Diablo 4 po raz pierwszy w promocji; obniżki sięgają nawet 25%
mogą zdobyć swój egzemplarz po bardzo atrakcyjnej cenie.
Widzę, że zaczęliście zatrudniać komików na golu.
Ja nie polecam Diablo 4 - strasznie żałuję, że źle zagłosowałem portfelem =='
Po przejściu kampanii ta gra mnie niestety bardzo szybko nudzi. Nawet tworząc inną postać docieram gdzieś do 30 lvlu, wbija się monotonia, powolność wszystkiego, ganianie od questa do questa i tyle.
Albo sypanie legendarek (na pierwszej postaci) w takich ilościach, że człowiekowi nie chce się ich podnosić.
To nie to, co było w Diablo 2 :(
Bogatsze opcje statystyk, runy, czy rzadkość wypadania legendarek, setów (i to niekoniecznie dla twojej postaci) sprawiała, że serce szybciej biło.
To tylko pokazuje skalę porażki d4. Pierwsza poważna przecena po 3 miesiącach. Kiedy normalnie trzymaliby cene kilka lat.
Za miesiac w koszu w biedrze bedzie kolo skarpet za 5zl.
mogą zdobyć swój egzemplarz po bardzo atrakcyjnej cenie.
Widzę, że zaczęliście zatrudniać komików na golu.
Standardowa promocja na koniec wakacji. Mam Diablo na PS5, ale teraz kupiłem i na PC. 220zł, to żadne pieniądze, a przyda mi się też i wersja PC, szczególnie na jesienne wieczory.
No po prostu tekst mistrzowski :) Nie mogę się przestać śmiać :)
Ale trochę szkoda, że Sony nałożyło blokadę na jesienne wieczory :)
Po co mi na xboxa? Nie będę go tachał w delegacje. Wole laptopa, dlatego przyda mi się wersja na PC.
Ja się skusiłem na D2 Ressurected ze względu na nostalgię. Próbowali mi jeszcze wcisnąć D3, ale w życiu nie zgodzę się na konieczność stałego połączenia z Internetem (dotyczy to też D4). Prędzej kupię ten nowy dodatek do Grim Dawn. Zastanawiam się też nad zakupem Last Epoch, ale to zależy od tego czy wprowadzą tryb offline
ja nie wiem jaki wy wiecznie macie problem z tym internetem, mamy 2023 rok, gry wymagają połączenia z internetem od dobrych kilkunastu lat co poniektóre, a dla niektórych ludzi nadal jest to nie do pojęcia XD
rozumiem jak ktoś ma gre na switchu czy steam decku i chce sobie grać poza domem, ale w innym przypadku nie rozumiem jaki ktoś może mieć problem
ja nie wiem jaki wy wiecznie macie problem z tym internetem, mamy 2023 rok
Już pomijając jak dostawca internetu wyłączy ci chociażby na sekundę i tracisz możliwość używania produktu, o stracie postępu gry nie wspominając.
A gdy padną serwery korporacji, która wymaga stałego połączenia z siecią?
Będziesz pisać to samo o tej firmie, czy wtedy to się nie liczy?
Zresztą, ja też mogę tak napisać: ja nie wiem, mamy 2023 rok, a korporacje nie potrafią zrobić wyboru offline/online w ustawieniach.
Mam stacjonarny Internet, ale jestem graczem "starej daty" i nie akceptuję always-online w grach, które nie są MMO. Takie moje widzimisię
Ludzie sie jeszcze sraja o polaczenie z internetem w 2023. Przykra sprawa. Jak nie mialem 24h neta bo budowlancy przecieli swiatlowody kopiac row... to podlaczylem telefon pod kompa i tyle. Jak padna serwery w jakiejs grze(co sie zdarza niezwykle rzadko), nie ma problemu, pogram w cos innego. Zalosne tak samo jak uzywanie HDD w tych czasach.
a co zrobisz jak ci ruscy iskanderem albo kimdżałem serverownie wyszadzą albo co gorzej elektrownie.
BlurekPL
Tutaj nie chodzi tylko o ten nieszczęsny internet. Tylko o poczucie nie zależności od corpo. Zresztą dzieki przepisaniu gier do konta to jesteś na łasce i nie lasce corpo. Upadek Stadii pokazał ile takie cyfrowe platformy są warte.
Rozumiem z telefonu też nie korzystasz bo nie chcesz być na łasce korpo? Na steamie też żadnych gier nie masz? Bo przecież jak upadnie tak jak stadia to stracisz wszystko.
