Mocny start wersji Starfielda za 499 zł na Steamie, ludzie rzucili się na preorder
Napiszesz mi gdzie się zarabia w Polsce 10k i wg Ciebie nie jest to jakąś wysoką sumą? Co mają powiedzieć Ci co zarabiają 3-4k?
Imho, prawdziwym wygrywem jest osoba, która ma troszke lodu w majtach, nie poci się na widok każdej premiery i zaczyna pare dni później, co w życiu przegrywamy, jeśli nie zaczniemy grać w dniu premiery? :D jak prowadzimy kanał YT, czy Twitcha to wiadomo, jest to nasza robota to samo na siebie zarobi w jeden dzień, ale tak jak mieszkamy z rodzicami, czy nawet zarabiamy 10k, to akurat nie jakoś specjalnie dużo, w dobie internetu to luźno 15-20k ale czy to znów warte żeby płącić 2x za wystartowanie 5dni wcześniej, w tym tytule, wiele innych daje 3dni tylko. Przecież to smutne heheh nic tylko pochwalić się znajomym jakie to osiągnięcie mamy za sobą :D LOL
Przebić Starfielda w liczbie bugów i Glitchy będzie ciężko, mam wątpliwości, czy CP2077 PL podoła temu zadaniu.
Pooglądaj jakikolwiek stream z tej gry, posiedź z godzinkę, myśle że bez problemu wyłapiesz lewitujących czy poskręcanych ludzi czy inne takie tam. Blockery misji też się zdarzają, ale nie wyłapałem jak fabuła w tej grze wygląda, więc nie wiem czy w fabule też sie zdarzają.
150 zł za DLC o którym nic nie wiadomo i OST który wygodniej włączyć na YT albo Spotify niż przez Steama?
A to faktycznie brzmi jak dobry deal.
Nie byłem frajerem,nie kupiłem D4 na premiere,i nie kupuję starfielda,bo to będzie taka sama wydmuszka marketingowa, po tygodniu nie będzie co robić w grze.
Jaki ty dzielny!
poczekajmy jeszcze dwa tygodnie,kiedy zacznie się płacz,jaka to gra jest nudna,generyczna i wujowa
Dlatego weźmie się GP i przetestuje za 6 dych, a nie 3 stówy.
To samo było z Diablo 4. Po kilu tygodniach gracze zaczęli narzekać że nie ma co tam robić. To samo będzie z tym.
xD
Czy wy właśnie porównujecie standardowego action RPGa do h'n's gry-usługi, której znacznie bliżej do gry MMO?
Co się stało, że gra która kosztuje 70 USD u nas jest za 350 zł? Nawet wg nowych przeliczników Steama powinna być tańsza.
Polityka Pieniężna naszego Kraju jes Debilna wiec co się dziwić ze u nas jes drożej :P
trzeba isc na wybory i na konfederacje zagłosować bo jak tak dalej będzie to z torbami pójdziemy wreszcie jak i nasi szefowie :)
Konfederację xD Panie Memcen, obniż nam ceny na gierki, hahah :D Widać że chłopak albo dopiero wchodzi w dorosłość albo stary desperat.
A co może powiedzieć Meksykaniec, u którego to chodzi chyba za jeszcze więcej? Szwajcarię jeszcze rozumiem
Na konfe? xDD idź się połóż odrazu do grobu jak chcesz na nich głosować, bo tam są ich kadencji wylądujesz.
Napiszesz mi gdzie się zarabia w Polsce 10k i wg Ciebie nie jest to jakąś wysoką sumą? Co mają powiedzieć Ci co zarabiają 3-4k?
A jest wysoka sumą? Żeby lepiej zarabiać to... trzeba pracować xD Czyli unikać obijackich ofert UOP tylko normalnie pracować na b2b. I to wcale nie trzeba być programista, z resztą bardzo dobry programista zarabia 30k na czysto, a świetny i 50k wyciągnie, a nie jakieś 10
Czytałem opowieść prostytutki ile zarabia i mówiła o kwocie 600-1000 zł na dzień. Więc się da wyciągnąć na luzie 20-30 tys tylko trzeba trochę tyłkiem poruszać. Minusem jest, że od 6-stego stosunku pojawia się ból.
