Baldur's Gate 3 na PS5 pokazane na zwiastunie premierowym
Na padzie gra się w to tak samo dobrze jak original sin. Grałem wczoraj ok.3 godziny i jest super
#maxxi_sc
nie zdzierżyłem grania na padzie w Original
Sin. W Gry RPG nie da się wygodnie grać na niczym innym poza myszą i klawiaturą
Problem leży po stronie menu kołowego z konsol, gdzie trzeba przebijać się do kolejnych opcji, podczas gdy na pececie wystarczy kliknąć jedną ikonkę lub nacisnąć skrót klawiaturowy. Tylko jedną taką grę skończyłem na konsoli (Wasteland 3), a sporo innych porzuciłem po drodze i przeszedłem później na PC.
Grać się da na wszystkim, ale chodzi o to na czym optymalnie.
K+M jest bardziej wygodna do gier, gdzie ważna jest precyzja lub szybkość lub mamy dużą ilość skrotów klawiszowych:
strategie, przygodówki point & click, FPSy, wszelkie gry FPP, izometryczne RPG itd.
Pad lepiej się nadaje do gier akcji TPP, platformówek 3d, bjatyk 3d, gier sportowych 3d itd.
Joystick jest idealny do gier z lat 80' i 90' jak platformówki, strzelanki, bijatyki, sportowe, które są w 2d itd.
Jak widzę jakie BG3 wprowadziło gimnastykowanie to współczuję tym, co będą w to grać na padzie. Same operowanie kamerą bywa mocno irytujące. Domniemam, że standardowo wyjdzie x uproszczeń. Na PC mechaniki + kamera potrafią wg mnie grubo dać w kość. Np windy, które są stosunkowo małe a przy posiadaniu więcej niż 4 bohaterów w teamie sprawiały u mnie kłopoty z racji raz - zapakowania teamu do niej (należało pojedynczo poprzez rozgrupowanie) i dwa - manewrowania kamerą tak, aby dźwignia 'załapała' (mimo, że postać stała tuż przy niej) pod odpowiednim kątem. Kolejny przykład - gdy jeden z przeciwników jest usadowiony zdecydowanie wyżej to są momenty, że kamera się blokuje i nie da rady wycelować. BG3 to stety gra, w której trzeba dużo i często klikać, manewrować etc. Wszakże już same podstawowe mechaniki tego wymagają vide skok, rzucanie czarami, manewrowanie kamerą itp itd... Ponadto poziom AI nie pomaga.
Ja natomiast natrafiłem na ciekawy bug na PC... Tj po pierwszym crashu bg3 zaleciło sprawdzić spójność pliku itp. Cały proces doprowadził do tego, że gra jakby zrestartowała niektóre aspekty takie jak podpowiedzi samouczka, które poznawałem od nowa (mimo save'a daleko posuniętego) ale i... zdublowała obozową skrzynię a wraz z nią itemki z deluxa :)
Drugi bug w sumie też śmieszny i dosyć istotny - przy wbiciu max lvl postać co interakcję (która daje PD) dawała typowy 'alert' wbicia lvla... Dosłownie - co interakcję i niezależnie czy to rozmowa z npc czy craft potki czy udany rzut na percepcje etc itp itd co interakcje cały team błyszczał jakby chciał za każdym razem zakomunikować całej grze, że ma max lvl :)
We "Wrotach Baldura III" - TY decydujesz.
No i wreszcie hasło reklamowe w pełni pokrywa się z rzeczywistością.
Przeciez pelna obsluga pada jest w wersji PC (na 65TV gra sie niesamowicie), wiec jak niy "daje odpowiedz", skoro jest to znane od dnia premiery wtf.
Mój brachol przeszedł już dwukrotnie na PC na padzie od PS5, więc to chyba normalne, że działać będzie ok
Na pewno kupię. W DOS2 świetnie grało się na padzie, nie widzę powodu, żeby tu miało być inaczej.
Bardziej mnie martwi to, co pisali pecetowcy o samej grze, gdzie podobno było jeszcze sporo do poprawienia. Może czekanie na enhanced edition jest lepszym pomysłem, trochę biję się z myślami...
Nie ma potrzeby bić się z myślami. Właśnie kończę akt III. Gra 10/10.
No właśnie widziałem w internecie całkiem sporo narzekania na ten 3 akt (i nie mam tu na myśli tego gościa, który hejtuje bg3 pod każdym tematem na golu). W DOS2 było podobnie i ostatecznie ostatni akt został potem całkowicie przemodelowany w EE.
Ja już bardzo rzadko wracam do gier które przeszedłem, więc mam trochę obsesję na tym punkcie, żeby zawsze grać w najlepszą możliwą wersję i doświadczyć z niej jak najwięcej. Dlatego teraz kombinuję.
Czekaj. Obecnie gra jest niedokończona.
Lepiej poczekać na Enhance definitive czy jak to tam nazwa edition.
Te narzekania biorą się z kontrastu.
Akty 1 i 2 są fenomenalne, 10/10 bez cienia wątpliwości, peak gamingu. Akt 3 przez parę problemów technicznych i ucięte wątki jest "tylko" bardzo dobry (takie 9/10, w najgorszym przypadku 8,5).
Zakończyłem sesję po 3 godzinach gdy dotarłem na plażę. Już wiem, że spędzę w tym świecie setki godzin.
Spotkał się ktoś jeszcze z znikającym dźwiękiem na słuchawkach w losowych momentach gry? Wówczas muszę odłączyć i podłączyć słuchawki do portu w padzie, żeby wszystko wróciło do normy.
To już chyba lepiej by się grało na padzie w Counter-Strike niż w tego typu gry.
Nieprawda niestety kraniku.
Nie jest źle jeżeli chodzi o pada.
Ale gra ma sporo problemów technicznych i potrzebuje ASAP patcha, który naprawi grę.
Problemy z dźwiękiem i sporą ilość technicznych błędów wręcz uniemożliwia grę i trzeba resetować aplikację wielokrotnie by błędy ustąpiły.
Z chęcią bym to sprawdzil, ale nie na padzie. Grając w DOS miałem wrażenie, że marnuję czas, wszystko trwało zdecydowanie za długo. Do tego typu gier to jednak k+m są zdecydowanie lepsze.