Jaki dysk który macie, mieliście - sprawił wam wielką frajdę z posiadania: wydajność, trwałość czy coś innego?
U mnie: HDD: WDC Velociraptor 500GB, SSD: DC S3520 series 480GB MLC, Intel DC D3-S4610 3,84TB 3d v-nand (TLC). A najlepsze że wszystkie z drugiej ręki.
U mnie do starego laptopa Dell taki dysk mam i jest świetny
https://www.morele.net/dysk-ssd-intel-40-gb-2-5-sata-ii-ssdsa2ct040g310-398004/
Aktualnie mam Samsunga Nvme 870 Pro. Burza. Ogolnie NVMe, SSD - ogromny postep w stosunku do hdd. Velociraptor - szybka opcja jak na hdd - niestety kosztem uszu. ZA glosny - w cholere za glosny. Od kiedy ceny SSD spadly do akceptowalnych wartosci - HDD w zasadzie stracily prawo bytu na rynku - moze poza rozwiazaniami budetowymi i macierzami - tutaj szybkosc nie jest kluczowa.
Zdecydowanie Crucial MX500 500gb. Mam na nim system od 4 lat i jest po prostu niezawodny. Szybki, trwały. No po prostu genialny. Oprócz niego mam M2 od Kingstona ale ten Crucial jest tak dobry, że nie zamienię go na nic innego w obecnej chwili.
To jaki miałem pierwszy nie ma większego znaczenia, ważniejszy był sam przeskok z HDD na SSD. Przeskok jak przy wymianie karty graficznej sprzed 4 generacji na nówkę sztukę :)
Mój magazyn jeszcze to 4x WD 500 GB. Dwa nowe, dwa z drugiej ręki. Dyski na lekko 10-15 lat, ciche i niezawodne. Klasyki.
Moj Samsung 850 EVO SATA 2,5" SSD 250 GB totalny szok i niedowierzanie :D Chodzi już prawie 43,5 tyś godzin, TBW 24 przy czym z 75% czasu był to dysk systemowy, a gwarancja samsunga to 75 więc jeszcze długa droga przed nim :) Z tego powodu kupiłem Samsung 970 EVO Plus 1TB i jestem mega zadowolony, tak bardzo że zastanawiam się czy nie kupić 2/4 TB ssd na sata i wywalić najstarsze HDD, bo jade jak mirko81 na starych WD-kach 3x 500GB i 1x 2TB :)
Jakies stare Seagate.
Sporo mialem dyskow tej firmy. W pewnym momencie (jakos wtedy, gdy pojawil sie RAID na wiekszosci MB) kupilem 4x 1TB i z pierwszym sie pozegnalem jak byl z miesiac po gwarancji a z ostatnim prawie rok pozniej i stwierdzilem, ze z kolejnym zakupem sie wstrzymam, az mi jakis przysla na probe...
Teraz mam SSD Samsunga. EVO sa takie sobie w porownaniu, wiec kolejne beda PRO, jezeli nic sie nie zmieni.
WD Caviar Blue 1TB WD10EZEX
Nie do zajechania, mam wrażenie. Najpierw miałem jeden, potem doszedł drugi, potem jeden, zastąpiony przez SSD, zaczął robić za magazyn kopii zapasowych, teraz drugi czeka to samo.
Plextor M5S 128 GB - mój pierwszy SSD, na niego była przesiadka z HDD. Walnął mi z miesiąc temu po dekadzie używania.
WD Passport 150 GB i kolejny 1 TB - przenośne fajne dyski, które służą za backup. Wpięte od lat w komputerze.
A z okołodyskowych rzeczy, to mam pendrajwa Corsair Voyager 2 GB. Ma niemal 20 lat, a śmiga cały czas. Kupiłem go, jak jeszcze królowały 512 MB i 1 GB. 2 GB wydawało się wówczas fanaberią.
Nadal go używam do różnych mniejszych rzeczy, chociaż od lat już mniej. Najlepszy pendrajw jakiego miałem i to mimo gumowej obudowy przyciągającej kurze i samego gabarytu, który nie jest najbardziej fortunny.
Przesiadka z HDD na SSD. OCZ, nie pamiętam modelu. Wszystko co było potem nie zrobiło na mnie większego wrażenia, jeżeli chodzi o prędkości nawet jeżeli na papierze było to kilka tysięcy MB/s w porównaniu z marnymi kilkuset MB/s starego SSD. W codziennym korzystaniu praktycznie nie widać różnicy.