No cóż, prostytutka to nawet lepiej niż b2b bo w ogóle podatków nie płaci xd Ale można też zarabiać głową, tylko najpierw trzeba tam coś wrzucić xd
Czytałem opowieść prostytutki ile zarabia i mówiła o kwocie 600-1000 zł na dzień. Więc się da wyciągnąć na luzie 20-30 tys tylko trzeba trochę tyłkiem poruszać. Minusem jest, że od 6-stego stosunku pojawia się ból.
No cóż, prostytutka to nawet lepiej niż b2b bo w ogóle podatków nie płaci xd Ale można też zarabiać głową, tylko najpierw trzeba tam coś wrzucić
No cóż, prostytutka zarabia również głową .... w dodatku od szóstego loda d_pa nie boli.
Via Tenor
Wiecie jak szybko zarobić nie mając pomysłu na firmę ? Zostać męskim fryzjerem. U mnie w mieście jakieś 16k ludności jest gość który za 10 minut strzyżenia maszynką kasuje 45zł. Vat u fryzjerów to tylko 8% więc więcej kasy zostaje. W ciągu dnia się nie dopchasz bo ma ciągle full ludzi. Pracuje sam bez pracowników.
10 minut strzyżenia =45zł
4 klientów na godzinę = 180zł x 7 godzin pracy = 1260zł
1260 x 20 dni = 25k miesięcznie - 5k koszty = 20 tysi na miesiąc
Fryzjerzy zarabiają więcej niż pielęgniarki w szpitalach.
A w większym mieście to ceny są jeszcze droższe.
Przed 6 września to cieżko porównywać z innymi grami, bo mało jest osób dla których 6 dni gry jest warte dodatkowych 150zł
Obecnie 200.000 osob na steamie gra. To jest malo?
Po odblokowaniu dla wszystkich stawiam że będzie 600 000 i podobnie jak przy BG2 liczna aktywnych graczy będzie bardzo wolno spadać
W zasadzie jeśli komuś zależy na wcześniejszym graniu to można kupić premium. Grać na tym early-accesie. I dzień przed zrobić refund. Zgodnie z polityką steam. Z early-access'u można rezygnować w dowolnym momencie.
A po premierze kupić normalną wersje o 150 zł.
Ci, którzy kupują gry w preorderach to są nieźli głupcy i tyle w temacie. Qrde,.. i to jeszcze od bethesdy, gdzie wiadomo, że będą patche i łatanie wielu bugów. Ja dla przykładu dopiero tej jesieni zacznę grać w Cyberpunka, bo dopiero teraz gra jest w takim stanie, w jakim powinna być w 2020 w momencie premiery. Znajomy powiedział, że mi zazdrości, bo on sobie zepsuł całą grę grając od razu po premierze.
Tak więc do wszystkich głupków:
NIGDY NIE KUPUJE SIĘ GRY NA PREMIERĘ!!
..., a już szczególnie w dzisiejszych czasach, gdzie na premierę osiem gier na dziesięć jest niegrywalna. O preorderach już nie wspomnę..
Kupilem CP2077 na premiera na X i gralo mi sie dobrze, było tam mało błędów, zrobiłem ponad 100 godzin. Starfielda kupiłem premium, mam wolny weekend, pogram, zrelaksuje. Jak ty chcesz czekać miesiącami czy latami to twoja decyzja i ciebie też ktoś mógłby nazwać głupcem.
Mam jeszcze do ogrania RDR 2 i Cyberpunka, więc nie wiem o jakim czekaniu miesiącami ty mówisz. Ja nie czekam, tylko zwyczajnie kiedyś zagram w "Starfielda", a do tego czasu gra zostanie przetestowana przez takich jak Ty, poprawiona i zoptymalizowana. W sumie tacy jak Ty są dla takich jak Ja bardzo pożyteczni...
