Kolejne sezony Diablo 4 mogą porzucić wymóg tworzenia zupełnie nowej postaci
Trochę "porzucenie wymogu tworzenia zupełnie nowej postaci" przy opcji Rebirth to za dużo powiedziane, bo postać traci wszystkie itemy (są wysyłane mailem na postacie, które nie są sezonowe), postać wraca do poziomu 1 i zostaje przeniesiona jako sezonowa. Jedyne co ta opcja zmienia to to, że nie musimy mieć w krótkim czasie zapchanym wszystkich slotów i po kilku sezonach np. 3 postaci z tej samej profesji.
Za to ludzie nie narzekają na razie na to, a przede wszystkim na potrzebę expienia i robienia wszystkiego od zera. Czyli w sumie na to, co jest podstawą sezonów :D.
W D3 miała ta opcja sens, w profilu była informacja ile czasu graliśmy daną postacią i rebirth nie kasował tej staty. W d4 profil to jakiś żart nieśmieszny i tego nie ma więc na co to komu :P Bez zewnętrznych stron nie da się nawet sprawdzić ile grało się w gre :P
Jak padniesz na hc to widac ile sie gralo. Wiec raczej bardzo latwo do wprowadzenia.
nie rozumiem w czym im przeszkadza to aby po zakonczeniu sezonu postacie nie sezonowe zyskały nowe mechaniki? Mam postać na 100lv,ogarniete glify wiele na 21lv.otwarte 100% mapy ,wszystkie aspekty dla wszystkich klas i zadania.zajeło mi to około 220h i mam te postać zresetowac do 1lv? Ja mogę dla sezonu stworzyc nowa postać ale tez nie mam zamiaru miec 10 postaci po 10 sezonach .wole jedna lub dwie klasy ,,wymaksowac,, niż. dziesięcioma klasami grać dwie godziny dziennie każdego dnia tygodnia inną.Owszem moge kontynuowac gre postacia z premiery ale zakładam że nie bedę w pełni mógł korzystać z gry bo wiele osiągnięć będzie poza zakresem mozliwości.Nie podoba mi sie to.
Przyłączam się do opini bo jak mamy stracić mechaniki po sezonie to trochę lipa. Farmie, szukam i leveluje po to aby to "zdobyć i mieć" czy "wydropić" i cieszyć się z tego długo. A tutaj 3 miesiące i zabieramy zabawki? Trochę słabo.
Mam nadzieję, że gracze zrobią jakąś petycję do Blizza w tym temacie i dostaniemy mechaniki z sezonów na non-sezonie.
Co Ty chcesz robić 1 postacią przez 11 lat? Powiedzmy wchodzi sezon, farmisz swoja postacia na 100 levelu kilka itemkow robisz pare zadan nowych i dungeonow i chuj po 3 dniach koniec grania xD Przeciez jest youtube i diablo to nie nowa seria a jednak ludzie ciagle nie wiedza co to za gra i po zakonczeniu fabuly oczekuja czego? budowania swojej osady? xD
Sezony z założenia mają zapewnić świeży start i możliwość rywalizacji o to kto pierwszy ubije bossa, czy wbije max lvl.
Dodatkowo developerzy mają więcej swobody we wprowadzaniu nowych mechanik do gry, bo mogą je usunąć z gry bez żadnych konsekwencji jeśli okaże się że coś było kiepskie/źle zbalansowane.
Inna sprawa, że sezony są przeznaczone dla osób, które mają co najmniej 20h czasu na grę w tygodniu i dostosowanie tego teraz pod super casualów kompletnie zepsuję grę dla tych drugich.
Nie rozumiem płaczu o nową postać w tego typu grach. Przecież oto chodzi, że ma być reset ekonomii, postaci i zaczynanie od zera.
Na tym polega sezon. Część graczy ściga się na drabinkach (choć w tej ponoć nie ma w diabliku 4). A może to płacz, że gra ma dużą ilość elementów MMORPG niż właściwego HnS?
Diablo 2, Diablo 3, Path Of Exile, Black Desert i wiele innych gier tak działa, że postać sezonowa to świeżutki start od zera.
Ubieranie postaci od 0 i wspinanie się po drabinkach, a przy okazji nowe mechniki to są powody dla których gra się sezony. Jak się komuś nie podoba kupił złą gre :)
Sezon polega na szybkim wbiciu lvl cap i później farmie coraz lepszego eq i rywalizacji w rankingach. A tu co mamy? 200h wbijania 100lv i ubicie Echo Lilith.... Koniec gry. Chyba ktoś zapomniał na czym polega seria diablo.
Nie lepiej zwiększyć ilość expa, aby w kilkanaście godzin wbić cap, a resztę czasu farmic najlepsze możliwe eq? Nie mam ochoty kolejnej postaci wbijać na 100lv aż tyle czasu. To zabija radość z grania, a o braku tzw marchewki nie wspomnę.
