EA nie odpuszcza kobiet w piłce nożnej. FIFA 23 z nowymi trybami
No i bardzo dobrze. Jak widać piłka nożna kobiet powoli zaczyna się cieszyć takim samym zainteresowaniem jak męska. Dziwne, że tak długo to trwało - przecież to ten sam sport i te same zasady oraz te same emocje.
Nie udawajmy, że nie jesteśmy równi
Nie, to propaganda, nic więcej.
Z faktycznych danych oglądających mecze wynika, że kobiet nie ogląda nikt, 10 razy albo i więcej mniejsza publiczność.
Nie jesteśmy równi, udawanie to jest twierdzić, że jesteśmy.
Może sport i zasady te same, ale emocje absolutnie nie, gdzie widzisz babki, które nie mają zielonego pojęcia co i jak grać, dla nich to chyba sport taki, że wybiegasz i kopiesz sobie piłkę byle jak i tyle.
W praktyce to jest nie tylko przygotowanie fizyczne, ale także taktyka i indywidualne umiejętności piłkarza oraz grupowe, nikt oglądając top drużyny męskie albo nawet i nie takie, nie będzie chciał oglądać kobiet, które nie mają nic kompletnie do zaoferowania i wyglądają przy facetach jak kompletni amatorzy czy jak osoby które mają wywalone.
W grze łatwo dodać to czy tamto, ale gra nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
Kiedy wam się znudzi ten trolling? Ja oglądając mecze mężczyzn i kobiet nie widzę żadnej różnicy jeśli chodzi o poziom emocji. Są mecze zarówno ciekawe, z dużą ilością akcji i goli jak i te mniej ciekawe.
Żadne zakłamywanie rzeczywistości tego nie zmieni. Skrajna prawica to chyba jeszcze większe zło niż skrajna lewica jak widać na tym przykładzie. Nawet rządowy TVP Sport pokazuje coraz więcej piłki nożnej kobiet, z każdej kolejki polskiej ligi jest przynajmniej jeden najciekawszy mecz. Jedynie tacy skrajni fanatycy jak użytkownicy tej strony nie chcą zaakceptować rzeczywistości. Wmówili coś sobie, ubzdurali i nie ma z nimi żadnej dyskusji. Dla mnie to jest totalny beton. Ludzie bez szacunku dla ciężkiej pracy innych. Z tego powodu wg mnie sami nie zasługujecie na szacunek. Takie obrzydliwe, seksistowskie komentarze dużo mówią o waszym poziomie kultury. Dla mnie jesteście zwykłymi trollami internetowymi i niczym więcej.
Ale sie nam troll Feminazista odpalił. Nawet kobiety wolą oglądać coś innego niż kobiecy futbol. Siatkówka, Koszykówka czy nawet piłka ręczna jest popularniejsza jak na razie. Nie ma co z tobą dyskutować skoro od razu w jakąś głupią politykę taki troll marny idzie.
Nie, nie jest to to samo. Kobiecej piłki nożnej i koszykówki nie idzie oglądać. Powodem jest zupełnie inny poziom techniczny (od samych zawodniczek po taktykę w meczu).
Przykładem sportu, gdzie technika jest ta sama a różnica leży tylko w warunkach fizycznych jest tenis. Tenis męski i żeński ogląda się równie przyjemnie, bo poziom techniczny jest w zasadzie identyczny. Warunki fizyczne są inne, przez co próby zestawiania faceta z kobieta kończyły się "szowinistycznie", że tak to ujmę, ale to technika decyduje o frajdzie z oglądania.
Kolejnym sportem gdzie ogląda się damską wersję przyjemnie jest siatkówka. Ta się różni od męskiej, gra wygląda inaczej, ale dalej ogląda się to przyjemnie, człowiek nie ma wrażenia, że ogląda 3 ligę męską jak w wypadku piłki nożnej i koszykówki, tylko sport z innymi akcentami niż u mężczyzn (więcej kiwek, trudniejsza rola rozgrywającej ale za to mniej ataków na przełamanie i silnych wymian). Obie wersje mają swój urok.
Zresztą takich sportów jest masa jak cała lekkoatletyka, pływanie, strzelectwo, biathlon, biegi narciarskie itd. Ale nie damska piłka nożna, która w wykonaniu najwyższego światowego poziomu poziomu wygląda jak 3 liga polska mężczyzn. I jednego i drugiego nie idzie oglądać.
Zwłaszcza w Stanach gdzie w szkołach jest uznawany za babski sport.
W latach 70 było było zaledwie koło 700 dziewczyn w high school soccer programs.
