Aktor wcielający się w Arthura Morgana ma dość filmów, na których AI śpiewa jego głosem
Nic z tym nie zrobi. Nie da się takich rzeczy zabronić, bo większość AI jest opensorsowych, przez co każdy może sobie zrobić na ich podstawie własny algorytm. Będzie co prawda obecnie o wiele wolniejszy, ale zadziała. Tak jak nic nie da się zrobić z memami, bo każdy może sobie w paincie przerobić, tak samo będzie z takimi rzeczami. Jedynie mogą próbować opatentować, by nie wykorzystywać głosów do celów komercyjnych. Co pewnie nastąpi niedługo.
https://www.youtube.com/watch?v=536FMZ-ISfs
Zawód aktora głosowego jest już w zasadzie do wyeliminowania. AI robi to szybciej, taniej i nie zakłada związków zawodowych. Jedynie jeszcze akcje pokroju Keanu Reeves przy cyberpunku mają jakikolwiek sens.
Jeszcze trochę, bo np. przy animacjach trzeba tworzyć głos dla różnych postaci, czego nie da się obecnie żadnym algorytmem zrobić. Nie jest to proste, bo jednak wymaga to kreatywności, by stworzyć głos, który nie będzie podobny do żadnej już istniejącej postaci z bajki, a będzie charakterystyczny. Na chwilę obecną da się tworzyć głosy, które są wyłączone na już istniejących postaciach.
No tak wymaga to jeszcze trochę pracy, ale porównując Ivonę lata temu do tego co jest dzisiaj, to jest przepaść.
"szybciej, taniej", ale według mnie nadal nie tak dobrze, by było warto. I to na wielu płaszczyznach, od obrazów czy właśnie głosu - ostatnio w jakimś wątku ludzie wrzucali przeróbki z Kaczmarskim i Sinatrą i brzmiały okej, ale jak na taką ot ciekawostkę, a nie do słuchania nieironicznie. No ale to nadal moje zdanie, może jakiejś "większości" to pasuje.
AI rozwija się w błyskawicznym tempie. Franka czy Mercurego już bardzo dobrze naśladuje.
Osobiście wolę Forever Young w wykonaniu Mercurego niż Alphaville.
https://www.youtube.com/watch?v=x5rzqHR3Hcw
Zobaczymy jak niektórzy z krytykantów będą srali jak ich AI będzie zastępowało. :)
problemem nie jest tu zaden incydent kałowy, spina, strajki czy kij wie co.
modele AI stały sie mega viralem, a brak jakiejkolwiek regulacji w jaki sposób mogą być stosowane, również z moralnego punktu widzenia , jak i prawnego.
miałem ciekawą pogadankę ostatnio z ignorantem w tej dziedzinie który sie smiał, że "AI to w zasadzie zastapi XYZ", w zasadzie nie rozumiejąc istoty tego czym to AI jest. i wydaje sie ze tutaj z jednej strony jest kwestia: automatyzacji, udoskonalenia, uproszczenia rzeczy a z drugiej tego aspektu regulacyjnego, prawnego i moralnego.
Z jednej strony masz racje, ale moralność w biznesie czy show biznesie nigdy nie istniała a przynajmniej nie była decydującym czynnikiem, więc się całkowicie nie liczy. Zgadza się AI nie zastąpi całkowicie wszystkiego ale zrewolucjonizuje wiele branż. Dokładnie w taki sam sposób jak to zrobiły maszyny np. w zakładach produkcyjnych czy transporcie. Potrzebne są regulacje jak najbardziej ale one nie zmienia tego, że jesteśmy na etapie wielu zmian i sporo osób będzie musiało się dostosować do nowych realiów.
Masz racje ziomuś, przeraża mnie to jak daliśmy zrobić się w balona pod względem prywatności i wykorzystania swoich danych w internecie przez korporacje, teraz sytuacja się powtarza, pożyteczni idioci robią grunt korporacją do rzeczy które przerasta normalnych ludzi i traktują jako narzędzie zabawka nie wiedząc że za pare lat ta zabawka może w przyszłości naprawdę utrudnić, a nawet zabrać taką prywatną rzecz jaką jest głos polecam to przemyśleć.
Sprawa raczej będzie przegrana. Jedyne co osiągną to zakaz podpisywania tych głosów jako "głos XYZ" ale "głos jak XYZ" już przejdzie i na tym się skończy.
