Brie Larson ujawniła, co Kapitan Marvel robiła od czasu wydarzeń z Avengers: Koniec gry
Brie Larson ujawniła, co Kapitan Marvel robiła od czasu wydarzeń z Avengers: Koniec gry
To jest przecierz oczywiste, promowala koncept silnej niezaleznej kobiety (wsrod zacofanych kosmitow) oraz ideolegie *dalekiego Lewa* a szczegolnie LGBTQAIM+AI+SHZZFUFPH++=KCPZPR(N) (bronies nie sa czescia tej wersji sojuszu i dobrze wiedza dlaczego)
Tez smiechlem.
Via Tenor
Nie, Szymequ musiał wiedzieć że pierwszy post to żart, tego nie da się przyjąć na serio.
Nie, odpowiedz Szymequ jest jak najbardziej zgodna z nurtem ideologicznym ktorego jedno z zalozen mozna podsumowac: "logika w dyskusji jest przestarzalym konstruktem patriarchalnego ciemiezyciela" :)
A co do niby "obrazania" Brie Larson - smialo znajdz dla niej lepszy komplement niz teoria powyzej? xD
Premiera filmu Marvels datowana jest na 8 listopada 2013 roku,
Ufff. No to mamy jeszcze chwilkę czasu... ;)
Kapitan Marvel pomogła Avengersom rozprawić się z Thanosem
Dupa a nie pomogła, pojawiła się na koniec pierwszego filmu gdzie było już po wszystkim by oznajmić, że miała ważniejsze sprawy, LOL. Co tam zagrożenie dla całego wszechświata ona ma ważniejsze sprawy i inne planety.
To było tak głupio napisane, w 2 części dokładnie to samo co w jej filmie, Kapitan Karen, cały czas gra wkurzoną Karen, która strzela fochy na wszystko, śmiechu warte. Ona sobie mogła drylować rodzynki na końcu wszechświata i tak by to nic nie zmieniło bo wcisnęli ja totalnie na silę.
I ci scenarzystki, którzy napisali taki crap, teraz żądają lepszych stawek, litości.
Ona sobie mogła drylować rodzynki na końcu wszechświata rodzynek się nie dryluje ale tekst niezły +1.