By 1991 - the year of the first Women’s World Cup - there were more than 120,000 women playing high school soccer.
i się rozwija dalej w 2019 miałeś już
At last count, there are now more than 390,000 women playing at the high school level,
Czy jest na poziomie męskiego nie mi to oceniać, ale popularności za wodą nie ma co im odmawiać, oraz że robi się coraz bardziej popularny ( bo sporo grających w szkole interesuje się nim, rosną zarobki itp)
Bo mówimy o blisko 400k zawodniczek w zespołach i klubach szkolnych, programach treningowych..
Dla porównania Argentyna ma tylko 331k zarejestrowanych piłkarzy.. wiec potencjał rozwojowy jest spory
Piłki nożnej kobiet nie idzie oglądać i dlatego na coraz więcej meczów chodzi po kilkadziesiąt tysięcy osób? Np w Anglii. Człowieku jesteś tak odklejony od rzeczywistości, że bardziej się nie da. Ślepa niechęć, kompletna nieznajomość tematu ale zgrywa eksperta.
Ja oglądam czasem mecze kobiet i więcej mogę na ten temat powiedzieć. Mi się to ogląda tak samo jak mecze mężczyzn. Z kolei np taki tenis albo biegi narciarskie w każdym wydaniu mnie trochę nudzi.
Inna sprawa co wam przeszkadza, że do jakiejś gry dodano nową zawartość i jest więcej możliwości?
Nie macie już kogo za co opluwać?
To jest wg was jakieś zło z którym należy walczyć? Jak coś jest coraz bardziej popularniejsze, więcej osób się tym interesuje, to normalne że jest tego coraz więcej. Nie podoba Ci się, że w Fifie są kobiety to nie kupuj a nie wylewasz swoje frustracje w internecie jakbyś nie miał innych rzeczy do roboty
Nic się nie rozwija, to są propagandowe , politycznie poprawne numerki, bo tak trzeba mówić, bo tak wypada, bo trzeba wspierać kobiety itp. itd.
Ilość kobiet w danym sporcie czy rośnie czy nie, nie ma żadnego znaczenia i przełożenia na faktyczne zarobki z tego.
Ostatecznie wyznacznikiem jest ile się na tym zarabia, bo to jest to co boli te kobiety, że faceci zarabiają miliony, a one nie, tylko grosze, one mają gdzieś by być tak dobre jak ci faceci i przyciągnąć tylu widzów by zapracować na te miliony, chodzi tylko i wyłącznie o podkładkę pod parytety, kolejne ataki i wymuszenie wyższych wynagrodzeń, bo jesteśmy równe i nam się należy...
Taki wał, w życiu im to się nie uda dopóki nikt tego nie ogląda, a nie będzie oglądał, bo piłka facetów, a kobiet to jest gigantyczna przepaść jakościowa i każdy to widzi.
To tak jakbym youtubera okazyjnie walczącego na fame mma porównywał do Mameda... :-)
Czy robienie się popularne za granicą (nie tylko z perspektywy naszego pierdzi-dołku) to fakt? Fakt
Czy to że coraz więcej babeczek gra? Tak gra, tak jak łazi na ścianki wspinaczkowe, pojawia się na strzelnicach , jeździ na motocyklach etc
Czy osiągnie popularność męskiej piłki - praktycznie niemożliwe.
Czy zarobki powinny być równe - dopiero jak będą mieli tą samą popularność. Nie róbmy z logiki szmaty, ale zarobki też powinny być na odpowiednim minimalnym poziomie ( bo kto będzie trenował zamiast pracować za darmo? bo i z takimi poglądami spotkać się można ). Więc żądania zrównania plac są głupie ale z drugiej strony mamy takie atrakcje jak
https://www.eska.pl/wiadomosci/rajstopy-za-zloty-medal-mistrzostw-polski-jak-mozna-bylo-ich-tak-upokorzyc-aa-JmST-gwRf-7ALn.html
Sport u nas od 100 lat a dla złotych medalistów rajstopy i to nie w rozmiarze - to już jest hańba
Ale wróćmy do głównego tematu wątku - Czy tryby kobiece w piłce w Fifie to zło? Dla EA przecież to akurat świetna decyzja - nie muszą produkować dwóch osobnych gier ( a mechanikę piłki etc maja więc zostaje podmienić modele) i wykładać forsę na promocji nowej gry. A tak szansę na kilkaset tysięcy kopi więcej (czy milionów) mają. A i Pr z tego się da ukręcić niezły
No chyba ze płaczesz bo kradną nam "męską" piłkę jak tak mogą..
Jeżeli kobiecą piłkę nożną ogląda 10 razy mniej osób niż męską, a nawet dajmy na to 20 razy mniej i tak jest to bardzo dużo. Np. taka piłka ręczna męska chciałaby mieć taką oglądalność (globalnie).
A jeżeli chodzi o technikę to trzeba poczekać, kobiecy futbol dopiero raczkuje.
