Starfield zaskakuje pokrętną ekonomią, statek w grze za równowartość 25 kanapek [Aktualizacja]
Jak się zgłodnieje tam w przestrzeni to każda prawdziwa kanapka na wagę złota, a kosmicznego złomu to tam się wala pod dostatkiem. To bardzo logiczna ekonomia.
Z logicznego punktu widzenia na tle galaktyki żywność (w sensie owoce, warzywa) są bardzo rzadkie, tak jak drewno. Diamentów i innych metali to jest od groma w galaktyce.
Podchodzisz do sprzedawcy i mówisz mi że kupisz ten statek w wersji premium za 300kanapek ;)
Z drugiej strony, też nie byłeś aby to potwierdzić, że tak nie jest ;)
No tak nie do końca. Żywność się produkuje a nie znajduje a tą możesz hodować nawet na statku. Metali może być dużo, ale metale się nie rozmnażają
Ale ja nie o tym.
Źle rozumiesz pojęcie, że w kosmosie jest czegoś "pełno", bo i owszem, są to niemal nieskończone zasoby ale wyobrażeniem filmowym jest, że cokolwiek w kosmosie jest blisko siebie.
Nie jest a podróż, wydobycie i transport kosztują masę energii. Może się okazać, że taką masę, że nie opłaca się ich wydobywać.
Z resztą na ziemi spotyka nas to samo, przykładowo Polska ma zasoby węgla które by nam starczyły na ponad 1000 lat, tylko co z tego skoro koszt jego wydobycia będzie wielokrotnie przekraczał wartość wydobytego węgla?
Rośliny możesz sobie wyhodować dosłownie wszędzie, wystarczy spełnić warunki do wzrostu a te nie są jakieś wysokie, ot ziemia z kilkoma bardzo powszechnymi minerałami, odrobina wody i masz roślinę z której możesz potem zrobić 10 roślin. I to wszystko w ciągu kilku tygodni.
To jak złoto na środku oceanu, niby dużo warte ale tam bezużyteczne. Za to taka kanapeczka...
szczerze nie moge sie doczekac tej gry, nigdy jakos mnie nie jaraly gierki w o "kosmosie" (jedyna chyba jaka przeszedlem to straznicy galatyki). ta natomiast robi na mnie wrazenie, mysle ze bedzie mozliwosc kupna statkow kosmicznych, eksploaracje nowych planet, stawiania baz czy cos takiego
Pewnie ta kanapka nie będzie taka droga z tacami hydroponicznymi w zakładanych bazach/stacjach.
Niska cena statku może być proporcjonalna do wieku i kosztów napraw. Nawet dzisiaj czasem bardziej opłaci się zapłacić komuś aby wziął stare auto niż je złomować.
Pewnie naprawa statku będzie tania w Starfield, ale zobaczymy.
W sumie... Kanapka wygląda na dość sytą, z sosem i czymś w stylu frytek. W subwayu na przykład kanapka 30cm ze stekiem plus pieczone ziemniaki to koszt ~54zł (ceny z pyszne.pl). za 25 kanapek wychodzi niecałe 1400zł, a to z kolei cena za którą na otomoto można znaleźć nieuszkodzone dwudziestokilkuletnie auto. Także może te ceny wcale nie są takie z księżyca xD
Wyżej napisałem coś podobnego, w Niemczech rano na śniadanie kupuję kanapkę za 5-6 euro, a za rówonowartość 25 kanapek mogę już dorwać używanego Xbox series s. Więc tak do końca nie jest to pokręcona ekonomia.
Wywaliliby te kanapki i już 60fps śmigałoby hahah
W grach ekonomia nie ma być realistyczna, tylko zbalansowana w stosunku do rozgrywki. W końcu średnio by się grało, gdyby za jeden statek można było nakupować wszelkich możliwych itemów (żarcia, zapasów, uzbrojenia, itd.), których by starczyło do końca gry i jeszcze by nam został spory zapas kasy. Kanapki zapewne są zamiennikiem rpgowych miksturek leczących, więc ich koszt musi być na tyle wysoki, aby gracz nie czuł, że może je kupować tysiącami praktycznie za darmo...
Może nie przykład statku kosmicznego, ale w Niemczech np za równowartość 25 kanapek po 5-6 euro można kupić używaną konsole Xbox series s. Więc podobna ekonomia jest w prawdziwym życiu.
Artykuł wprowadza w błąd, to NIE JEST obraz z gry, tylko wykreowany przez fana. Wszystko, łącznie z numerami, nie jest prawdziwe.
https://www.reddit.com/r/Starfield/comments/14sbfk9/spliced_together_my_own_ship_built_module_by/
Jak już kopiujecie z Reddita, to chociaż się zainteresujcie, CO kopiujecie, tutaj wypowiedz twórcy:
Skoro chwile przed premiera ta gra ma taki niski stan ekonomii to znaczy ze innych bugow bedzie od groma. Masakra. Ale czego spodzieac sie po bugchesdzie. nie potrafili jednego skyrima na premiere dokonczyc gdzie akcja jest na jednej planecie a tu masz 1k planet xd pozdro ahha. Ale jakby nie to to i tak nie kupie jak nie ma kooperacji. Nie lubie grac sam.