Baldur's Gate 3 dla początkujących - o tym warto wiedzieć
Warto dodać, że na premierę gra korzysta z DLSS 2 oraz z tylko FSR 1.0.
FSR 2.2 ma być dostępne 6 września...
Przecież FSR 1.0 jest przestarzały i ma sporo wad. FSR 2.2 jest znacznie lepszy...
Czemu nie mogą korzystać z FSR 2.2 od razu?
Może to przez to, że wcześniej nie było FS 2.2 i mieli najpierw zaimplementowanego FSR 1.0, więc dopiero póżniej dodają 2.2.
Po 4h rozgrywki gra już odinstalowana, jednak turówki nie dla mnie.
to ja mam pytanie do 1. Postać fabularna czy stworzona od nowa?
Gdy wybierzemy postać fabularną to bedzie ona posiadać swoje unikatowe sceny/dialogi tak jakby był to nasz towarzysz?
Widzę, że główna postać jest niema i tylko klikamy naszą linie dialogową, ale towarzysze nieraz się wcinają, ale jeżeli gramy postacią fabularną, to jak to wtedy wygląda? Ta postać się kiedyś odzywa? Np; podczas rozmów z towarzyszami w obozie, to oni rozmawiają, my klikamy dialogi. Wiec odpada nam jedna postać "rozmawiająca" ?
Chyba nikt jeszcze nie wie. W EA nie można było wybrać postaci fabularnej.
PS. No chyba, że ów Sasza wyżej wie. Bo to mistrz, pobrał w sekundy i już nagrał się tyle, że go znudziło :)
Gram postacią stworzona od zera (Tav, bez żadnego original) I postać w dialogach jest niema ale każda sterowana, wybierająca odpowiedzi postać jest niema jako główny rozmówca w konwersacjach, nawet origin. Mój Tav odzywa się w banterach, czyli idąc np. lasem Shadowhearth coś rzuci na temat kłusownictwa a moja postać odpowiada głosowo.
Chyba jednak lepiej stworzyć postać. Wybierając np; Gale na głównego bohatera, pewnie poznamy jego historie, ale omijają nas scenki z nim związane jako towarzysz w obozie i pewnie w świecie gry też. Więc chyba jednak warto wszystkie postacie fabularne mieć jako towarzyszy i gadać z nimi, poznawać ich, a np; na drugie przejście wziąć Mroczną Żądze ;)
Nie wiem jak będzie po pierwszym akcie. Ale jeżeli jak w Divinity traci się towarzyszy, to chyba lepiej wybrać postać fabularną. Wtedy wątek tej postaci zostaje. Natomiast jeżeli drużyna będzie zachowana, to chyba lepiej "wychodować" własną postać.
Gra absolutnie piękna tego nie da się ukryć ale jednak co RPG to RPG. Z 15 lat temu uwielbiałem takie gry lecz tym razem zbyt wolne/pasywne dla mnie.
Niemniej jednak z 9/10 to myślę, że zasługuje
