„Najlepsze skały w grach” - fani zachwycają się kamiennymi formacjami w Starfieldzie
Czy najlepsze ? Gra jeszcze nie wyszła i może zaliczyć graficzny downgrade. Mnie bardziej podobają się skały, otoczenie w Death Stranding. Grać w to nie dam rady, bo nie umiem przebrnąć przez wszelkie "kojimismyy, ale krajobraz bardzo ładny choć z czasem monotonny.
Co do skał, to nie znam się na geologii, ale faktycznie zabawa w geologa z jakimś zbieractwem i osiągnięciami może być dla niektórych ciekawą opcją w grze. Z pokazów zwróciłem tylko uwagę na dość mozolny proces wydobywania minerałów - mam nadzieję, że będzie opcja szybszego zbierania, a nie tylko wypalania każdej grudki przez 10 sekund. Z kolei same widoki skalistych planet piękne, ale znudzą się raczej bardzo szybko. 1000 planet, z czego 900 pustych to można sobie zapełnić generatorem piękna i nie musi to wnosić wiele ciekawego do gry.
Naprawdę jestem ciekaw tej skali gry, ogromnej liczby mechanik, rozbudowania i eksploracji. Przedsmak to ja mam nie tylko z pokazów, ale grając właśnie teraz w Fallout 4. Tutaj już jest cała masa mechanik, konstrukcji, rozbudowy, ulepszeń - jestem autentycznie pod wrażeniem, nawet trochę przytłoczony. Dla dłubacza to jest raj na setki godzin. A w Starfieldzie widać bazowanie na tych samych mechanizmach, tylko jeszcze bardziej rozbudowanych i w skórkach kosmicznych. Czekam :-) Natomiast mam zagwozdkę z tą skalą i przestrzenią. Taki Fallout 4 jest idealnie zrobiony i zbalansowany pod tym względem - duży a jednocześnie fajnie skondensowany otwarty świat z masą szczegółowych lokacji do eksplorowania. Idę sobie na piechotę i co parę kroków jakaś akcja. Jak się takie doświadczenie rozrzuci na 1000 planet (samej przestrzeni nie liczę), z czego 900 pustych, 100 zapełnionych - jak gęsto?, kilka miast - to czy nie będzie więcej latania, podróżowania i biegania za skałkami od samego grania, ciekaw jestem jak wyjdzie. Bo jak się rozrzuci taki ciekawy i zwarty postapokaliptyczny Boston i okolice z F4 na cały kosmos, to słabo, a jak się zrobi kilka takich Bostonów po całej galaktyce to gra na 20 lat dziergania ;-)
Ale że co ? Koń sra. No i ? RDR2 przecież jest znane z przywiązania do detali to nie wiem o co Ci chodzi.
Pożyjemy zobaczymy. Dla mnie te obrazki nie są wcale jakieś cudowne. Myślę, że wiele dotychczasowych gier ma podobny poziom szczegółowości(np. konkurencyjny Horizon Zero Dawn/forbidden west miał świętne skały).
Myśle także, że wiele gier w przyszłości będzie taki miało, z uwagi na to, że megascansy są dostępne jako darmowe assety Unreala, a wiele nie odbiegają od tych skał...
Mało kto wie, ze to nawiązanie do innej książki autora Shreka: https://www.skapiec.pl/site/cat/8626/comp/103652167
Jedna grupa fanów Bethesdy zachwyca się formacjami skalnymi Starfielda, inna uważa że to zasoby właśnie tej gry zostały wykorzystane do stworzenia filmiku zapowiadającego TES 6.
Niedługo czas między wydaniami kolejnynch TESów będziemy chyba mierzyć epokami geologicznymi. Do siódemki doczekam tylko jako żywa skamielina. Może te formacje skalne z grafik to też inni fani czekający na kolejny The Elder Scrolls.
Ładne skały, a "DREWNO" też ładne???