Bawi Twoje przeświadczenie o wyższości, geniuszu i sprycie. Ja właśnie wracam z pracy i sobie dzisiaj pogram w Starfielda i mnie to cieszy, niezły ze mnie głupek! Że też nie pomyślałem żeby poczekać 7 lat i potem zagrać, kurde... hahaha Ludzie dzisiaj nie potrafią normalnie myśleć, moje zdanie najwaznieszje, najlepsze, moje wybory najtrafniejsze, najlogiczniejsze, jedyne poprawne, kto myśli i robi inaczej niż ja jest GLUPCEM!
Jak się jest debilem i kupuje się preordera od Acti-Blizza, Ubi, CDP czy innej Bethesdy to tak.
Ja ostatnio kupiłem dwa - Dead Island 2 i Ishin. W obydwa grałem od dnia premiery. Z żadnym nie miałem problemów.
To w końcu nie kupujemy pre ordera czy gry na premierę?
To jednak dwie różne rzeczy,
Śmieszą mnie Ludzie, którzy chcą narzucać innym, co i kiedy mają kupować. Każdy ma swój rozum i kupuje co chce według własnego uznania. Ja rzadko kupuję pre order ale od ok. 25 lat kupuję gry na premierę, chyba, ze na dany tytuł nie czekam, wtedy kupuję potem na przecenie ale gry na które czekam kupuję na premierę.
Macie tutaj ciule, a to dopiero pierwsza doba.
https://www.tiktok.com/@gknomu/video/7274182728021462315
Bardzo dużo graczy na Steamie to narzeka na tragiczną optymalizację na kartach Nvidii. AMD ma chwilę chwały, ale to było raczej do przewidzenia przez tą współpracę Bethesdy z AMD.
To chyba jakieś głupoty są. Z miłą chęcią bym popatrzył na rzeczywiste testy, ale obstawiam, że w 90% przypadków słabego działania gry na dobrych kartach nvidii obwiniać można słaby procesor. Starfield ma dość wygórowane wymagania co do sprzętu.
W zalecanych podzespołach jest i5 10600 i RTX2080 lub mocniejszy od niego 6800XT. Więc zdaje się wydajność na AMD jakoś nie urywa tyłka, skoro zestawili tak te karty.
Karta niby też nie jest z tych słabych, ale w kartach mniejwięcej się ludzie orientują, że mają za słabe, a przy procesorach nie koniecznie, bo mało jest gier, które drenują procesory. W zasadzie co do procesora CP2077 PL wydaje się mieć większe wymagania, ale nie wiem czy zalecane w Starfieldzie to te same zalecane co w CP, kartę do grania w CP znacznie słabszą można mieć(przynajmniej według wstępnych zalecanych wymagań).
Na pewno nie zapłacę 400zł za wczesny dostęp. Musiało by mnie nieźle poj... ehm. Ale cieszę się że znajdują się dobrzy sponsorzy którzy dofinansują Bethesdę. Serio.
A Wam to trzeba pisać sto razy, żebyście poprawili datę premiery? zmienili ją na 5 września!
Nikt jej nie zmienił, nie spam w każdym wątku o tym.
5 września wyświetla się na SteamDB, ponieważ gra ma premierę o tej samej godzinie na całym świecie, dla nas to będzie 6 września o 2:00 w nocy, a dla USA będzie to wieczór 5 września (to jak późny zależy, która część USA) i właśnie do daty i godziny w USA odnosi się SteamDB..
Ta data znana jest już od jakiegoś czasu jak publikowali mapkę z datami i godzinami premiery na całym świecie.
Taa, to może tak zróbcie newsa to tragicznej optymalizacji na PC, bo wszyscy piszą tylko, że recenzje dobre, ale nikt nie wspomina o marnej optymalizacji pc i prawdopodobnie też na konsolach, stąd jest 30 fps i wyszła prawda na jaw, że to nie żaden wybór kreatywny lol...
