Ostatnio z czystej ciekawości o tym myślałem, ale nie mam jak tego zweryfikować. Może są na forum młodsi użytkownicy, albo ci starci, którzy mają własne dzieci i mogą podzielić się odpowiedzią na to pytanie?
Czy coś takiego jak "komputer stacjonarny" jest nadal pożądaną rzeczą wśród nastolatków, czy może to bardziej relikt przeszłości?
I jak jest u was? Macie jeszcze w domu normalnego PC-ta, czy przez laptopy, smartfony i tablety coś takiego jak "stacjonarka" odeszła już do lamusa?
To zależy. Jeden siostrzeniec w wieku 12 lat ma same konsole i laptopa. Drugi 13 letni laptopa i komputer. Mój 19 letni kuzyn ma kompa, laptopa i miał kiedyś jeszcze konsole. 20 letnia kuzynka miała kompa, ale obecnie ma tylko lapka i konsole. Ja mam kompa i konsole lat 35. Tyle, że istnieje pewna różnica. Gdy ja miałem 14-20 lat to znałem się na kompach. A oni nie. Nawet nie chce im się zgłębiać tematu.
U mnie z rodziny głównie mają laptopy ze względu na to że można je łatwo przemieszczać i zajmują mało miejsca. Brat ma komputer ale odkąd poszedł do roboty to bardzo mało z niego korzysta. Sam też mam komputer ale to ze względu na to siedzę w domu. Pewnie miałbym laptopa jakby też był tam czy tu.
Kiedyś trzeba było coś tam znać się na kompie żeby gierki ogarniać. Teraz wszytsko wszytskim śmiga z tego co wiem. Każdy na pc gra w ultra i standard to 60-120-144fps.