Najlepsze mody do Starfielda; tak poprawisz interfejs i grafikę
Warto dopisać jeszcze w StarfieldCustom.ini
[General]
bEnableMessageOfTheDay=0
i usunąć folder data z Documents\My Games\Starfield
Wtedy wrzucamy mody normalnie do data w katalogu z grą, inaczej gierka trochę głupieje i może nie ładować niektórych modów.
Ideału się nie poprawia :)
No ale artykuł jest o modach do Starfielda, nie do Baldur's Gate III
No przecież wiem. BG3 faktycznie wymaga ostrego latania, niegrywalny i wykastrowany trzeci akt, tona bugów i glitchy, tylko w pierwszym patchu naprawili 1000 usterek, a to wierzchołek góry lodowej, i tak musieli potem oddzielnie wydać fixa na romanse.
Starfield to zupełnie inna jakość, tylko jacyś frustraci widzą tam coś do poprawy. Dla kogo piszą te mody - nie wiem. Normalni gracze cieszą się przygodą i po prostu grają.
Niepojęte dla mnie jest, że moderzy potrafią w kilka dni poprawić coś, co developerom zajmuje tygodnie.
Sporo punktów z tej listy to prawda, ale sporo to po prostu kłamstwa albo brak wiedzy, jakby była pisana przez kogoś kto tylko czytał o grze. Np 10 broni, gdzie typów amunicji jest 3 razy tyle. No ale każda to wskaż myszką i kliknij więc tylko 1 broń.
A poprawiają AI, puste planety, szpetne twarze, drewniane dialogi i fatalną optymalizację?
Dla poprawy wydajności dla kart Nvidia/Radeon polecam to: Nvidia Rebar, AMD ma też odpowiednik. Może GOL się porwie i zrobi poradnik jak to właczyć?
W skrócie potrzeba:
- MOBO z Biosem suportującym tą funkcję
- GPU z Biosem j.w
- Zmianę ustawień w biosie, wymagana partycja GPT Windows (można za darmo i w chwilę przekonwertować)
Włączenie tej opcji daje boosta min +10% FPS. Niedługo będę to testować u siebie.
Ledwo gra wyszła, a już ma cały wór modyfikacji? Może Bethesda w przyszłości powinna stworzyć grę o tworzeniu modyfikacji?
Kupuję Starfielda i instaluję, ale zamiast grać tworzę do niej modyfikacje.
W wypadku moda na interfejs to konieczność.
Od czasów Obliviona becia nie potrafi stworzyć interfejsu, który dałoby sie używać.
Ale po co miałaby potrafić, skoro ludzie kupują? Trzeba być głupim, żeby się starać kiedy nie jest to konieczne.
Nie ma dnia by nie wył jak suka w rui.
Ty wiesz w każdej dziedzinie kto się stara i ile potrafi.
Widzisz wszystko z tego swojego komunistycznego mieszkania na 15 piętrze w dziadowskiej dzielnicy.
Nie zdziwię się jak powstanie narzędzie do zapełniania np. Ziemii czy jakiś edytor tak jak do starszych FPS.
Ja widzę Starfielda trochę w roli Minecrafta - o ile nie będzie jakiegoś limitu modów, gdzie będzie się zaciągało misje i lokacje.
Gra w przeciwnieństwie do Fallout 4 czy Skyrim ma planety i nie trzeba szukać odpowiedniej lisiej nory na fabułę. Tylko ile czasu zejdzie, zanim wszystko będzie ogarnięte.
Obecnie mapa wymaga dużej aktualizacji, a przynajmniej przydała by się lista osad.
Oprócz optymizacji tego typu rzeczy są raczej na wierzchu,