Uwielbiam wybiórcze myślenie ludzi.
Postępu w grze nie tracisz. Może z 5 sekund. A jak wyłączą serwery to pogram w co innego. Z dupy se serwerów nie wyłączają tylko to robią jak już mało kto gra. A jak już mało kto gra to na 100% jestem pewien, że już od dawna będę przejedzony grą.
I co to za argument z tym dostawcą internetu wtf. To rozumiem samochodem też w ogóle nie jeździsz nigdzie bo przecież jak ci się zepsuje to nie będziesz go mógł używać? Światła w domu w ogóle nie masz bo przecież jak prądu zabraknie to możesz na sekundę stracić możliwość jego używania? :D
Postępu w grze nie tracisz. Może z 5 sekund.
Nawet 1 sekunda.
A nie byłoby problemu, gdyby nie wymuszony "olłejs onlajn".
A jak wyłączą serwery to pogram w co innego./A jak już mało kto gra to na 100% jestem pewien, że już od dawna będę przejedzony grą.
Ty =/= wszyscy.
Z dupy se serwerów nie wyłączają tylko to robią jak już mało kto gra.
Słyszałeś o czymś takim jak "server maintenance"?
A nie byłoby problemu, gdyby nie wymuszony "olłejs onlajn".
I co to za argument z tym dostawcą internetu wtf.
A taki, że jak sobie go wyłączą, nawet na kilka minut, to nie będę mógł korzystać z produktu, bo "olłejs onlajn".
To rozumiem samochodem też w ogóle nie jeździsz nigdzie bo przecież jak ci się zepsuje to nie będziesz go mógł używać? Światła w domu w ogóle nie masz bo przecież jak prądu zabraknie to możesz na sekundę stracić możliwość jego używania?
Mówimy o wymuszonym "olłejs onlajn" w grach wideo, a nie o przykładach, które myślałeś że będą pasować do twojej narracji.
Z czym do ludu?
Czapki z folii tez nosicie ?
Z czym do ludu? Z sensownymi argumentami, i z przykładami z życia, które polegają dokładnie, DOKŁADNIE na tym samym, ale się nie nazywają "always online" więc się ich nie czepiasz :D
A jak przyczepiłeś się maintance gry to już w ogóle monitor ze śmiechu oplułem :D
Jeszcze jak byś napisał jak Pirat, że nie lubisz i koniec to kij, masz do tego prawo i spoko. Ale tak z dupy wyciągniętych argumentów to dawno nie widziałem.
To nie jest żadne wybiórcze myślenie. I morze dla Ciebie jako PCMR jest to morze dziwne ale od lat na Steam żadnych gier nie kupuję bo jestem graczem konsolowym. I bardzo tego nie lubię gdzie corpo wymusza na mnie all ways online. I oświeć mnie w tym z tym czym korzystanie z telefonu do korzystania z gier. To bardzo głupi komentarz.
Z sensownymi argumentami
To ty tak uważasz.
Ponownie, ty =/= wszyscy.
i z przykładami z życia, które polegają dokładnie, DOKŁADNIE na tym samym, ale się nie nazywają "always online" więc się ich nie czepiasz :D
Jasne, dlatego samochód zepsuł się, ponieważ producent wyłączył serwery w swojej fabryce.
Masz rację, to jest dokładnie to samo.
"Sensowne argumenty"...
A jak przyczepiłeś się maintance gry to już w ogóle monitor ze śmiechu oplułem :D
Jeśli jest produkt, który nawet w trybie SP wymaga połączenia z siecią i gra dostaje "server maintenance", to nie mogę skorzystać z produktu.
To jest tak proste, że człowiekowi jest smutno widząc drugiego człowieka, który tego nie potrafi zrozumieć.
...albo nie chce, bo ta sytuacja nie może być inaczej niż on myśli.
Dlatego posuwa się pisania heheszków.
tak z dupy wyciągniętych argumentów to dawno nie widziałem.
Ponieważ ponownie - nie pasuje to do twojej narracji i roztrzaskuje twoją bańkę światopoglądu.
Za miesiac w koszu w biedrze bedzie kolo skarpet za 5zl.
pier**lenie, akurat gry Acti trzymają nieźle ceny
nie wiedzialem ze Diablo stworzyło Acti XD
Darujmy sobie to, nie kupujmy
To tylko pokazuje skalę porażki d4. Pierwsza poważna przecena po 3 miesiącach. Kiedy normalnie trzymaliby cene kilka lat.