Do premiery już niedługo, więc fanboye wpadają w spiralę hype'u, tym samym powtarzając scenariusz znany m.in. z Cyberpunka 2077. No ale to problem nie tyle Starfielda, co ogólnie całego reddita, który u podstaw został zaprojektowany jako jedna wielka komora rezonansowa (z ang. echo chamber), zachęcająca ludzi do zamykania się we własnych bańkach informacyjnych i odcinania się od jakichkolwiek treści odbiegających od tego, co chcą usłyszeć. Jeszcze kilka miesięcy temu na r/Starfield dało się znaleźć jakieś sensowne dyskusje czy rozważania na temat poszczególnych aspektów gry (oparte rzecz jasna na spekulacjach, ale jednak), a teraz takie wpisy zostają szybko uciszane, a w wyróżnionych postach królują wpisy właśnie w stylu "Też zauważyliście ten niesamowity kawałek żwiru z 45 sekundy trailera opublikowanego w 2021 roku?! Ale super!", które dostają setki czy nawet tysiące łapek w górę... Bardziej zdystansowani ludzie już dawno sobie odpuścili, bo betonu i tak nie przebiją, a po co tracić karmę, która było nie było, jest walutą reddita, bez której ciężko tam funkcjonować?
Ludzie sami sobie robią tym krzywdę (bo po premierze trzask pękających z rozczarowania tyłków będzie słyszalny w kosmosie...), ale cóż, to jest właśnie reddit. Jak ktoś chciałby sensownie pogadać o grze (jakiejkolwiek), to lepiej na Steam albo YouTube. Tam też co prawda są fanboye zarzucający wszystkim sceptykom czy krytykom bycie hejterami, ale przynajmniej nie mogą nikogo zagłuszyć (co swoją drogą mocno ich frustruje i nie czują się tak pewnie, jak na reddicie, gdzie zawsze stado kultystów rzuci im się z pomocą ;d).
Tam to jest odwrotność gola.
Tutaj narzeka się bezpodstawnie na wszystko.
Tam się zachwala wszystko bezsensownie, zamykajac na jakakolwiek krytyke.
Tutaj stetryczale dziady, tam same dziecinne alexy, ktore dostana patyk do reki i wniebowzieci, bo mozna nim machac.
Mniej więcej, przy czym na GOL'u zminusowany post niewiele znaczy, a na reddicie można wyłapać za to nawet bana, albo przynajmniej stracić sporo karmy.
Wygląda zacnie, ale w tym roku czekam mocno tylko na Baldur's Gate 3. Kupię wtedy, gdy będą opinie, że gra jest już ładnie połatana. Natomiast Starfield będzie musiał czekać długo w kolejce, aż ogram większość interesujących mnie gier z tego roku. Nie mam dużych oczekiwaniach co do Starfield i znając gry Bethesda będzie na premierę ogromna ilość bugów i rozsądniej poczekać na wersję definitywną.
Poza tym Starfield to dla mnie ledwie przystawka przed daniem głównym od Bethesda jakim będzie TES VI. Dużo bardziej lubię fantasy od sci-fi. Ale sobie pewnie jeszcze długo poczekam na TES VI, bo gra pewnie wyjdzie dopiero w okolicach 2026-2028 roku. I pomyśleć, że Skyrim miał premierę w 2011 roku, a wcześniej między poprzednimi cześciami zawsze była różnica 4-5 lat od czasu Daggerfall.
Ależ SONIACZY BOLI TYLNIA CZĘSĆ CIAŁA HAHAHAHAH
I DOBRZE. GRA JUŻ JEST MEDIALNYM HITEM. SKORO KAŻDY PORTAL CODZIENNIE PRODUKUJE JAKIŚ ARTYKUŁ.
a w soniacze(tfu) męczcie się z swoim pajączkiem, co go nawet do gry roku nie nominują. My tu gramy i rozmawiamy o HITACH PRZEZ DUŻE H
I DOBRZE. GRA JUŻ JEST MEDIALNYM HITEM
Cyberpunk 2077 też był... Ja jej życzę, żeby przede wszystkim odniosła sukces artystyczny i komercyjny (bo szum marketingowy i medialny to każdy może wygenerować), ale czy tak będzie, to się dopiero okaże. Są powody do optymizmu, ale do pesymizmu również, więc z ocenami warto zaczekać do premiery.
