Jak wiemy jest to dzień napaści Niemców na Polskę. Oto jak o tym wtedy pisał Goniec Warszawski z orędziem prezydenta.
A tu 2 dni później jak Francja z Anglią chcieli pomóc Polsce. Tylko nie pomogli...
Z tym nie pomogli to nie do końca jest tak, jak przedstawia to popularna u nas propaganda z czasów PZPR, że nas zostawili bo im się walczyć nie chciało.
Plan sprzed września zakładał wprost, że Francja potrzebuje tygodnia a UK dwóch na mobilizację. Tylko wydarzyły się dwie rzeczy:
1) Francuzi byli gotowi dopiero 14 września, bo mobilizacja poszła wolniej, w rezultacie do tej daty Francuzi prowadzili ograniczone natarcia na zachodzie
2) Brytyjczycy jeszcze później, bo się okazało, że są zupełnie nie gotowi (to był jeden z głównych zarzutów względem Chamberlaina jaki mu potem stawiono)
3) Polska miała się bronić dwa tygodnie według założeń, ale po 7 września jedynym związkiem operacyjnym jaki pozostawał była Armia Poznań i kampania wrześniowa była już przegrana w praktyce
4) W rezultacie 8-9 września Niemcy rozpoczęły przerzucanie większości sił na zachód na granicę z Francją
5) Operacja ta poszła im nadzwyczaj sprawie, i już 11 września byli umocnienie konkretnie
6) W rezultacie 12 września zrezygnowano z ofensywy na zachodzie, bo nie było już szansy na jej skuteczne przeprowadzenie
W sumie prawdę piszesz, bo jak Francuzi mieli Polsce pomóc jak sami stali się pod okupacją niemiecką i z Anglią byłoby to samo tylko Hitler miał problem zdobyć Anglię, bo to wyspa i ciężko było mu przerzucić wojska na angielski ląd.
Wielu właśnie teraz mówi, że jak to Francja i Anglia mieli pomóc Polsce. Właśnie dlatego Polsce nie pomogli. Hitler okazał się silniejszy niż myślano.
Z tą siłą to też tak nie do końca.
Pomogły mu dwie rzeczy:
W Polsce fakt, że Sanacja z Rydzem-Śmigłym na czele stawiała cele polityczne ponad rozsądne przygotowanie się do obrony. Cały Plan Zachód to porażka na miarę celowego sabotażu, stworzona z myśleniem z przełomu wieków (tak podchodzono do wojny w 1914) i krytykowany był już przez sojuszników w lipcu 1939 jako bezsensowny, nierealny i wręcz samobójczy.
We Francji zlekceważono mobilność Niemieckich dywizji pancernych. Gdyby to obejście przez Ardeny się Rommelowi nie udało (a alianci zakładali, że jest to niemożliwe) to Niemcy byliby na przegranej pozycji i musieliby przejśc albo do defensywy albo wojny pozycyjnej i pewnie do 1942 byłoby po wojnie.
Kilka uwag.
1. Co do przełamania przez Ardeny - owszem, istniało ryzyko że kampania ugrzęźnie i nie wiadomo jak by się potoczyła, bo Francja mogłaby wykorzystać swoje rezerwy w długiej kampanii.
2. Czytałem, że powodem dla którego Plan Zachód wyglądał tak jak wyglądał była min. obawa, że Hitler wkroczy na tereny Wielkopolski, Pomorza i Śląska po czym się zatrzyma a Zachód nie chcąc wojny zacznie mocno cisnąć na oddanie tych ziem i zakończenie konfliktu.
Osobiście wątpię, by taki scenariusz był realny. Niezależnie od tego, strategicznie w 1939 byliśmy w takim położeniu że jakakolwiek skuteczna obrona była w zasadzie niemożliwa. Nie przy takim układzie granic, nie przy tym transporcie, nie przy tej dysproporcji sił.
To jedna z obaw politycznych, było ich więcej. Głównie wewnętrzne.
Jednak w 39' każdy wiedział, ze próba obrony granicy na całej linii jest skazana na porażkę. Sytuacja była trudna, ale można było jednak postawić na jakikolwiek plan mający choć cień szansy a nie z na ten z góry skazany na porażkę ale wygodny dla polityków.
No Niemcy w 40 ciągnęli na rezerwach, jakby ugrzęźli w Ardenach to by Francuzi uzyskali sporą przewagę. Do długotrwałej wojny obronnej byli lepiej przygotowani.
To byli Niemcy tylko mówiono na nich naziści. Tak i na Rosjan mówiono sowieci/komuniści a na Ukraińców co mordowali Polaków na Wołyniu mówiono upowcy/banderowcy.
Naziści to szersze określenie.
Poza Niemcami byli tam tez Austriacy, oraz część innych przedstawicieli państw Osi, którzy poszli w tym kierunku a nie faszyzmu (Słowacy, Węgrzy, trochę Włochów itd.)
Naziści to szersze określenie.
Ciekawe, bo jak oglądam dokumenty ( ale discovery) o różnych miejscach, bitwach, to "naziści" wymienia się w stosunku do Niemców, lub ciekawsze, zamienia się.
Zdecydowana większość Niemców w 1939 roku była nazistami (ale wbrew pozorom nie wszyscy, choćby nie zamknięci w obozach koncentracyjnych opozycjoniści) ale pośród nich były także inne narodowości. Samo SS miało przecież dywizje złożone z obcokrajowców. A ci choć nie byli Niemcami z całą pewnością byli nazistami.
I tak, ponieważ większość Niemców była nazistami a większość nazistów Niemcami często używa się tych określeń jako synonimów dla tamtego okresu ale to nie jest 1 do 1.
Bartosiak mowil ze Hitler zatakowal Europe bo Anglia nalozyla embargo na Niemcy i nie dawal im dostepu do oceanu, co ograniczalo ich rozwoj gospodarczy. Zreszta z tego samego powodu Japonia zatakowalo USA.
Wiec brytole zawinily a nam sie jak zwykle oberwalo.
Hitler zaatakował Polskę bo chciał połączyć wschód z zachodem przy tym zabierając wolne miasto Gdańsk i odciąć Polskę od morza co to wiadomo handel.
Mapka.
No tak ale gdby Brytole mu dali dostep do morza to ta cala 2 wojna swiatowa by nie wybuchla.
Przecież Hitler miał dostęp do Bałtyku i morza Północnego. To czego on od Brytoli jeszcze chciał? Zresztą on nie zaatakował Wielkiej Brytanii tylko Polskę.
Ale bzdura.
Powodów do wojny było wiele:
1) resentymenty względem traktatu wersalskiego
2) już w latchach 20-tych na długo przed dojściem nazistów do włądzy Niemcy snuli wizję odzyskania Alzacjii i Lotaryngii
3) planowano też odzyskać ziemie utracone na wschodzie (Niemcy do wojny z Polską szykowali się od połowy lat 20-tych)
4) Hilter wpędził Niemcy w gigantyczne długi o musiał ruszyć na wojnę by mieć z czego je spłacić. Tutaj przykłądowo pierwotnie wojna była planowana na rok 1940, ale do końca 1939 Niemcy przestałyby być wypłacalne
5) militarystyczne nastawienie Nazistów było już widoczne od samego początku w postaci SA.
6) hasła o przestrzeni życiowej to niby też co było jak nie zapowiedź wojny?
Tak naprawdę Niemcy chcieli już wojny zanim naziści doszłi do władzy. Dążenia Ludendorffa i jego marsz na Berlin, dążenia nacjonalistów, czy Schleichera (kanclerza przed Hitlerem) ale też i armii (szczególnie widoczne u Bloomberga). Tak naprawdę jedyne co ich powstrzymywało to to, że nie byli gotowi. Wojna byla już przesądzona za von Pappena tak naprawdę (za tego kanclerze Niemcy stały się państwem autorytarnym i przestaly być demokracją, choć niektórzy wskazują jego poprzednika Brunninga czy jakoś tak), gdyż to co ja blokowało to nieporozumienia w Reichstag, oraz sprzeciw socjalistów, komunistów i partii centrum dla wojny. NAcjonaliści popierali dążenie do niej od 1919 już, ale nie potrafili zbudować większości. Dopiero jak Hinderburg obszedł konstytucję (skorzystał z luki prawnej) i dał im władzę omijając parlament tak te dążenia nabrały realnych szans na realizację. A reformy von Pappena sprawiały, że w zasadzie władzy już nie mieli oddać. Tylko się trochę przeliczyli i ich koalicjant późniejszy w postaci Nazistów ich zdominował.
A to jeszcze nie wszystkie powody
Chlopie Hitler zatakowal cala europe, ZSRR, Afryke i bombardowal tak samo brytoli samolatami.
A ty piszesz jakby tylko Polska byla jednym krajem na swiecie ktora zatakowali Niemcy.
Hitler zawołał od Czech Sudety i mu je dali. Od Polski chciał Gdańsk i połączyć wschód niemiecki z zachodnim. Dla Polski to oznaczało utrata miasta Gdańsk i handel morski. Więc Polska powiedziała nie. I Hitler powiedział, że skoro Polska bawi się z nim w ten sposób, to on z Polską zabawi się w inny sposób i wypowiedział wojnę Polsce.
Ale wiecie, że nawet jakbyśmy przystali na jego warunki to i tak by nas najechał tylko być może później, albo od razu nawet?
Czesi oddali Sudety i i tak ich najechał tydzień później.
Zaatakował później Czechy, bo już Polskę zaatakował. I można teraz, tylko gdybać co by było jakby jednak Polska mu to dała.
A stało się jak się stało. Atakował po Polsce już wszystko. Nawet ZSRR i USA.
Władza uderzyła mu do głowy ale czemu chciał wymordować Żydów to nie mam pojęcia.
Niemcy zajęły Czechosłowację dużo wcześniej niż Polskę - w marcu 1939 r. I kiedy Niemcy zaatakowały USA?
Gradient to kwiat polskiej patriotycznej mlodziezy. Napisz jeszcze cos o Wolyniu, Gradient. Dajesz!
PS: Poczytaj: wmeritum.pl/362-sposoby-upa-mordowanie-polakow/33331/amp
kiedy Niemcy zaatakowały USA? Niemcy z Japonią mieli sojusz i Japonia to zrobiła atakując amerykańskie Pearl Harbor. Po tym USA przystąpiło do wojny. I lecieli na dwa fronty. Z jednej strony poszli na Japończyków a z drugiej na Niemcy. Wszystkie jednostki amerykańskie w Europie przybyli do Wielkiej Brytanii a stamtąd uderzyli na Normandię.
Gradient, ale bzdury pleciesz.
Polecam coś poczytać, tylko historycznego a nie autorstwa tzw. turbo-patriotów.
Niemcy wypowiedziały wojnę USA po tym jak zrobiła to Japonia ale ich nie zaatakowali.
Zajęcie Czechosłowacji to pól roku przed wojną
USA pierwotnie zaangażowało się w Afryce, potem we Włoszech a Normandia to była dopiero później.
11 listopada to akurat się świętuje zakończenie pierwszej wojny światowej i to nie ma nic wspólnego z drugą
UPA i rzeź wołyńska ma masę wspólnego z Hitlerem bo UPA powstała i działała we współpracy z nazistami (niemieckie służby miały na nich duży wpływ). Widzieli oni w ataku państw osi na komintern szansę na wywalczenie sobie niepodległości w sojuszu z III Rzeszą. Byli w tym skrajnie naiwni bo Niemcy od samego początku chcieli ich zrobić w balona.
I kiedy Niemcy zaatakowały USA?
jak by się czepiać szczegółów, to był jakiś incydent ( nie mogę znaleźć który to był) w którym u- boot ostrzelał z dział wybrzeże Usa.
Jest nawet fajny film o tym U-boot.
jak by się czepiać szczegółów, to był jakiś incydent ( nie mogę znaleźć który to był) w którym u- boot ostrzelał z dział wyżebrze Usa.
W sumie też była afera z jakimiś konwojami. Ale trudno to uznać za pełnoprawny atak. Bo choćby Brytyjczycy w ramach działań wojenny zatopili cześć francuskiej floty.
A ostatnio myśmy najechali Czechy :)
Ależ te alternatywne historie się ciekawie czyta. Dajecie dalej chłopaki!
elathir - szacunek. I w zakresie wiedzy i w zakresie cierpliwości.
Były walki ubootami na atlantyku jak i też była powietrzna walka z Anglią. Bitwa o Anglię.
Niemcy zaczęli już produkować rakiety V.
Jedynkami już zaczęli bombardować Anglię ale były nieskuteczne. W produkcji były już V2 a w planach V3 I V4, które miały być precyzyjne i miały być dalekiego zasięgu typu Niemcy USA. Ale już im to nie wyszło, bo od wschodu Sowieci zdobyli Berlin a od zachodu szli Alianci.
Fajny artykuł o tej świni Oskarze Schindlerze:
https://www.timesofisrael.com/80-years-ago-how-a-very-different-schindlers-list-helped-ignite-wwii/
Ile on już ma tych multi kont w końcu bo zaczynam się gubić i mylić z kontami alter ego hydro ? Przecież powinno się pozgłaszać bo niezgodne z regulaminem.
Ponad 100 ma jak nic.
Via Tenor
Znalazłem gamingman atencjuszu pasujący obrazek do szybkości zakładanych przez ciebie kolejnych kont, wątków oraz samych wypowiedzi. ->>>
Ja jedno mam od roku, a łącznie Nie miałem nawet siedmiu. W porównaniu choćby do dwóch osób tylko z tego tematu to bardzo słaby wynik zwłaszcza w Poznaniu do gaming Mana który ma ich dokladnie 46
1 września to nie tylko napaść na Polskę ale też jest to zarazem rozpoczęcie II Wojny Światowej i obrona na Westerplatte.
Wiem o tym a to jest rozpoczęcie II Wojny Światowej.
1 września 1939. Pamiętamy. Podobnie jak trolle multikonciarze "pamiętający" 1 sierpnia 1944 roku ->>>
Tego nie powinno się pamiętać bo to była głupota.