Kupię, jak wyjdą wszelkie patche i dodatki. Nie ma co być frajerem, który preorderuje gry :P
Czyli nigdy patrząc na FO4.
Halo Ziemia, Ziemia halo, tu XSX z kosmosu, odbiór, jest grane, właśnie wstałem na chwilkę od konsoli, czytam co tu piszą, nie żałuję ani centa, przecudowna gra, jak na razie jestem zachwycony, gra marzenie i śmiga jak marzenie. Jest tylko jeden problem - gdzie bugi, miały być bugi, wiecie gdzie znaleźć, na jakiej planecie, nie złapałem jeszcze żadnego?
Gwoli ścisłości wersja Premium obejmuje:
- grę
- wczesny dostęp
- cyfrowy artbook
- ścieżkę dźwiękową
- dodatek fabularny z przyszłości :-)
Można ją nabyć oddzielnie za 499 zł w PL lub jako Game Pass + Upgrade Premium za sto parę zł. Wolność wyboru. Płacz nieuzasadniony.
Ja zrobiłem upgrade do wersji Premium w Game Passie - wolałbym mieć grę na Steam ale nie dam 500 zł za jedną grę ...
W sieci jest już tyle recenzji i fajnych gameplayów, że każdy może podjąć decyzję czy warto kupić grę już teraz i wydać niemałe pieniądze. Zwłaszcza, że gra jak na Bethesdę ma niewiele bugów(, na co narzekają tutejsi przeciwnicy preorderów) jest ogromna, i jest po prostu fajnym eksploracyjnym rpegiem. Też nie kupuję gier wcześniej, bo często jest to przysłowiowy "kot w worku". Tutaj tak nie jest, widać co to za gra i jak wygląda. Mimo to poczekam do premiery(wyjdzie day one patch), albo jeszcze kilkanaście dni zależnie od posiadanego czasu :)
Ja z x passem na 3 mc i z premium upgrade( islandzki na storei) zapłaciłem łącznie 129 zł . Cena uczciwa aby pograć i zapomnieć na jakiś czas. Gra wciągnęła na maxa, ale spodziewałem się jednak większej swobody w kosmosie i nie tak sobie do końca to wyobrazalem. Czekamy na modderow , bo to oni odblokują prawdziwy potencjał - stety
Poczuć ulgę po wydaniu pół tysiąca na coś tak błahego jak gra? Dlaczego jakakolwiek gra miałaby odmienić moje życie a tym bardziej akurat ta?
Kupię coś na promocji za 50 zł albo zagram nawet w coś za darmo i będę się bawił co najmniej równie dobrze.
2023 rok a nadal ludzie są chętni wydawać tyle kasy na mierne fabularnie gry Bethesdy z niemym bohaterem... To tak jakby główny bohater filmu o Harrym Potterze nie miał głosu albo jakikolwiek inny główny bohater. Twórcy Gier chcą aby gry były jak filmy, równie dojrzałe, a nie są w stanie nawet dać głosu najważniejszej postaci żeby można było się z nią utożsamiać, wolą żeby była tylko kukiełką. Za coś takiego na starcie -2 do oceny.
Nie rozumiem toku rozumowania graczy single player i nigdy nie zrozumiem. Ludzie z innej planety.
Nikt nigdy nie mówił, że "to odmieni życie".
Chłopie, nie masz pojęcia, na co jeszcze ludzie kasę wydają.
XD kilka stów to potrafi pójść na jeden wieczór ze znajomymi, a tu gra za parę stówek na minimum 100godzin zabawy. Nie ma to jak zaglądać komuś do portfela. Dla mnie parę stów to żaden problem na coś, co sprawia mi przyjemność ale tys jak zatruta strzała, sam będziesz tylko dookoła obrzydzal
Załóżmy, że grę za 499 zł kupi/kupiło 300 tys. osób. Jest to 150 mln zł na samych preorderach na steam. Jest jeszcze platforma Xbox z której nie mamy danych.