Wydaje mi sie, ze oczywiste parodie w stylu gamer prezydentow kwalifikuja sie do fair use. Aczkolwiek reszta, gdzie albo mozna miec mozliwosci albo wrecz producent zastapil goscia maszyna podpada pod falszerstwo, kradzierz (prawa autorskie), czy atak na wizerunek kopiowanej osoby...
Jakby ktoś miał mi zabrać zaraz robotę, to też bym to krytykował. Także nie dziwię mu się, aczkolwiek trzeba przyznać, że dla ludzi, którzy wykorzystują AI do swojej pracy to jest to po prostu złoto.
Sprawa nie jest czarno biała, dlaczego mam niby wykorzystywać próbki głosu jakiegoś aktora, skoro mogę je sobie stworzyć samodzielnie za pomocą programów, albo namówić kogoś kto potrafi modulować głos w podobnej intonacji albo osoby o praktycznie takim samym głosie.
Widzicie jaki jest problem mogę sobie stworzyć takie filmiki i całkowicie nie używając czyjegoś wizerunku, to samo z tworzeniem sztuki, mogę samodzielnie stworzyć setki obrazów o odpowiednim stylu nie wystrzykując cudzych prac by ćwiczyć AI.
Obecny problem polega na tym, że programy AI są stosunkowo świeże i ludzie biorą próbki właśnie z nielegalnych źródeł ale bez problemu da się je zastąpić. I tego się boja artyści czy aktorzy głosowi, że sporo z nich straci prace i straci. Jeśli technologia AI będzie się rozwijać, a będzie, wiele rzeczy będzie można stworzyć z pominięciem wielu osób.
Możliwości są nieograniczone, obecnie to raczkuje ale bardzo szybko się rozwija i za kilka lat wcale nie będzie takie bezużyteczne jak to niektórzy zakładają. Wyobraźcie sobie fanowskie projekty które maja genialne dubbingi jak w tych piosenkach z artykułu, NPC z którymi będzie można bez końca prowadzić konwersacje i dynamicznie zmieniające się ich zachowania.
Już raz linkowałem ale tu świetny przykład implementacji AI dla towarzysza.
https://www.youtube.com/watch?v=AQq8M88s3BU
DO CP może w końcu ktoś doda takie coś. Czekam na takie coś, bo moim zdaniem AI w grach, to rewolucja na miarę wprowadzenia grafiki 3D. https://www.youtube.com/watch?v=dfSX93y8PcU
Chlopaki
Zanim zaczniemy rozwazac jakie to tragiczne konsekwencje bedzie mialo nawet uczciwe AI, warto by przynajmniej ogarnac jakos kwestie "jej sklonnosci" do zlodziejstwa i wciskania ludziom kitu.
Ogladaliscie kiedys terminatora? Czy ktos sie tam kiedykolwiek zastanawial nad negatywnymi konsekwencjami mozliwosci produkcyjnych Skynetu na konkurencje na rynkach elektroniki/transpotu/aeronautyki/przemyslu zbrojnego, czy spadek przyrostu naturalnego praktycznie do zera po wejsciu do masowej produkcji modelu T-X? Nie, poniewaz te problemy nie zaistnieja bez ludzkosci.
Podobnie tutaj, ewentualne problemy zwiazane z uczciwa konkurencja z AI nie zaistnieja gdy gospodarki nie bedzie bo "AI" nam ja po kawalku zaj*ie.
Kazdy historyk ci powie, ze nielimitowane zlodziejstwo rozwali kazda cywilizacje, bo cywilizacja to jest na kazdym poziomie inwestycja. Nauka? Inwestycja. Praca? Inwestycja. Rodzina? Inwestycja. Przestrzegania prawa? Inwestycja. etc. itp. Niektorzy sa naprawde naiwni jesli mysla ze z jakiegos powodu ich to niedotknie.
Blekitnoocy, blond nazistom sie dostalo, komunistycznym aparatczykom sie dostalo (to jak ich wymazywano z przestrzenipublicznej jest prawie humorystyczne) krezusi z ameryki poludniowej czy RPA juz teraz zyja w klatkach - jesli pozwoli sie patologi robic co chce, oberwie kazdy, bo kogokolwiek by nie atakowala teraz pieniadze sie predzej czy pozniej skoncza a machina bedzie pieronsko zdeterminowana zeby znalesc kolejna ofiare i utrzymac zyski z niczego - a z podmiotem ktory kradnie NIKT nie bedzie w stanie konkurowac uczciwie.