Próbowałem coś znaleźć na własną rękę, jednakże pierwszy raz kupuje tego rodzaju sprzęt i nie mam pojęcia w co warto zainwestować.
Chciałbym przeznaczyć do 1500 zł. Ktoś coś poleci ?
Ja bym teraz kupił jakiś tani, i zaczekał z kupnem droższego na ten od Xiaomi co to ładował sprzety będzie.
Tylko odradzam produkty typu ,,Hopsport" itp. mój rozleciał się po miesiącu czy dwóch.
Ciezko bedzie( w tej cenie ). Pare lat temu kupilem zonie "rower stacjonarny sztuk raz" w przeliczeniu w okolicach 1000pln. Dzialalo toto w miare poprawnie przez moze miesiac. A potem sie zaczelo... Uchwyt siodelka troche lata, tu sie troche wyrobilo, tu troche pedal popiskuje, tu trzeba wymyslic jakis patent bo sie zaczelo kolebotac. Niekonczaca sie historia. Oczywiscie producent z kraju srodka - pare maili w obie strony poszlo, w koncu zgodzili sie na wysylke "do serwisu" - ale na moj koszt. Wyszloby to prawie tyle co pol roweru. Spasowalem. Oddalem rower w dobre rece na gumtree.
TO NIE JEST REKLAMA. Po dlugim klikaniu kupilem zonie Sunny SF-B1805. Na plus wykonanie. Solidnie w kierunku topornie - ale nie razi ani nie przeszkadza. Od dwoch lat ZADNYCH problemow - malzonka jezdzi 2x w tygodniu. Nic nie piszczy, nic nie lata. Sprzet stosunkowo ciezki ( ale chyba musi taki byc ).
Na minus ( choc moze nie do konca ) - cena. Peloton toto nie jest ( taki Apple wsrod stacjonarek ). Mam wrazenie ze w dziedzinie jakosci sprzetu sportowego bardzo czesto dostajesz to za co placisz ( w znaczeniu dobre musi kosztowac ).
Nie mam doswiadczen z innymi modelami - ale ten szczerze moge polecic. Bo mam i dziala.
p.s.
Jak sam robilem "risercz" wybierajac model to bardzo na plus ( dla mnie )bylo jedno porowanie tego modelu - do jednego z modeli uzywanego na silowniach - a tam te sprzety sa przeciez katowane. Oczywiscie "silowniowy" wychodzil lepiej - ale i kosztowal ze 25% wiecej... Wg. porownujacego Sunny byl gorszy - ale nieduzo.
Dzieki za wyczerpująca odpowiedz! Na takie właśnie coś liczyłem. Oczywiście budżet mogę zwiększyć, tylko pytanie do Olu bo tego modelu akurat nie widzę w Polsce :)
Sam kiedyś wybierałem i wybrałem, ale nie kupiłem, bo poszedłem w stronę trenażera.
Wtedy wybrałem ZIPRO NITRO RS.
Nie wiem, czy dziś są nowsze wersje itd.
Rower stacjonarny jest dla kalików... lepiej biegać dziennie po 30 minut lepszy efekt
Zdecydowanie lepiej normalny rower, czy biegać na dworze. Nie zawsze jednak zdrowie człowieka na to pozwala, a właśnie ten rower jest dla takiej osoby jak opisałeś ładnie.
To w jaką jakość i cenę pójdziemy zależy ile km robisz dziennie, jak poważnie podchodzisz do tematu. Znajomy robi xx-1xx dziennie. Pokazywał mi swój sprzęt i stacjonarny i uliczny. Nie znam się na tym ale wrażenie to robi.
Sama stacjonarka współpracuje z PC. Ściga się z ludźmi on-line na różnych trasach świata. Każdy opór wiadomo, odwzorowany.
Mówimy tutaj raczej o amatorskim jeżdżeniu. Maksymalnie 2-3 razy w tygodniu. Żadne ściganie się z kimkolwiek.