Dark and Darker wzorem Diablo 4 sprawi, że co kilka miesięcy będziesz zaczynać wszystko od nowa [Aktualizacja]
Ale czemu wspomnienie sezonów wymaga przykładu? przecież to jest mechanika resetu progresu znana już od dawna i chyba każdy ją kojarzy z innych gier
to jest mechanika resetu progresu znana już od dawna i chyba każdy ją kojarzy z innych gier - i dlatego gdy widzę taką grę to natychmiast przestaje mnie ona interesować - reset progresu to jeszcze większy syf jak mikrotranzakcje w grach solo.
Wymaga przykładu "diablo 4" by wcisnąć popularną grę do tytułu i tyle, znana tania zagrywka, sensu i logiki zero.
Nie ma to jak sie wypowiadac nie znajac gierki.
Akurat w przypadku DaD resetowanie przy sezonach ma nawet wiekszy sens niz w takim diablo ...
Wyobrazasz sobie granie w Rusta bez wipow ? Tarkov ?
No nie do końca. U mnie w pracy sporo ludzi gra w Diablo gdzie od lat nietykali żadnej gry i się pytali o co chodzi z sezonami. Trzeba pamiętać że w większości gier główna baza odbiorców to casuale.
Jakoś nikt na resetowanie ladderów 20 lat temu nie narzekał w D2.
Jak na moje to pomysł jest z Escape from Tarkov, skąd zresztą biorą więcej pomysłów
"co kilka miesięcy będziesz zaczynać wszystko od nowa" - bez sensu! takich gierek to ja nie tykam.
Nie każdy jest małym dzieckiem żeby mieć po szkole wiele godzin wolnego, aby co chwilę zaczynać od nowa
jak dla mnie spoko by brzmiało co pół roku. ale 3 miesiące to dużo godzin nie zrobisz. A do wbicia max postaci i jakiegoś fajnego eq na stałe żeby mieć to trzeba 50h koło. do zrobienia po 1h dziennie ale trochę za szybko te resety
Kazać graczowi zaczynać od nowa to takie pójście na łatwiznę.Zamiast zrobić dobre dlc i dać możliwośc kontynuowania gry rozbudowaną postacią w którą włozyliśmy np. 100h gry wystarczy stworzyć kilka nowych przedmiotów i dać je na sezon. a potem zabrać i tak w kółko.nie to nie dla mnie.do tego dorzucić płatne opcje przyśpieszające ,,grę od nowa,,.hahha nie nie nie
