Ubisoft nakłada sankcje na nieuczciwych graczy The Division 2, oszuści zostaną oznaczeni
Jest jakiś foch na TT, że w newsie nie można umieścić linka źródła informacji czy po prostu lenistwo?
Nieeee, był embed, w końcu poszło samo ogłoszenie w formie jpg i zapomnieliśmy o linku :)
TT to rak.
Od kilkunastu dni, aby widzieć tweet musisz być zalogowany, więc nie ma sensu go umieszczać w newsie.
Skoro jest źródło to się teraz można odnieść
Część graczy chwali postawę wydawcy, jednoznacznie sugerując, że nieuczciwe zachowania polegające na wykorzystywaniu luk w grach wieloosobowych powinny być karane.
Jestem razem z nimi. Tępić bez litości.
Można jednak również dostrzec głosy niezadowolenia, krytykujące opieszałość Ubisoftu przy podobnych wydarzeniach w przeszłości.
Pewnie, że można. I są całkowicie uzasadnione. Ale UBI ostrzegało w swoim streamie promującym nową aktualizację że ogarnęli sobie masę narzędzi do wyłapywania różnego rodzaju niegodziwców i teraz zaczynamy dostrzegać pierwsze tego efekty. Więc tak, trochę późno (ponad 4 lata im zeszło) ale lepiej późno niż później albo i co gorsza wcale. Mam nadzieję, że te nowe narzędzia uda się zaimplementować stosunkowo szybko do nadchodzących gier od Ubi.
https://www.twitch.tv/videos/1840091870
od 55 minuty
Chodzi o dziury w grze a nie cheaty ;)
Więc, pierw to niech UBI wydaje kompletne gry bez dziur i exploitów, bo tych była cała masa w The Division 1 oraz 2 i mieli wywalone na nie i nic z tym nie robili, więc ludzie korzystali.
Teraz nagle się przebudzili i straszą i karzą ludzi.
PS. Netcode jest tak samo syfiasty jak był, tryby PVP to nie grywalny ściek.
PS. Netcode jest tak samo syfiasty jak był, tryby PVP to nie grywalny ściek.
Zapewne przez źle zaimplementowany crossplay co nie?
Żyje, dzięki crossplayowi, ale nie ma po co grać szczególnie jak jesteś nowy albo dawno nie grałeś bo do nadrobienia jest od cholery.
Ty jak zwykle tępy hejterze nie masz pojęcia o czym piszesz byle hejtować Ubi. W Division 2 nie ma crossplayu...
Od kiedy to normalne granie jest exploitowaniem?
Ten tzw. exploit polegał na dołączeniu do sesji innego gracza, poczekaniu aż wykona on cel misji, zgarnięciu expa i myk lecimy do następnej sesji innego gracza.
Więc gdzie tutaj expolit?
To wina tylko i wyłącznie ubishitu że każdy nawet ten co dołączy na 5 sekund dostanie exp za całą misję.
Dołączanie do sesji na chwilę. Zgarnięcie expa ,szybki przeskok do kolejnej i tak kilka/kilkadziesiąt razy pod rząd mieści się w definicji normalnego grania? Ciekawe...
Poza tym to żadna nowość w świecie D2. Już nie raz leciały bany i rollbacki za używanie różnych glitchy exploitów.
I wiadomo kto ma z tym zawsze największy problem i ma najwięcej do powiedzenia. Ci co nie grają (patrz wyżej typa od crossplayu) albo ci którzy z tego korzystali. A ci co grają normalnie mają wywalone i będą sobie grać dalej...
A wy wiecie że popierając takie działania godzicie się na niedorobione gry. To że można wykorzystać jakiś błąd w grze do prostszego osiągnięcia jakiegoś celu jest wyłącznie spowodowane lenistwem twórców bo zamiast poprawić błąd oni będą karcić graczy bo prościej. Wasze postępowanie tylko się przyczyni do dalszego wypuszczania zbagowanych gier.
Nie nie godzimy się na niedorobione gry tak samo jak nie godzimy się na wykorzystywanie błędów w grze do ich wykorzystywania w nieuczciwy sposób. Każdy, kto ma więcej niż dwa zwoje mózgowe wie, że używanie takich exploitów w grach multi jest nieuczciwe. Ba nawet w większości gier multi w TOS jest zapis, że wykorzystywanie błędów w grze jest uznawane za oszustwo. A za oszukiwanie powinny być konsekwencje.
Tym sposobem to można olać wszelkie niedopracowania gry, optymalizacje itd. Wystarczy po prostu wpisać w regulamin że nie wolno ich wykorzystywać. I problem z głowy.
Panie ale to cheaterów też odpuszczamy? Przecież oni tylko wykorzystują to, że oprogramowanie które ma przed nimi chronić jest kiepskie a to przecież też wina programistów od antycheata a nie cheaterów.
No i właśnie w tym jest największy problem bo twórcy zamiast poprawiać takie błędy to wolą ukarać gracza,
Nie rozumiem założenia, że twórcy nie poprawią poprawiają błędów. No przecież poprawiają. Ale te poprawki zajmują jakiś czas. No i w tym czasie co? Niech sobie ludzie bezkarnie exploitują?
Sama teza, że nie poprawiają błędów kłóci się ostro z logiką w momencie, gdy gra ma już pięć lat i dalsze plany rozwoju. Gdyby było tak jak mówisz to czy gra przetrwałaby pięć lat z na tyle dużą bazą graczy, że UBI planuje dla niej kolejny dodatek fabularny i nową mapę? Pytanie raczej z kategorii retorycznych.
Moim zdaniem dawanie kar za takie coś jest nie fer bo takie błędny są spowodowane nieudolnością twórców.
Te kary były poprzedzone miesiącami próśb i ostrzeżeń żeby takich exploitów nie wykorzystywać. Nie poskutkowało to odpalili banokosiarkę.
Wybrali najprostszą drogę do załatwienia sprawy.
I tu się znowu mylisz. Myślisz że to tak prosto dla ogromnej bazy danych stworzyć narzędzia i wyłuskać osoby które oszukują/exploitują? Panie to trzeba zasobów i czasu nie mniejszych niż te które trzeba poświęcić na naprawienie błędu dzięki któremu powstał exploit. Do teo muzą być pewni tych narzędzi bo gdyby oberwali gracze uczciwi to dopiero by gówno wpadło w wentylator. To żadne pójście na łatwiznę tylko pakowanie się na pole minowe bez żadnej wiedzy jak są rozłożone miny. Ogólnie jak czytam o pójściu na łatwiznę, nieudolności, braku umiejętności to już wiem, że mam przyjemność z osobą, która w życiu nawet linijki kodu nie napisała. Ten błąd jest w trybie gry który wyszedł 3 tygodnie temu. Błąd trzeba zidentyfikować, naprawić, przetestować czy poprawka nie spowodowała innych problemów i tak w kilku iteracjach, stworzyć patcha, certyfikować go na konsole. To nie trwa kilka dni tylko tygodniami.