Napoje, pizza i 188 zł brutto za udział w testach The Alters polskiego 11 bit studios
Zwykle udział w zamkniętych testach wymaga zapłacenia twórcom w taki lub inny sposób. Inaczej jest w przypadku nowej gry polskiego 11 bit studios, które zapewnia „napoje i pizzę oraz wynagrodzenie w wysokości 188 PLN brutto” za przetestowanie The Alters.
Słucham? Przecież testy to jest normalna część produkcji. 11 bit nie robi tutaj łaski, że zapłacą komuś za przetestowanie niedokończonego produktu. To jest normalna praca.
Już nie wspomnę o absurdalnej stawce 188zł brutto + pizza i napoje. Januszerka lv 100. A wy to jeszcze promujecie i przyklaskujecie
Pan Maruda zawitał. 188 zł, pizza i napoje za 2 dni testów gry to dobra sprawa dla kogoś młodego.
Jest mozliwe ze to jest stawka za 8 godzin, bo w ankiecie mozesz wybrac w ktory dzien jestes dostepny.
Ogolnie dla studentow itd... spoko oferta. Zakladajac ze jestes na miejscu w wawie, to podjedziesz, poklikasz co ci karza, zjesz pizze, pogadasz moze z jakim devem i dostaniesz ~150.
Moze nawet jakies znajomosci podlapiesz i jaki gadzet wysepisz. ;)
Kolega Skrillex sie troche odkleil, bo to nie ma nic wspolnego z normalnym testowaniem gry.
Raczej taki stress test pewnie, tylko inaczej zorganizowany (nie przecze ze z pwodow PRowych) i chca zaplacic, a nie sprzedaja tego jako super okazji do zagrania wczesniej czy cos w tym stylu.
Stress test czego? Wg. karty na Steam to tylko singiel, więc raczej stress testów serwerów nie będzie.
lepsze to niż CDP i ich darmowe testy : przyjedz, pograć zostaw opinię na swój koszt ;) można było zrobić to lepiej zapłacić za solidną dniówkę np. 2000 netto i wybrać z listy faktycznie ludzi którzy coś wniosą.
Janusze z zarzadu cd projekt red prędzej by sobie brzuch rozpruli niż wydali kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy złotych na takie coś.
Jak oni gorzej programistom płacą niż zwykłemu klepaczowi z korpo, który przenosi dane z jednego miejsca w drugie.
testy za frajer do FP2 były w kwietniu, to teraz jegomoście nawet pinjondz dajo.
imo powinni zrobic wlasnie tak samo jak z Frostpunkiem2, a tymczasem wlasnie takie rzucanie talonu na balon to jest jakieś dziwne odklejenie. przeciez normlany QA to za taki hajs to 2godziny poklepie a tutaj chca kogoś za realne kilkanaście % stawki zgarnac na fuche w dodatku za podpisanie grubszego NDA
"Najwyraźniej wybrani szczęśliwcy wkrótce poznają odpowiedź na to pytanie – i to za dopłatą.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/the-alters-11-bit-zacheca-do-testow-gry-napojami-pizza-i-188-zl-b/ze25a51"
w golu tez jestescie wybranymi szczesliwcami? :D bo to tak troche brzmi jak kopiuj wklej ogłoszenie bez własnego wkładu
A tam wszyscy płaczecie jak nie wiem.
Dla mnie spoko inicjatywa i spoko pomysł na event, wyrwanie się z chaty i spotkanie 'likeminded' ludzi.
Mogli dać grę w EA, wtedy za 'testy' by trzeba było płacić, to na bank by nikt nie płakał, bo przecież dziś prawie wszyscy tak robią.
No bez przesady, za jeden dzień, jak ktoś jest na miejscu? Fajna przygoda dla młodzieży i - jeśli to za jeden dzień - to z grubsza wychodzi jak dniówka netto na minimalnej. Tylko żeby ta pizza była jakaś dobra, a nie najpodlejsza mrożonka!
Takie (prawie) darmowe testy to nie jest coś, co pochwalam...
... ale się zgłosiłem. Szczerze powiem zrobiłbym to nawet za darmo, mam 34 lata i firmę, ten hajs to i tak jest pomijalny (z mojej perspektywy), ostatnio opowiadałem żonie, że jak trafią się jakieś testy w gamedev to się zgłoszę, bo mnie gry strasznie ciekawią i zawsze chciałem coś w tym zrobić, nawet drobiazg, no ale niestety robię w całkowicie innej branży. Chcę to potraktować jako ciekawostkę i zrobienie czegoś nowego w życiu.
Więc się zgłosiłem, bardzo bym się ucieszył, jakby mnie zaprosili na ten jeden dzień testów :)