Przecież gry Blizzarda zawsze są po mniej więcej takim czasie przeceniane. Mają takie promocje na WSZYSTKIE swoje wydane tytuły mniej więcej o tej samej porze każdego roku. Początkiem lipca były informacje o tym, że D4 sprzedało się w 9-10 mln kopii. Więc o jakiej porażce mówimy?
Szkoda że nie ma promocji na Warcraft reforged. Nieustannie kosztuje około 120 zł. Nawet jeśli masz starą wersję i chcesz tylko ulepszyć.
tak jak pisze Kadrion, zawsze tak robią promki. Pamiętam promke na Diablo 3, po 2 miesiącach gra z 200zł zeszła z ceną do 120zł.
Kadrion napisał brednie bo Blizzard/Activision nigdy nie przeceniał swoich gier, a zaczęło się dopiero około rok temu po fali negatywnych wydarzeń które dotykały Blizzard więc powielasz brednie, a to, że kupiłeś Diablo 3 na przecenie to zasługa wydawcy w Polsce, a nie Blizzarda.
Kolejna ciemna masa bo gdybyś nie był leniem to byś zobaczyć, że Reforged też jest przeceniony i to już drugi raz od premiery.
Szkoda ze starych CoD tak mocno nie przeceniają, patrząc proporcjonalnie na wiek i wielkość produkcji.
W wakacyjny sezon letni i premierze Baldur's Gate 3 musiał być odpływ na poziomie 70-80% graczy także po wakacjach i wysypie nowych gier które rozpoczyna Starfield to nie będzie już co zbierać z Diablo 4 które będzie trupem stąd teraz ta przecena.
jakiś czas temu trafiłem na artykuł w którym pisano o spadku frekwencji w D4 o 90%. napewno oprócz problemów Blizzard doszła jeszcze premiera BG3. Ale diablo trupem nie padnie. oni muszą zrobić rebalans i wszystko naprawić i wiem że to zrobią. gra Diablo 4 będzie jeszcze miała swój czas. Blizzard dobrze wie że jeśli nie naprawią gry to bedzie ich gwóźdź do trumny. Liczą też na zyski w kolejnych latach. Blizzard jest na rynku kopę lat i myślę że sobie poradzi.
Polecam, bardzo fajnie grało mi się kampanie. Muzyka, grafika, gameplay imo dają rade. Nie gram już multi, wiec się nie wypowiem o End game.
Łaskawcy, gra gorsza od darmowego Path of Exile w przecenie za symboliczne 250 zł xDD
OK, że przecena, ale to wciąż za DUŻO XD
Ja nie polecam Diablo 4 - strasznie żałuję, że źle zagłosowałem portfelem =='
Po przejściu kampanii ta gra mnie niestety bardzo szybko nudzi. Nawet tworząc inną postać docieram gdzieś do 30 lvlu, wbija się monotonia, powolność wszystkiego, ganianie od questa do questa i tyle.
Albo sypanie legendarek (na pierwszej postaci) w takich ilościach, że człowiekowi nie chce się ich podnosić.
To nie to, co było w Diablo 2 :(
Bogatsze opcje statystyk, runy, czy rzadkość wypadania legendarek, setów (i to niekoniecznie dla twojej postaci) sprawiała, że serce szybciej biło.
Tu właśnie myślę, że Diablo 1 i 2, są tu najlepsze. Gdybym sam chciał zagrać w Diablo, to tylko w te dwie części. Nie wiem jak z Diablo 3, bo z jednej strony rozumiem duże problemy, jakie sobie narobił, ale z drugiej, też nie było tak fatalnie, jak jest teraz z obecnymi Diablo.
A co to za promocja skoro w lipcu kupowałem KOD do D4 dodawany do kart graficznych za 190 zł.. Kolega kupił za 200..
Jak mi zapłacą za zmarnowany czas 50 euro to może zagram ale to tylko jeden dzień bo za kolejny znowu muszą mi dać 50 euro.
dwa male nic nie znaczace ludziki myslace ze sa zabawne :)
A premierowi konsumenci, którzy zapłacili ponad 300 razem z karnetem na 1-wszy żałosny sezon? Daj spokój, F_ALL_OF_U ty to idź lizać buty blizzkorpo.
Jeśli będzie takie same, to raczej prędzej się zagra, ale jeśli dorzucą do tego więcej PayWalli, to rzeczywiście, że tym bardziej się nie zagra będzie mieć tu większy sens.