Skały jak skały, kamulce i tyle :) Poczekam z tydzień po premierze i się zobaczy, wystarczy że naciąłem się na pre-order CP 2077.
A jak wygląda tekstura 8k w grze? (cp2077)
Otóż tak ale po pierwsze skrin jest zrobiony w 4k, po 2gie kompresja gola (do zawrotnego 1080p) plus jpg bo max 6mb wiec kolejna utrata jakości. Musiałaby być uchwycona w 8k i obejrzana na ekranie 8k aby ją docenić w pełni okazałości.
tu pełne 4k png
https://abload.de/img/png29jeor.png
Czyli w sumie to się pięknie wszystko łączy. Megalomania często wynika z kompleksów....
Co mi z tekstury jak gameplay nudny i świat pusty i jedyne co przy cyberpunku mnie trzymało to ciekawa linia fabularna, bo ładne budynki się nudzą po 2 godzinach, jak człowiek zobaczy że to zwykła makieta bez śladu życia, nie wspominając o inteligencji, bo takowej npce nie posiadają.
Szkoda, ze wczoraj nie porobilem screenow, bo widzialem tam sporo slabych tekstur, tak gram na ultra (rt jedynie jest bo.. jest czyli jakies tam slabe)
V siebie postrzega jako narcyza i hedonistę
... ale nadal pytam co mój pierwszy post ma wspólnego z kompleksami?
Poza tym narcyzm i kompleksy raczej nie idą w parze niemądry chłopcze wiec to ciebie coś boli i doszukujesz się drugiego dna
Mam nadzieję, że nie odbierzesz tego jako atak, ale nie zastanawiałeś się może czy nie warto by było pójść na terapię? Albo ktoś z otoczenia ci nie zaproponował?
Nie odpowiada się pytaniem na pytanie.
Co wspólnego ma mój pierwszy post z kompleksami i o czyich kompleksach mowa?
A nie wydaje ci się troszeczkę dziwne, że pod tematem o kamieniach/skałach wrzucasz zrzut z ekranu ściany z cegieł?
Co ma wspólnego mój pierwszy post z kompleksami?
Odpowiesz to wyjaśnię ci po co to wrzuciłem i nawet ty (chyba) zrozumiesz, że jest to związane z tematem.
Szkoda, że większość detali w CP77 jest robiona dla krótkowidzów.
Chciałbym dostać nawet tekstury 128pixeli gdy jadę autem i patrzę się przed siebie. Warto zwrócić uwagę na pojawianie się aut w dziwnych miejscach, sygnalizację świetlną, banery,... bardzo odstaje to graficznie miejscami nawet w stosunku do bardzo starych GTA.
GTA V zwłaszcza po instalacji modów - vizualnie i odczuwalnie gameplayem miażdży CP77 właściwym balansem/sposobem podmiany detali na mniejsze.
8k ma jedynie sens gdy jest dobry silnik do podmiany tekstur i generacji wypukleń w teksturach, trzeba by chyba głównie ciągle patrzeć pod nogi, albo na ścianę, aby dostrzec różnicę. To są gry akcji, a nie scena do Blendera.
Formacje skalne wspaniałe, powietrze tez mi się bardzo podoba, nawet buty astro mają przepiękne podeszwy, a architektura ciał niebieskich niepowtarzalna - będzie rewelacja jak w każdej grze od bgs.
Niech żyje x box i jego moc ,Play station nie ma starfilda i nigdy nie będzie go mieć, płaczcie dziady.