Co do emocji to fakt, zależy od meczu. Czasami lepiej się ogląda emocjonujący mecz w okręgówce niż nudny w lidze mistrzów.
The final match between the United States and the Netherlands drew an average live audience of 82.18 million and reached a total of 263.62 million unique viewers.
Widac popularnośc wzrosła, tylko fakt, że 2/3 osób odpaliło mecz tylko an jakiś czas nie oglądając całego nienajlepiej świadczy. Widac sporo osób chciało spróbować i dac szansę ale się odbiło. Niestety FIFA nie podała dla jakiego przedziału czasowego jest ta średnia, oraz jaka to wersja sredniej, bo mogli wykorzystac kilka.
Żeby być uczciwiej weżmy final z Moskwy z 2018, bo ten z 2022 ma jeszcze większe liczby.
1.12 - miliarda z czego średnia odpowiada w 98% łącznej liczbie oglądajacych, ptaktycznie każdy oglądał mecz od początku do końca.
I wiem, że żeński futbol zyskuje na popularności, ale nie mam pojęcia czemu na razie. Sam próbowałem ten finał z 2019 oglądać, ale jestem w tych 2/3, wytrzymałem jakies 20 minut. Niby final mistrzostw świata a czulem sie jakby oglądam mecz naszej pierwszej ligi, bo nawet nie ekstraklasy.
dlatego na coraz więcej meczów chodzi po kilkadziesiąt tysięcy osób
Po kilkadziesia tysięcy to są wyjątki, ot finaly sezonu. Większosc ma widownie znacznie mniejszą, po kilka tysięcy, czyli tyle co angielskie ligi regionalne. Jak w UK kibicujesz to chodzisz na każdy mecz, pierwszej drużyny w Premier League, drugiej w League One, młodzieżówki i kobiecej. Zresztą jak widac oglądalnosc ligi kobiecj w UK odpowiada poziomowi, bo pokrywa się z publicznośnią:
Overall, average crowds in the WSL stand at 6,961 for the season up to January 21, 2023, more than two and a half times last season's average of 1,898.
Statystyki dla League Two, czyli czwartej ligi męskiej od góry.
Season 2019/20 4,687
Jest masa pieknego i fascynujacego sportu kobiecego, ale football nim nie jest. Ba niemal każdy sport w damskim wydaniu jest równie ciekawy co w męskim, wyjąki sa raczej dośc nieliczne a są nawet wypadki gdzie jest ciekawszy, osobiście zawsze wolałem damski tenis, biathlon, biegi narciarskie, jeździectwo czy łucznictwo i pewnie cos by sie jeszcze znalazło.
Tak się właśnie manipuluje statystykami podepniemy kobiety, których większość niema ochoty oglądać a potem ogłosimy, że nagle popularność wzrosła.
W sensie jak dla mnie to mogą dać nawet drużynę kosmitów, drużyny mieszane czy co tam chcą o ile nie będą nikogo zmuszać... Jak ktoś będzie chciał to se pogra, a jak nie to zwyczajnie oleje. Jak to mawiał jeden mądry człowiek najważniejsze to mieć wybór.
Pewnie to kwestia czasu gdy kobiece drużyny piłkarskie będą grać w bikini, jak jakaś liga Footballu Amerykańskiego, aby przyciągnąć chociaż spermiarzy.
Jeśli chodzi o piłkę nożną kobiet to chciałbym wypisać swoje obserwacje, ponieważ jako jeden z niewielu od jakiegoś czasu się interesuję tą częścią piłki nożnej:
1. Boisko dla kobiet powinno być mniejsze niż u mężczyzn, a to dlatego, że kobiety biegają wolniej i akcje siłą rzeczy buduje się dłużej, co powoduje uczucie nudy podczas oglądania.
2. Bramka powinna być proporcjonalnie zmniejszona do zmiany wielkości boiska.
3. Kobiety mają o wiele gorszą technikę i kontrolę piłki
4. Kobiety bardzo często podają nie tam, gdzie znajduje się ich koleżanka, ale tam gdzie wg podającej powinna być, co powoduje zabawne pomyłki.
5. Bardzo dużo zespołów to tak naprawdę zespoły amatorskie więc zespoły zawodowe bardzo łatwo z nimi wygrywają, ale przez to łatwiej jest dostać się do elity piłki kobiecej. W przypadku globalizacji piłki męskiej dołączenie do elity jest bardzo trudne nawet z dużym budżetem.
6. Reprezentacje takie jak USA, Niemcy, Anglia, Hiszpania, Francja, Australia to najwyższy poziom kobiecej piłki. Reszta świata jest w stosunku do tych drużyn poważnie zapóźniona i nie ma na ten moment szans na nawiązanie z nimi rywalizacji.
To chyba tyle co chciałem na razie przekazać :)