Cześć, mam problem z moim nowym złożonym komputerem, ogólnie odpala i działa wszystko bez zarzutu dopóki nie odpalę gry, na pierwszy ogień poleciał Hogwarts legacy , który najpierw odpalił się na integrze, a później (gdy zmieniłem już na dedykowana) nie odpala się wcale. Zmieniłem również grę na cp 2077 i gra po chwili od startu freezuje się, nie wiem co już robić. Czy to wina karty graficznej?
Dziękuję za każde rady i pozdrawiam.
Karta to XFX Radeon RX7900 XT
Może zasilacz za słaby, 750W firmowe to tak minimum
Dwie wtyki 8pin dobrze wpięte?
Uwielbiam takie wątki, gdzie autorowi nawet nie przyjdzie do głowy aby podać jakiekolwiek dane na temat swojego sprzętu.
No ale pardon - jest grafika xD
Sprawdź temperatury chociażby HWMonitor.
Spróbuj uruchomić gry w trybie zgodności z poprzednimi wersjami systemu Windows.
Na 99% problem z grafiką i sekcją zasilania GPU ,1% dla uszkodzonego zasilacza, ale ten tak rzadko powoduje takie problemy, że obstawiam na kartę.
Widziałem kilkadziesiąt takich przypadków.
Jak odpalisz samego furmarka w oknie to od razu komp powinien zaliczyć freeza lub od razu się restartować.
Wyłącz integrę i przede wszystkim podłącz monitor/tv/projektor (czu co tam masz) pod inny slot HDMI/DP niż masz w tej chwili. Karta wymaga też min kabla HDMI w standardzie 2.0. Jeszcze seria RTX/ RX 6X działała na kablu 1.4a, ale RTX'y 4 i radki 7 wymagają już kabla 2.0 i na 1.4a w dół nie ma szans, byś w ogóle mógł odpalić jakąś grę. Najlepiej jakbyś użył wejścia display port. W każdym razie jestem pewien, że zły kabel.