Twórcy Avatar: Frontiers of Pandora szykują sporo „bajerów” dla wersji PC, nowy trailer je pokazuje
Zapomnieli powiedzieć, że nie będzie DLSS, bo partnerem jest AMD. Co przy opcjach RT, jest dość kiepskim rozwiązaniem, ten brak DLSS. ;)
Twórcy Avatar: Frontiers of Pandora szykują sporo „bajerów” dla wersji PC
Już widzę te "bajery" od Ubisoft:
- Dzień pierwszy, premierowy patch łatający grę wielkości samej gry.
- Dzień drugi, przeprosiny że gra nawet na najlepszym na rynku sprzęcie ledwo działa.
- Dzień trzeci, wycofanie gry ze sprzedaży cyfrowej, tłumacząc to chęcią dopracowania gry.
- Dzień czarty, dla tych co już kupili grę, cyfrowe dodatki w kształcie bezwartościowego syfu.
- Przez kolejny miesiąc od premiery, cisza w eterze.
- Za pół roku, patch naprawiający cienie w grze.
Ciekawe czy będzie kampania ludźmi, bo chętnie bym polował na te niebieskie stworzenia
Ubiszaft uwielbia wypuszczać te filmiki z ficzerami wersji PC. Szkoda tylko, że potem się okazuje że wydali niezoptymalizowaną grę....
Będzie DLSS 2
https: // news.ubisoft . com/en-us/article/BkC0DoN1xbtIRELFWWZm7/frontiers-of-pandora-pc-features-revealed
Mogli się przyłożyć i dać FSR 2.1 albo 2.2, jakość obrazu jest o wiele lepsza niż w 2.0
Tyle dobrze że gra działa na Snowdrop a nie na pozostałych silnikach Ubi które do teraz obsługują 1-2 rdzenie.
FSR 3.0 dopiero na zimę 2022/2023, optymistycznie Grudzień.
Jak zwykle znowu wyścig graficzny. I po co jak może 10% graczy odpalić będzie mogło grę na najwyższych ustawieniach, po co gracze oczekują bajerów graficznych, na których i tak ich sprzęt nie pozwoli? Ten cały wyścig graficzny tylko wydłuża czas produkcji, podnosi koszty, wymusza konkretnych priorytetów na korzyść grafiki kosztem reszty gry. To na ogół odbija się na jakości gry nie dotyczącej grafiki, fabuła, gameplay lub inne elementy obrywają, bo idą na dalszy plan. A nic wielkiego już z tego całego wyścigu nie ma i to od prawie dekady i od dawna nie ma sensu, a jedynie podnosi wymagania w zamian za wątpliwy skok jakości grafiki. Że też gracze muszą kierować się jakością grafiki w grach...
gra nie wygląda jakoś mega, wygląda pięknie, ale chowa sie przy tym co zostało wygenerowane do kin. Mogliby dać ustawienia graficzne-kinowe wrażenia i może za 10 lat ktoś by osiągnął fullhd w 30 klatkach, ale wyglądało by to jak w kinie.
Niby wszystko ładnie a mi i tak strasznie plastikowo wygląda ten świat...
Nie wiem do końca z czego to wygląda ale mam wrażenie niesamowitej wręcz sztuczności...