„Mamy najbystrzejszych fanów w świecie gier”; Todd Howard dziękuje społeczności Starfielda
Tak bystrych, że nawet łyknęli Fallouta 76.
Ten cały trailer z utworem imagine dragon jest mocno średni. Powiedziałbym, że gdzieś tak do połowy jakiś klimat jest, ale później to jest dramat. Ciągle nudne slajdy lokacji, a dodatkowo wybrane fragmenty jak npc idący między jakimiś zabudowaniami czy babka na plaży, wyglądają tragicznie. Nawet dobra muzyka tego nie ratuje.
Jak dla mnie to ten trailer chyba robił jakiś stażysta który poszedł na dwójkę, ale miał lekkie zatwardzenie więc stwierdził, że w między czasie coś porobi na lapku.
Historia pełna zabugowanych premier, praktycznie zero treściwego gameplayu w zapowiedziach, 30 fpsów na konsoli... ale preordery lecą.
Najbystrzejsi po byku, nie ma to tamto.
Ty jasnowidz a co ty taki wszystko wiedzący. Grałeś że to wiesz? Czy jesteś głupim tępym fanbojkiem Sony? Żal ci dupe ściska i dlatego hejtujesz? Gdyby ta gra wychodziła też ja ps 5 sam byś cieszył japsko że zagrasz. A tak to jak nie zagrasz to musisz jak najgorzej grze życzyć?
No, nawet bycie wszystkowiedzącym jasnowidzem nie pomogło mi rozszyfrować co ty tam bredzisz.
Kolejny fanboi pony, któremu żal dupę ściska, więc wylewa swoje frustracje na forum. Idź pograj w spajder mena.
Raz wystarczy.
Ja z kolei wolę, żebyś jednak zawracał ludziom dupę, niż dalej psuł rynek. Zawsze to trochę mniej naszkodzisz.
Najlepsze jest to, że
Proszę mi tu Cyberpunka nie porównywać do gier Bethesdy... Bo CDPR już raz się oberwało za premierę po F76 i serii innych flopów...
A co do graczy... No cóż, z jednej strony tylko 300tyś preorderów (czyli czegoś się uczą), z drugiej ta gra jest dostępna w abonamencie, więc płacenie 350zł za kota w worku, to nie szanowanie swoich pieniędzy.
Zresztą nikt tutaj nie powiedział niczego o tym, że Starfield będzie zły, po prostu skrytykował 300tyś preorderowców... Nie musiał grać, żeby to zrobić.
Obstawiam, że gdyby nie gamepass, to tych preorderów byłoby znacznie więcej niż 300 tyś. Sam na bank kupię tę grę (aczkolwiek pewnie dopiero na jakieś nowe konsole, bo te 30 fpsów to dla mnie jednak spory bummer), ale kurde, przy tym jak dzisiaj wygląda rynek gier to naprawdę uważam, że przynajmniej z tych preorderów jako gracze powinniśmy zrezygnować. To serio jest pogarszanie już i tak złej sytuacji i jasny sygnał dla wydawców, że gra wcale nie musi dobrze działać na premierę.
Jak wyszło z CP to wszyscy wiedzą - PRZEPRASZAJ!!!! ja miałem po premierze słownie DWA małe bugi na pc i tyle! gra jest była i będzie genialna. Nie pieprz że wszyscy wiedzą. Mi grało się świetnie, peszek
Cuberpunkowi oberwało się przy okazji, bo sam się nadziałem. Ogólnie raczej nie kupuje gier w okolicach premiery, staram się czekać, aż załatają, ale w tym wypadku to był CDPR... Po prostu kolega wyżej ma rację, że nie ma co się śpieszyć.
Fajnie, że Tobie działało, ale nie bez powodu sony wywaliło grę ze sklepu xD
Też ogrywałem na PC i nie licząc zatrzęsienie bugów, to nie dostaliśmy tego co obiecywali. Dopiero teraz gra ma się zbliżyć do tego czym miała być, ale musisz kupić dodatek :P
Starfielda na pewno ogram, ale nie od razu. Najpierw trzeba skończyć BG3, a potem zobaczymy co ze starfieldem. Pozdro
Tak bystrych, że nawet łyknęli Fallouta 76.
Jak inny zespół ? Przecież Bethesda jako studio tworzące gry jest dość małym studiem, oni nie mają 2 całkiem osobnych zespołów, które równolegle produkują gry. Bethesda czasem wydawała gry innych studiów, ale tworzą od lat Ci sami ludzie... No chyba że masz na myśli, że wydzielili do naprawy F76 osobny zespół, osobny zespół (kilka osób) był do TESO i osobny jeszcze do koncepcji TES6.
W studiu jest też rotacja kadrowa... Ale mówienie, że to inny zespół, to duże nadużycie.
W 2021 roku według wikipedii mieli 420 zatrudnionych... Czyli to taki Techland(3 pod względem ilości zatrudnionych studio w Polsce), tylko z dodatkowymi zobowiązaniami w postaci dodawania contentu do TESO i F76.
Nie no śmiać mi się chcę jak ludzie takie rzeczy mówią, albo kolejny ostatnio wyskoczył, że ludzie oczekują od Starfield gry AAAA... No na pewno przy takim Rockstarze, który ma 5x więcej zatrudnionych, (tworzących od premiery RDR2 głównie GTA6 i dodatkowe rzeczy do online) Starfield posklejany na starym silniku to AAAA.