Gra jest fundamentalnie spieprzona na wielu płaszczyznach i nie liczyłbym na jakieś rewolucje wcześniej niż na premiere pierwszego rozszerzenia.
Autobattler i rebirth ale bieda. Diablo dla odwrotnie sprytnych. Nie podoba mi się takie upośledzanie graczy
Via Tenor
Komedii w ktorej gracze i tworcy Diabolol 4 bohatersko walcza z designem gatunku, ktory swietnie dziala od ~dwudziestu lat czesc kolejna, napewno nie ostatnia.
Dupy pękają singlowym januszom, co stawiają pierwsze kroki w świecie online, którego zasad nie pojmują. Ciężko im zrozumieć że największy fun w takich grach daje proces tworzenia postaci od podstaw, co sezon inny build + nowe mechaniki sezonowe. Nie ogarniają że startując w sezonie postacią wymaksowaną większość graczy przestałaby grać po max 10h :P
Niech zrobią z tego Bannerlord'a (może być online) to w przyszłym sezonie to spędzę 500-1000h, a tak to nie mam co sobie zawracać d.
W Bannerlordzie nie ma zbyt wielu skilli, ale wolę się patrzeć na tą powolną, ciężko do celowania kuszę niż na machinegun'a z D4. Sposób nauki walki tą kuszą też jest dużo bardziej realny.
W D$ ledwo mogę 30h wytrzymać jedną postacią, już utworzyłem 6 - żeby trochę było różnorodniej i znaleźć sobie cele do gry.
Mówią, że HnS ma się przez wiele lat dobrze, a moim zdaniem tego typu rozwiązania czeka podobny los jak Starcrafta, bo ten widok izometryczny to przeżytek. D1 miało taki styl bo to miała być turówka z początku i miało się przesuwać ekran, żeby pewnie strzelać do bardziej odległych wrogów.
Strzelanie z widokiem z góry - jest coraz bardziej naiwne im późniejsze czasy.
Blizzard ma w zwyczaju się zatrzymywać w rozwoju i trzymać abstrakcyjnych zasad. Jak wypuści serię to zbyt wiele potem nie zmienia w dobrą stronę.
WoW to jest dopiero ewolucja i ludzie to docenili. Chciałbym Diablo aby miało tą samą kamerę, a zwłaszcza bardziej immersyjne podejście do fantasy
(fabularnie też, bo wzięli sobie chyba pierwszy lepszy sen jako główny wątek)
Muszę napisać do Blizza żeby przy starcie każdego sezonu dał możliwość kupna max level za 30 euro.
Czytam wasze odpowiedzi i widze że macie inne zdanie.ja rozumiem sezonowy start od nowa,ale chciałbym aby po sezonie postacie z premiery mogły również korzystać z tych mechanik.Na gry czas mam ale ja ten czas na swój sposób szanuję. z tych komentarzy rozumiem ze to gra dla wąskiej grupy osób która startuje w rywalizacji rankingowej. ok. Jestem pewien że nie jestem jedynym niezadowolonym.
sytuacja jest analogiczna jak z D3.
Nikt nie powiedział, że każda z wprowadzonych mechanik w sezonach będzie porzucona wraz z końcem sezonu. Devsi będą pewnie obserwowali jak te mechaniki się sprawdzają w praktyce i jak bardzo przypadną do gustu graczom i na tej podstawie będą podejmować decyzje czy była to tylko sezonowa akcja czy warto przenieść to do rdzenia rozgrywki.
Te tworzenie nowych postaci to największa głupota w diablo.
Jakbym chciał nowa postać to zaczopbym Ob nowa nowa.
Zamiast w nowym sezonie i co sezon podnosić poziom postaci byłoby lepiej skoro ma być nowe zawartości to po kiego grzyba muszę nową postacią chyba chcą ludzi zniechęcić. Wiem zaraz statystyki ale badania realistami ile osób gra dla cyferek a ile gra by się bawić dobrze.
Nie mają pomysłu twórcy co zrobić z gra by ludzie nie uciekli i nie poszła w niepamięć a tym samym cena spadła więc mamy nowe rzeczy dalszą część kampanii ale zróbcie nowa postać to wtedy to zobaczycie i tak to można grę rozwijać z 10 lat.
Ja doszedłem do 100 zrobiłem co się da i poczekam jak dadzą wszystko poza sezonem a tworzyć nowej nie zamierzam bo co np zamiast tłuc mieczykiem będę npcszkieletorow wysyłał z czego co najmniej 90 albo i więcej rzeczy będzie to samo co pierwsza postacia
i za rok byś miał World Tier 28, a max level postaci będzie 500... genialny pomysł, winszuję :D
Ta gra jeszcze żyje?