Jakie znacie dobre, a najlepiej wyjątkowe easter eggi? Ja najlepsze znam z Sacreda, maczeta i maska Jasona ukryte za drzewami, Tristram z Diablo, gdzie można było kliknąć na studnię i wszyscy mieszkańcy zamieniali się w zombie i statek Zhadum z Babylon V.
Dodatkowo w Falloucie 2 mogliśmy porobić wygibasy myszką i znaleźć ukryte jajko wielkanocne.
Akurat będę grał ponownie w Fallout 2 to przypomniał mi się mój ulubiony z obu starszych części. Mało znany do tego i niby jest ukryty a jednak nie do końca. Są to plakaty z moim ulubionym zespołem TOOL a raczej z jego wokalistą. Co najlepsze obie sprawy - grę Fallout jak i zespół poznałem praktycznie w tym samym czasie.
Idąc jeszcze dalej sam odkryłem to nawiązanie za pierwszym ogrywaniem Fallout biegając w domach w Złomowie. Ledwo co poznałem TOOL i myślę sobie, że to bardzo podobny ryjec do Maynarda :)
Via Tenor
Falloutowcy sa fanami Toola?
To sporo tlumaczy. ;)
Z F2, który swego czasu był kopalnią ester eggów, najbardziej kojarzę jeden, który dzisiaj, w erze AI staję się niepokojąco bliski.
Otóż po zakończeniu głównego wątku, nadal można było się pałętać po świecie gry.
W ten sposób w mieście trafiłem na NPCa, którego wcześniej nie widziałem. Gdy do niego zagadałem, nasza rozmowa wyglądała mniej więcej tak "Ty jesteś graczem? Skonczyłeś grę. I co teraz, wykasujesz ją z dysku? Czy my przestaniemy istnieć?"
Wtedy, pomimo tego, że to był skrypt, robiło to spore wrażenie.
A dzisiaj? Nie jesteśmy tego bliżej? ;)
W "Ultima VII" z 1992 roku, bardzo rozbudowanym RPG w klimatach fantasy znajdujemy magiczną motykę w szopie na narzędzia należącej do faceta, który mieszka w pobliżu miejsca katastrofy gwiezdnego myśliwca z "Wing Commander". Nie żartuje. Facet opowiada wszystko o katastrofie, wspomina o samej rasie Kilrathi co sugeruje, że nie tylko serie "Wing Commander" i "Ultima" dzieją się w tym samym świecie, ale także Kilrathi pilotowali Tie-Fightery z którymi walczyliśmy, by zostać asem kosmosu w Ultima 1. Mózg eksplodował!!! :):):)
Druga rzecz to easter egg z kultowej przygodówki "Broken sword 2" z 1997 roku, gdzie możemy mieć nawiązanie do wcześniejszej gry Revolution Software "Beyond a Steel Sky" z 1994 roku w segmencie, gdy graliśmy drugą postacią Nicole Collard. Załączam na filmie :)
https://www.youtube.com/watch?v=eAeMxRxOh3U&ab_channel=NostalgicGamingGuides
Kopalnia easter eggów jest w samodzielnej fanowskiej modyfikacji "Wolfenstein - Blade of Agony" z 2021 roku na gzDoom. Nigdy nie spotkałem się z taką ilością smaczków puszczonych do graczy w jednej grze. Nawiązań tam mamy do kilkudziesięiu znanych, kochanych gier. Nawet do pierwszego Tomb Raider i Resident evil z lat 90'. Jeśli ktoś sądził, że Blood 1997 ma dużo easter egg, bo ma w sobie nawiązania do wielu kultowych horrorów to zagrajcie w tą darmową modyfikacje, bo ma takich smaczków znacznie wiecej :)
Sacred jest kopalnia Easter Eggow. Samo czytanie napisow na nagrobkach na cmentarzach w grze to czyste zloto.
Tona easter eggow (najczescie bedacych nawiazaniami do szeroko pojetej popkultury) jest tez w World Of Warcraft.
Przykladowo w Shattrah CIty (dodatek Burning Crusade) mamy sprzedawczynie toreb dla postaci nazywajaca sie Haris Pilton <Socialite>.
W kanalach Dalaranu mozemy natnknac sie na cztery male zolwie pilnowane przez szczura.
Tego jest tona, doslownie setki sie nazbieralo przez lata. Sa cale chainy questow bedace easter eggami jak Harrison Jones albo Hemet Nessingwary i polowanie na wszystko co sie rusza. ;)
W GTA San Andreas jak w nocy strzelasz do księżyca ze snajperki to on się powiększa.
Z Diablo 2 był pamiętny easter egg - jak się zabiło Baala, poszło się do Obozu Łotrzyc i połączyło się przedmioty to otwierał się portal do Krowiego Poziomu. Jak się weszło to z każdej strony atakowały nas krwiożercze krowy z berdyszami, chodzące na dwóch nogach.
Fallout: New Vegas - przy perku Wierd Wastelands właściwie co chwile mieliśmy jakieś rzeczy typu spalone trupy Owen i Beru, gdzieś napisane Romanus eunt domus.
Wolfenstein: The New Colosus miał upchane poziomy z Wolfenstein 3D
W Day of the Tentacle: Remastered można było odpalić Maniac Mansion i przejść
To są moje ulubione.
Podobno w GTA: San Andreas można Yeti spotkać.
