Wracamy z przytupem po długiej urlopowej przerwie a w piątek zapraszam na platformówke z elementami logicznymi na wzór legendarnej już gry LOST WIKINGS.
Kolejna odsłona zręcznościowego cyklu utrzymanego w baśniowej stylistyce. W Trine 5: A Clockwork Conspiracy rycerz Pontius, czarodziej Amadeus oraz złodziejka Zoya próbują powstrzymać mechaniczną armię przed wprowadzeniem nowych rządów w królestwie.
Audycje znajdziemy pod adresem : http://prk24.pl/player-rk
TRINE 5 : A CLOCKWORK CONSPIRACY>https://www.gry-online.pl/gry/trine-5-a-clockwork-conspiracy/z465ed
O nagrodach dowiemy się na stronie jak się pojawią :).
http://www.prk24.pl/27517412/giercownik
Poprzedni wątek jest tu ->https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=16273366&N=1
Giercownik to cykliczny wątek niejedynej audycji radiowej o grach w Polsce ;)
Możesz jej słuchać w każdy piątek ok. 17.30. tu - >
http://www.radio.koszalin.pl/pl/page/dod/sluchaj-online.html
czyli na antenie Polskiego Radia Koszalin.
Nagroda główna w naszym konkursie, to z reguły gra-bohaterka wątku !
Wygrywa ją osoba, która udzieli poprawnej odpowiedzi na pytanie konkursowe i trafi swym mailem w odpowiednie miejsce.
Nagrody dodatkowe (jeżeli są), to najczęściej przeróżne gadżety !
Wędrują one do osoby, która najlepiej (IMO) wywiąże się z zadania specjalnego postawionego w wątku,
lub pierwsza odpowie w wątku na pytanie w KGB czyli Konkursie Gola Błyskawicznym.
Odpowiedź do konkursu głównego powinieneś wysłać tu - > [email protected]
W mailu (jednym dla jednego miejsca zamieszkania) wpisz Imię, Nazwisko i adres.
Maile niepełne nie będą uczestniczyć w konkursie. Możesz też wpisać Nick z GOL-a. Jeśli takowy posiadasz oczywiście ;)
To już piąta cześć? Przegapiłem co najmniej jedną :)
Pil-Nadal tak dobre jak pierwsze 3 ?
Pamiętam jak grałam w Lost Wikings to było granie,jak by wyszła jakaś odświeżona wersja ale tak z zachowaniem klimatu a nie w 3D od razu,to grała bym od nowa całość mimo ze pamiętam doskonale pierwszą czesć :)
Też pamiętam te grę,kiedyś było lepiej,każda gra to był powiew świeżości.Teraz już taki entuzjazm ciężko wywołać u mnie
Uwaga!
Zgodnie z uzgodnieniami poddaję Waszej ocenie ostatnie maile
Pomyślałem, że utrudnię Wam zadanie :D:D
i wrzucę wszystkie maile.
Wybierajcie!
1.
Fanka Raymana tutaj :)
Kocham tego poskładane go z kulek ludzika
Humor który wylewa się z ekranu,super zabawne i ciekawe postacie do tego ultra kolorowa grafika,tworzą platformówkę idealna.
Do tego przeciwnicy którzy do łatwych nie należą dodają uroku tej produkcji.
Dla mnie to numer jeden
2.
Disney’s Aladdin (1993). Pierwsza platformówka w jaką grałem i okazała się zbyt trudna jak na mój wiek wtedy (6 lat). Pamiętam, że zaciąłem się na ucieczce przed turlającym się głazem na poziomie z lawą dookoła. W Trine też są turlające się "głazy" w postaci wyczarowanych przez czarodzieja metalowych kul, tylko te pomagają i nie trzeba przed nimi uciekać :D
3.
Lubię stare platformówki, jak zaczynałam swoją przygodę z komputerem to przyciągnęła moja uwagę jedna gra Prehistoryk 2.
Gra w której chodzimy neandertalczykiem z pałka i bijemy dinozaury, proste ale jak wciąga...
Kolorowe, śmieszne i z dinozaurami, dobrego mamy pochowane cukierki i owoce, połączenie idealne
4.
Dla mnie to Zool 2,tak kolorowej i zręcznościowej gry ze świecą szukać.
Poruszany się w krainie stworzonej z lizaków, cukierków i słodkich napojów. które dziecko nie chciało by tam mieszkać?
Do tego wysokie skakanie, elementy logicznych zagadek, i muzyka wpadająca w ucho, nic tylko grać i nie dostać cukrzycy:)
5.
Ratchet i Clank to seria platformówek które wspominamy najcieplej. Dwójka bohaterów która uzupełnia się, jest złośliwa ale zawsze sobie pomoże.
Kolorowy świat, fajni bossowie i mnóstwo mnóstwo gier, dla mnie pozycja na szaraka obowiązkowa
6.
Jedną z platformówek którą najbardziej pamiętam jest Król Lew. Była to gra jeszcze chyba na DOS, z tego co pamiętam to nikt nie był w stanie jej ukończyć wśród znajomych. Wymagająca, bez zapisów gry, ale była modna ze względu na swoją tematykę
7.
Dla mnie najtrudniejsza i zarazem najfajniejsza jest produkcja określana mianem SOULSÓW wśród platformówek :
Cuphead przeznaczony jest dla osób o skłonnościach masochistycznych Wysoki poziom trudności (co najciekawsze, grając w co-opie jest jeszcze gorzej) może zrazić co poniektórych, ale warto zacisnąć zęby i spróbować przejść ten tytuł.
Sporo humoru, nietypowa, przepiękna i z tego co wiem ręcznie rysowana utrzymana w stylu starych filmów rysunkowych, oprawa graficzna.
Gra nie jest może klasyczną platformówką sensu stricto ale ma w sobie te najważniejsze elementy gier platformowych :skakanie, unikanie obrażeń i zadawanie obrażeń.
W skrócie trudna ale warta wylanych łez
8.
Jeżeli jesteście miłośnikami jak ja nieco mroczniejszych motywów, to moją ulubioną dosyć nieznaną platformówką jest Limbo .
W tej niezwykle oryginalnej grze wcielamy się w postać małego chłopca, który próbuje odnaleźć i uratować swoją siostrę.
Podczas podróży udajemy się do wielu surrealistycznych krain i uciekamy przed gigantycznym pająkiem, który nieustannie depcze nam po piętach jak Nemezis z serii RE3
Co ciekawe, jedne kolory jakie w grze można zobaczyć to czerń i biel, ale to właśnie między innymi dlatego, a także dzięki specyficznemu udźwiękowieniu jest ona taka klimatyczna.
7
Cuphead szanuje ponad każdą platformówkę z wyśrubowanym poziomem trudności,nie dla mnie ale sansuje
Też wrzuce swój głos na 7,Fakt Cuphead jest bardzo bardzo trudny ,patrze z przyjenością ale grać w to,w życiu