Przez 2 lata uzywalem zarowki o barwie swiatla 2700K i barwa swiatla ciemno zolta. Teraz kupilem 4000K i jest lepiej ale jakos tak zbyt bialo jest w pokoju.
Wydawaloby sie ze 3500K byla by idealna ale w marketach takich nie znalazlem. Sa tylko 2700K lub 4000K i nic wiecej. Jedynie jakies bardziej specjalistyczne maja 3000K a mi chodzi o zwykly gwint E-27
Niby uzywam markowych zarowek Philipsa a jakosc bardziej bazarowa niz markowa.
Chcialbym zarowke markowa a nie no name Made in China bo takie to do piwnicy i strychow co najwyzej mozna uzywac.
Kup se dziwoląga RGB wifi i sobie dobierz kolor wedle widzimisię nastroju
Masz od groma Ledów z regulacją temperatury barwowej w aplikacji. Są niestety droższe od zwykłych żarówek bez regulacji, ale coś za coś.
Sam głównie Philipsy używam w domu (zwykłe, bez RGB) i sobie chwalę.
3500k firmowych raczej nie ma. Patrze np na philips i osram i tej barwy brak
Sam cieple w salonie mam 3000k
Biel to 6000k - stosuje w kuchni
https://allegro.pl/listing?string=%C5%BCar%C3%B3wka e27 3000k
edit. nie wiem czemu po wkeleju tu linku go ucina, wpisz na allegro e27 3000k
5 sekund w google. Ogólnie 3000k jest dla mnie odpowiednie do domu, ani za ciepłe ani za zimne. Spokojnie takie dostaniesz.
3000k to jest przyjemna barwa swiatla dla statystycznej istoty ludzkiej. ;) Do szerkowo pojetego "living roomu" czy sypialni. 2700k tez jest ok. Tylko ze moze byc az za ciepla/miekka.
W lazience/kuchni mozna dac troche zimniejsze (ja mam chyba 4000). Poczytalem troche o tym i bylem sceptyczny ale wiekszosc artykulow radzila troche zimniejsze zwlaszcza do lazienki.
No i mialy racje.
Do pracy przy kompie/z papierami tez moze byc troche zimniejsze niz 3000 ale nie za duzo.
Wazne zeby nie dac za zimnego bo sie kojarzy ze szpitalem czy inna sala operacyjna/kostnica. ;)
Ktos tam wyzej pisal o 6000k. No ja bym nie dal rady. ;)
O, ciekawy wątek.
Wszystkie kińczyki mają 3000K zamiast 2700K. Może jakość gorsza od Philipsa czy Osam... chociaż teraz, to chyba niekoniecznie.
BTW - te podawane temperatury barowe, nawet przy drogich żarówkach, to tak trochę pi razy oko. Osram na gwintach E14/E27 były kiedyś zimniejsze niż Philipsy. Teraz nie wiem, jak jest z normalnymi, ale wiem, że 2700K na regulowanych WiZ ma się nijak do "fabrycznych" - jest cieplejsze.
Z kolei Osram GU10 2700K - takie czarne - mają najładniejszą ciepłą barwę, jaką widziałem w żarówach do tej pory.
Ale jak lubisz nieco chłodniejsze, to regulowane mogą się okazać najlepszym rozwiązaniem, tylko wiadomo, wymagają Wi-Fi...
Ewentualnie Ikea TRĹDFRI z wyborem podstawowych barw [b. mocna ciepła, neutralna i zimna + regulacja mocy. Są też z kolorami. Dokładnych wartości 'K' nie znam ale zimne i neutralne jest przyjemne.
Troche kosztują żarówki ale sprawnie to działa z ich ładnymi pilotami dedykowanymi. Synchronizuje się do 10 żarówek na pilota. Często stosowane w pokojach dzieci. Z rok używam tych linka, mogę polecić.
Zastanawiam się też nad 10 sztuk GU10 do salonu, tylko cena 400 zł hm... no i produkt powoli znika chyba z rynku
