Fani wyręczają twórców Elden Ring i serwują nam nowego, hardkorowego bossa
"Jako ciekawostkę należy wspomnieć, że modyfikację tworzą fani ze społeczności specjalizującej się w przechodzeniu gier FromSoftware bez otrzymywania jakichkolwiek obrażeń. Ich doświadczenie w analizowaniu schematów ruchów wrogów zaowocowało tym, że bossowie w modzie są wyśmienicie zaprojektowanymi pod względem ataków i sekwencji ruchów"
Hardkor plajer i dev amator w jednym...to się szanuje:)
Brawo dla twórców, ładny boss, fajnie zrobiony, ciekawy zestaw różnorodnych ataków, mieszanka taka, oprócz arsenału Godskin i coś z Maliketha (50% najtrudniejszego ataku dystansowego) i coś z Malenii (30% Waterfowl Dance w wersji krwawej) i coś ze starego dobrego Artoriasa się znalazło (fikołek w powietrzu). Wygląda to na bardzo ciekawego, świetnie zaprojektowanego i wymagającego, ale nie wiem czy aż takiego "arcy-trudnego bossa", ataki mocno sygnalizowane, spokojnie i wyraźnie porozdzielane, jak w dawnych Soulsach, bez Elden Ringowych przegięć i ciągów na jednym wdechu. Fajne rozwinięcie linii Godskin - Matriarch. No ale i tak nie gram na PC i nie używam modów, więc praktycznie bez znaczenia, choć miło popatrzeć, bo od samego patrzenia paluszki chodzą :-)
Pięknie opisane. Mam identyczne odczucia. A że paluszki chodzą, to siedzę teraz w Bloodborne'owych Lochach Kielicha :)
Leap ala Artorias to wizualna poezja. Bardzo mi sie podoba. Atak spokojnie moglby byc w glownej grze. Zamienic czerwien na zloto i pasowalby Radagonowi (niech bedzie przeklety on i Greater Will! ha tfu!).
Musisz jakos sobie ogarnac Bloodborne. Moze nie jest rozbudowany jak Elden ale walka jest szybsza (o wiele) i agresywniejsza niz w soulsach, wiec w twoim stylu. Zas klimat i fabula, postacie to cos nie do opisania. Imho najlepsza rzecz od From Soft, mimo ze nie calkiem autorska (a moze dlatego? heh)
Via Tenor
Rolle w 4:13 to cos pieknego. Pure skill.
Waterfowl Dance tylko z szescioma atakami pod rzad. hehe