Mroczne RPG fantasy ze świetnym systemem walki i oceną 89/100 na Steam do kupienia za 16 zł
To je promocja? Promocja to je seria Dark Souls na Steamie!
To miał być nieśmieszny żart, oferta faktycznie jest niezła :)
Czy taki świetny to nie wiem - nie gra się jak w Soulsach czy Gothicu.
Nie każdemu może podejść. Balans dziwny i wiele rzeczy słabo (lub wcale nie) wyjaśnionych. O ukrytych mechanikach czy zależnościach nie wspominając.
Za to czary - widowiskowe!
https://www.youtube.com/watch?v=7SrIFyfHTpU
Jedna z największych niespodzianek-zakupów
Dogma na Steamie ma prawie permanentną zniżkę. Jest w promocji częściej niż chyba cokolwiek na mojej wishliście. Fakt, że 20 zł a nie 16 ale jeśli komuś się nie pali to nie musi mieć FOMO.
Via Tenor
Te tytuły newsów o grze na „promocji” są coraz bardziej żenujące i co raz mocniej cuchną łajnem, że ja pierdziele.
System walki w tej grze daleko jest od świetnego, a gra na pewno nie jest tytułem 89/100 (8.9/10), góra 7/10.
Tak samo Mad Max nie jest grą 91/100 (9.1/10)
Dla wielu ludzi z naszego kraju brak naszego języka automatycznie przekreśla tę grę (podobnie jest w innych państwach).
to sei za gre nie zabieraj, jak podstawowy angielski w malej ilosci ci gre przekresla
Co oznacza ostatnie zdanie? Co kogo obchodzi, że głąby nie umiejące/nie chcące się podszkolić w ang przekreślają daną grę? Jest tyle możliwości nauki języków za darmo, że jak ktoś się może uczyć a tego nie robi to żadnego usprawiedliwienia nie ma. Owszem przyznaję, sam wolę kiedy gra jest dostępna w naszym rodzimym języku, po prostu jest wygodniej, ale narzekania na brak polskiej wersji jakiejkolwiek gry wywołują u mnie potężny cringe. Nie wspomnę o tym, że granie po ang jest samo w sobie świetnym sposobem na naukę języka. No ale jak ktoś ma horyzonty myślowe rozpięte między monopolowym i kanapą, to faktycznie może za duże wymagania.
Dla mnie Dragon's Dogma strasznie przereklamowana. Ni to Soulsy, ni to Gothic, ni to Wiedźmin, ni to Final Fantasy. Takie trochę nie wiadomo co.
No właśnie, ani to, ani tamto, tylko Dragon's Dogma - własna tożsamość, która nie musi się przyrównywać do innych :-)
Sam mam duży sentyment do DD DA. Kiedy skończyłem pierwszy raz Wiedźmina 3 został pewien niedosyt i wyskoczył mi w tym czasie przypadkowo jakiś film, o grach, które robią różne rzeczy lepiej niż Wiedźmin. Spróbowałem wtedy właśnie DD DA z tego filmu. Gra, o której słyszałem dużo dobrego wcześniej, że taka ukryta i niedoceniana perła. Bardzo mi się spodobała i skończyłem ją 3 razy. Najbardziej byłem zachwycony Bitterblack Isle, które z kolei sprowokowało mnie, aby poszukać jakie inne gry mają podobny patent i dają podobne doświadczenie - no i padło na Soulsy, których wcześniej unikałem jak ognia. Autentycznie, dzięki DD DA Bitterblack Isle skusiłem się od razu na Dark Souls 3 a potem to już poleciało po kolei wszystko od FS. Czyli zobacz jak to dziwnie działa - u Ciebie takie jakieś nijakie, a u mnie tyle dobrego wynikło ;-) Samo DD DA ma w sobie coś magicznego, cacko takie po prostu, choć fabularnie jest porządnie ale dość prosto. Natomiast na duży plus system walki, system towarzyszy, i zgrabny świat. Nie każdemu musi się podobać oczywiście.
W nagłówku jest napisane że na steam a promocja jest na GOGU, czemu te artykuły wprowadzają ludzi w błąd ?
Akurat w tym przypadku to brak redakcji i ewentualny brak doświadczenia (tak mi się wydaje), a nie clickbait czy coś. Chodzi o to, ze gra jest na promocji na GOGu, ale taką notę dostała na Steamie.
Ja osobiście jak najbardziej polecam tę grę. Fabuła strasznie sztampowa, ale walki z potworami rewelacyjne - zwłaszcza na Bitterblack Isle.