Persona 5 z ponad 9 mln sprzedanych egzemplarzy. Reszta serii może pomarzyć o takim wyniku
i bardzo dobrze bo w swojej kategorii to Persona 5 jest grą 10/10. Natomiast Atlus strasznie mieli swoje główne marki w spinoffy i reedycje więc na szótskę to jeszcze poczekamy lata.
Do Persony 5 jest jeszcze Strikers jako kontynuacja a w listopadzie wyjdzie Tactica.
Mnie osobiście marzy się Persona ale taka, która pominie szkolny setting (któruy Japonczycy wałkują non stop) na bardziej dorosły (praca albo studia).. coś w klimatach Catherine.
Strasznie przereklamowana gra. Mimo że spędziłem w niej grubo ponad 100 godzin, pod koniec odpuściłem bo po prostu miałem już dość. Wlecze się to jak Klan. Okropna ilość zbędnych dialogów i okropny pacing. Dobra gra ale na pewno nie 10/10.
kto jak lubi. Ja miałem dokładnie takie odczucia jak opisałeś ale np. z Elden Ring. Grą którą określa się jako majstersztyk.
Coo do P5...Zgodzę się, ze gra jest za długa. Teraz już nie mam czasu na trzymanie zaangażowania przez pól roku... ale P5 przeszedłem dwa razy wiec... coś w niej jednak jest :P
Z tych które ograłem i które nie miały tego settingu to na razie mam te tytuły: Steins Gate, Zero Escape, AI The Somnium Files i Raging Loop.