Milo and the Magpies | AND
Przeurocza przygodówka. Krótka na nie wiem z 20 minut może max (?) ale tak cudowna. Opowiastka o kocie Milo, który to wraca do domu. Świat przedstawiony jest opowiadany przez przedmioty w tle i z fabuły to tyle. Graficznie, a raczej całą stylistyką audiowizualną jest to coś na kształt bajek komunistycznych- Filemon, Reksio, Czeburaszka itd. Każdy możliwy element od oniryzmu tła przez postacie bez wyraźnego trzeciego wymiaru po muzyczną narrację wydarzeń. Piękna sprawa dla tych, którym tęskno do Rumcajsa, Żwirka i Muchomorka czy Bolka i Lolka będzie to przemiłe doświadczenie.