Nie wiem ile wydali na grę, ale myślę że w połowie pokrywa to budżet gry, także nieźle.
Ale patola, inni podpatrzą i zaraz gierki w standardowych edycjach będą po 500 złotych latać... Becia znów wyznacza trendy, jak w przypadku zbroi dla "qnia".
Nie chce cie martwic synu kurtyzany ale to jest nieuniknione. Bądź pozdrowiony dziecię skalane.
Ty, ale matki to mi nie obrażaj...
Wszystkiego da się uniknąć, ale nie z bandą cymbałów którzy kupują półprodukty za pół kafla żeby pograć 4 dni szybciej.
Nie Becia wyznacza i nie 500 zł, a 300/350 zł.
konewko, weź przeczytaj mój komentarz jeszcze raz.
"zaraz gierki w standardowych edycjach będą po 500 złotych latać..."
Nie oznacza że już są po tej cenie, ale jak producenci ogarną że tyle frajerstwa kupiło edycje po 5 stówek to stwierdzą czemu nie podnieść cen jeszcze bardziej.
kupiło edycje po 5 stówek
Ale te 5 stów kosztuje edycja premium Starfielda. Co do tego mają edycję standardowe, które przytaczasz?
Czy ty rozumiesz że ja pisze o przyszłości? I to dzięki niektórym osobom nadchodzącej coraz szybciej? Nie mówię tu o tym co mamy teraz, ale o tym jaki szajs odwala Becia.
EA co prawda robiło to szybciej ale na ich wersje premium mało kto się łaszczył.
Jaki szajs odwala Becia?
Przecież tak miało być od początku. Dlaczego zdziwiony jesteś?
Czasami jest nawet gorzej niż w F4. Mam wrażenie, że pod pewnymi względami nawet Skyrim był lepiej zrobiony, chociaż tak na prawdę Starfield mocno się na poprzednich grach wzoruje, żeby nie powiedzieć, że jest tą samą grą. I dlatego mnie dziwi to zacofanie technologiczne, jakby Bethesda nie zauważyła, że od Skyrima mineło 12 lat i obecnie mamy inne rozwiązania, zarówno technologiczne, jak i gameplayowe. Bardzo rozbawiła mnie sytuacja kiedy podczas walki w jakiejś placówce stałem akurat koło łóżka i mocno obrywałem, to mogłem się na godzinę położyć i zregenerować całe zdrowie. PODCZAS WALKI, BĘDĄC POD OSTRZAŁEM! To już wczesny Minecraft nie pozwalał na sen, gdy w pobliżu są wrogowie. Takich głupotek jest w tej grze cała masa. Wizualnie najgorzej chyba się prezentują twarze postaci, co jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe, bo w każdej grze Bethesdy podczas dialogu jest mocny zoom na twarz rozmówcy. I wiedzą, że te twarze będą mocno wyeksponowane i mimo to nie chce im się z nimi nic zrobić.
Tiktok już jest zalany pokazem bugów w Starfield xDD wiedziałem że tak to się skonczy, ale hej! - zero błędów przez 30h mordo, zero!
XDDD
Sądzę, że to, że jestem do tyłu z grami jest bardzo pozytywne, bo dzięki temu zawsze kupuję gry w promocji i do tego są jeszcze całkowicie dopieszczone. Przykładowo RDR2 Ultimate Edition kupiłem w promocji na początku tego roku za 100zł zamiast za około 400zł. Teraz, do czasu aż skończę RDR2 i jeszcze potem Ghost Recon- Breakpoint, Starfield będzie już poprawiony, połatany i lepiej zoptymalizowany. Do tego zaczną się promocje i łyknę Starfielda za przykładowo 99zł w jakiejś miłej ofercie, czyli będę grał w grę naprawioną, zoptymalizowaną i to jeszcze np: trzy razy tańszą. Good deal?? Tyle w temacie...
Cieszy mnie, że po gównie jakim było diablo 4 ludzie bardzo szybko weryfikują słabe gry i widać dojazd do dna zjebanych developerów xD