Palpatine nastawiał Anakina przeciwko Padme? Tak, w tej usuniętej scenie z Zemsty Sithów
"Coś ukrywa. Widzę to w jej oczach" xD
Bardzo dobrze, że usunęli. Ta scena jest tak głupia, że aż dziw bierze, że nie wykorzystali jej w disnejowskiej chałturze.
A co jeśli anakin ostatecznie wybrał ciemną stronę mocy właśnie po to by móc kiedyś zabić palpatina? Może wciąż należał do jasnej strony mocy, ale jednocześnie służył ciemnej dla przykrywki, poświęcał się i swoją duszę i czynił zło takie jak wybicie dzieci szkolących się na jedi, by w odpowiedniej chwili zabić swojego mistrza? I właściwie to zrobił na końcu, w gwieździe śmierci wyrzucił go gdzieś w dziurę, której funkcji nie znam i samemu ginąc w wybuchającym gwieździe śmierci. Nawet pod koniec chyba pojawił się jako duch jasnej strony mocy.
A co jeśli anakin ostatecznie wybrał ciemną stronę mocy właśnie po to by móc kiedyś zabić palpatina?
Tak robi każdy Sith?
Sugerujesz, że każdy sith zabija swojego mistrza? Bo mi chodzi o to, że może anakin przyłączył się dla niepoznaki do sithów, żeby w odpowiedniej chwili zabić palpatine. W każdym razie ja nie sugerowałem, że każdy sith zabija palpatine czy swojego mistrza. Chodziło mi o zamiary anakina, może od początku to planował? ;d.
To były plany Quinlana Vosa i Luke Skywalkera w legendach, i oba nie wypaliły lekko mówiąc.
Nie wiem o co chodzi, legendy to chyba komiksy, prawda? W każdym razie może im się nie udało, ale czy anakin planował udawać sitha czy faktycznie był po stronie sithów? Gdyby to było pierwsze, to nawet jeśli luke-owi czy quinlanowi nie udało się, to jednak anakinowi się powiodło, aczkolwiek było okupione dużą ceną i licznymi zbrodniami jak dzieciobójstwo na młodych uczniów jedi.
Generalnie to od zawsze Palpatine nastawiał Anakina przeciwko Zakonowi i Zonie, cchba nawet w Wojnach Klonów było coś z tmy.