aloha
mam pewien problem. gram z kumplem w BG3 i z nim przygarnęliśmy sobie Gale. gram też sobie alternatywnie sam, postacią z pewnymi założeniami w których nie dało się dogadać w Gale i go po prostu zabiłem. jakieś 10 godzin dalej, czyli wczoraj wieczorem postanowiłem zrobić save i obozowisko i co się okazało? że Gale się ożywił i tylko zobaczyłem napis, że twoja drużyna nie żyje. zrobiłem load i znowu spanko i ta sama sytuacja. nie mogłem sprawdzić wcześniejszych save, bo trzeba iść spać i jakieś tam do pracy iść trzeba
no i mam zagwozdkę. czy ktoś może mi wytłumaczyć sytuację bez zbędnych spoilerów?
RIP futrzaku, jedyne wyjscie to jakis stary save lub graj od poczatku.
spoiler start
jesli bys gadal z nim podczas rozgrywki to by ci powiedzial ze w przypadku smierci orb w jego piersi wybuchnie po 3 dniach niszczac wszystko w dosc duzym promieniu. To wlasnie sie dzieje u ciebie, on wybucha i zabiera z soba twoja ekipe ;)
Karma ;p
spoiler stop
Trzeba się z Gale ostrożnie obchodzić bo on groźniejszy od śmierdzącego jajka ;)
Jak przypadkiem w boju padnie, to można się wściec, aby go do żywych przywrócić..
Bez wątpienia najwięcej kłopotu sprawia, zwłaszcza na początku grania ale.. pewnie to wszystko ma ukryty sens ;) Przynajmniej taką mam nadzieję.
U mnie jest już po etapie zżerania magicznych przedmiotów.. ;)
na reddicie i potem na forum lariana znalazłem tą kwestię. jedni uważają za bug a inni za część gry
no i ostrzegał
to 5 godzin gry, więc sobie powtórzę
ale nie będę sięgał do portalu po łapę śmierdzącego jajka
tak czy siak dziś z
polecam wszystkim tym, którzy wątpią czy kupić czy nie
PS: sceny seksu są umowne czy mój gnom jest niespełnioną lezbą?
sceny seksu są umowne czy mój gnom jest niespełnioną lezbą?
Chyba wszystkich da się wylomotac. Z niskimi bohaterami jest śmiesznie, bo czasami postać klęka do pocałunku, a czasami nie :)
"poległy na paskudnych rzutach"
Pamiętaj, że masz przerzuty z inspiracji wynikające z pochodzenia. W miarę łatwo je zdobywać: