W Paralives postacie nie będą się nudzić jak Simy, wolny czas wykorzystają bardziej kreatywnie
Przecież to samo było już w The Sims 3.
Jeśli chodzi o simsy, to powiedziałbym, że autonomia w nich była raczej słabo zrobiona. Nasze simy przez większość czasu nie robią nic pożytecznego albo w kółko robią to samo i często mają problem z tym aby zadbać nawet o swoje podstawowe potrzeby tak jak trzeba.
Tak samo wygląda autonomia NPC, którzy niby w tym świecie są i żyją, ale poza tym, że kręcą się po tym świecie i wykonują w nim różne czynności, to często nie ma to żadnego przełożenia na rozgrywkę, te NPC tam po prostu są, ale nie rozwijają się i nie zachowują się w żaden interesujący sposób. Jedyne co NPC robią to właściwie zakładanie nowych rodzin i rozmnażanie się.
Ogólnie z mojej perspektywy Simsy, są raczej nudnawą grą, bo jest ona po prostu zbyt łatwa. Nasze simy bardzo szybko się rozwijają, awansują i stają się bogate. Tak samo nasze relacje z innymi simsami są bardzo łatwe do rozwinięcia i często nie mają większych konsekwencji, co najwyżej ktoś się na nas zezłości, ale i tak można to zwykle dosyć szybko naprawić albo musi minąć trochę czasu i wszystko wraca do normy.
Osobiście chciałbym dostać grę, która bardziej przypomina faktyczną symulację życia (oczywiście bez przesady), gdzie nie tak łatwo się wybić i dojść do bogactwa, a relację z NPC nie rozwijają się w klika minut tylko trwałoby to chwilę dłużej i również taką relację dałoby się np. nieodwracalnie zepsuć itp.
graficznie to o niebo ładniejszee od simsów i jesli bedzie to ,,prawdziwy" symulator zycia a nie domek dla lalek to szykuje siee pogromca