Remaster Twierdzy otrzymał demo na Steam, ale gracze mają z nim problemy
Jaki sens ma ta wersja po wydaniu HD to chyba tylko ŻYD jeden wie. ( bez rasizmu oczywiście )
Jak widac ociężałych umysłowo nie brakuje... bo pies z kulawą noga na to nie powinien nawet spojrzeć! Jakby nie lubic serii to jest ułomny prekursor... każda następna miała wiecej tresci i kontentu.. .To przeciez najzwyklejszy skok na kase...
Albo restart serii, który wyjdzie jej na dobre, jeżeli połączą najlepsze aspekty nowych części ze sprawdzonym schematem jedynki i Krzyżowca. Żadna z kolejnych części nie przyciągnęła mnie do siebie, cieszę się na tę odświeżoną wersję. Przeładowanie niesprawdzonymi mechanikami nie musi być wyłącznie dobre.
Ale jak prosto jest wrzucić mnie do worka "ociężałych umysłowo", typie, ogarnij.
Tak czy siak to kolejna seria gier, która zamiast wymyślić coś nowego, żeruje na najlepszych odsłonach cyklu kasując za (prawie ) to samo więcej pieniędzy niż za oryginał. Szanuję oryginał, bo był świetny oraz drobne odświerzenei z HD teksturami, ale 3x to samo ? Wybaczcie, ale nie, nie popieram takich praktyk. Tak samo było z skyrimem i też szanuje oryginał, ale kolejne wersje to już skoki na kasę... Nie umieli zrobić nowej części na dzisiejsze czasy, trochęewolucyjnej naprzeciw poprzednich części to pojechali po łatwości z lepsza grafiką i paroma ulepszeniami, tak samo też z diablo 2 w sumie postąpili..
Dziwne, ściągnąłem demo, bez problemów uruchomiłem, pograłem, było przyjemnie. Wypełniłem ankietę, wspomniałem że chciałbym Crusadera w Definitive Edition i żeby wrócili do izometrii. Wszystko było ok. Skoro wystąpiły problemy, to dużo lepiej, że przy demówce - szansa, że start w listopadzie będzie bez większych problemów.
Zagrałem sobie w te demo i musze powiedzieć, że nawet nie najgorszy ten remaster. Po pierwszym zwiastunie nie byłem pozytywnie nastawiony, ale teraz uważam, że całkiem nieźle im to wyszło, bo graficznie faktycznie gra zyskała całkiem mocno na jakości (wersja HD się nie umywa).
Jedynie pod względem animacji nie ma jakiegoś szału, bo może graficznie gra wygląda lepiej, ale animacje wszystkich postaci są identyczne jak kiedyś, co czasami kuje w oczy, ale to właściwie niewielki minus.
Jeśli ten remaster będzie kosztować nie więcej jak 140 zł, to według mnie warto będzie zakupić sobie tę wersję gry, bo całkiem nieźle to wygląda i dodatkowo dostaniemy nową kampanie fabularną.
Animacje są trochę płynniejsze, uzupełnili klatki. W ankiecie pytali ile by się dało za grę - dawali opcję bodajże 15, 20, 25 i 25+ dolarów (z pamięci, możesz sprawdzić w ankiecie z poziomu gry), strzelałbym około stówy, do stu dwudziestu.