Przecież Bethesde można podzielić jakby na 3 wewnętrzne studia.
Arcane - od Dishonored, Prey itd
ZeniMax - od mmo czyli TESO
I ostatni zespół Bethesda softworks który tworzy Elder Scrollsy.
Przy F76 prawdopodobnie pracowała ekipa od mmo, ale tutaj nie dam sobie reki uciąć bo na GOLu jest napisane, że producentem była Bethesda softworks.
jakie 3 studia? to ktore z tych 3 robily doomy, wolfensteiny, czy evil withiny? o czym ty piszesz?
jaka ekipa od mmo pracowala przy F76? https://en.wikipedia.org/wiki/Bethesda_Game_Studios#Games_developed
no jaki? podaj nazwe
wikipedia podaje ze robili tylko "additional work" dla fallouta 76
https://en.wikipedia.org/wiki/Bethesda_Game_Studios_Austin
artykul na Kotaku przedstawia to inaczej - tak jakby oba te oddzialy robily gre, a nie Austin bylo odpowiedzialne tylko za "additional work" - cokolwiek to znaczy.
plus na Reddicie masz pelno watkow z rozpisana chronologia zdarzen, ktora dosc jasno wskazuje, ze to Austin moglo byc glownym odpowiedzialnym za gre studiem.
https://www.reddit.com/r/fo76/comments/d6h2sa/using_the_former_battlecry_studios_as_the/
plus samo istnienie oddzialu w Austin zaprzecza temu co
Bethesda Games Studios to trzy studia: Austin, Dallas, Montreal. Plus czwarte główne studio w Maryland (siedziba Todda).
Jednak często inne studia takie jak np. id software udzielają się przy niektórych projektach. Jako dodatkowe wsparcie itp.
to prawda, w artykule kotaku nie ma za bardzo informacji ktore studio glownie robilo gre, chociaz oddzial w Maryland jest wymieniony jako pierwszy
nie wiem czy ta chronologia z threada na reddzicie jest prawdziwa, nawet jesli by byla to i tak nie mowi nic o tym ze robilo to glownie Austin.
z oficjalnych zrodel wiemy ze fallout 76 byl robiony przez oddzialy w Maryland i Austin, takze nie zrzucajcie winny na "inny zespol", bo gra byla robiona tez przez studio w ktorym Todd Howard siedzi i on ta gre promowal
Ktoś tu myli Zenimax z Bethesdą. Starfield F76 i TESO to produkty Bethesdy. Zenimax ma jeszcze: Alpha Dog Games, Arkane Studios, id Software, MachineGames, Roundhouse Studios, Tango Gamework, ZeniMax Online Studios
W sumie 2300 zatrudnionych... Ale to nie jest Bethesda, tylko Zenimax.
Sama Bethesda jest mała.
Być może przesadziłem, z twierdzeniem, że to jest monolit, no ale to też nie jest tak, że mają od wszystkiego osobnych ludzi, bo raczej osobni są od produkcji nowych rzeczy, a osobni od wsparcia.
Te studia mogą współpracować, nie mówie że nie, ale to tak jakby mówić, że Techland teraz ma też studio w Stanach, bo przecież został przejęty przez Tencenta, który ma też np. Riot. Porównanie z d.... ale no tak można by to porównać, Zenimax jest czymś na zasadzie Tencenta/THQ Nordic, tylko mniejszym.
Bethesda jak i Zenimax aktualnie pracują razem, ale fakt mój błąd, że połączyłem te studia w jedno. To i tak nadal nie zmienia faktu, że Bethesda to kilka oddziałów, a nie jeden jednolity twór.
A co do tego Fallouta 76 to po prostu było bardziej moje gdybanie bo patrząc na Bethesde, tą która wydawała zawsze gry singleplayer, to jakiegoś doświadczenia z grami multi czy mmo nie mają, a już ludzie z Zenimax tak. A że pracują pod jednym szyldem to możliwe, że ludzie z Zenimax zajmowali się też F76.
Nawet jeśli masz rację i F76 robiła ta sama ekipa co robi Elder Scrollsy to nie zmienia faktu, że Bethesda to więcej niż jedna ekipa.
Rzeczywiście, bardzo bystrzy fani. Łyknęli bez zmrużenia powieki brudną zagrywkę z de facto OPÓŹNIENIEM premiery dla wersji podstawowej gry. Ha ha.
Kupujcie bystrzy fani wersję premium 150 zł drożej, żeby zagrać 5 dni wcześniej...
Cena obejmuje DLC za jakieś 140 zł po premierze.
Którego jeszcze nie ma, nie wiadomo kiedy będzie i jaka będzie jakość. Bethesda- mistrzowie obiecywania gruszek na wierzbie.
Bo rozumiem, że to DLC jest teraz robione od podstaw, a nie jest to wycięta zawartość z gry obecnej (co byłoby kolejnym splunięciem w twarz graczom)?
Nie wiadomo, ale później na premierę nie będzie taniej. Wręcz przeciwnie.
Zagrałbym nie powiem, ale jeśli Bethesda myśli, że wywalę 500 zł za grę ,to chyba ich cyce drą.
Mam w co grać, Baldur nie skończony jeszcze, niedługo dodatek do Cybera, przeżyję.
Kupisz za około 360 zł w sklepach oficjalnych.
Ale co kto woli. Nie da się wszystkiego.