szukam filmu z lat 80-90, komediowego, w filmie było o lekko mało inteligentnej ale szczęśliwej rodzinie i jedna scena utwkiła mi w pamięci gdzie rodzinka albo sam mąż był strasznie przejęty bo ktoś im śmieci kradł, więc postanowił złapać tych złodziei. Zaczaił się na nich z rana i czekał, złodzieje oczywiście się pojawili i okazali się nimi zwykli śmieciarze ale ojciec postanowił ich ścigać.
Tą jedną scenę pamiętam b.dobrze bo miał wybrać pojazd do pościgu i było : rower- 2 koła, samochód - 4 koła, wrotki -8 kół, i właśnie na tych wrotkach ścigał śmieciarkę.