Todd Howard testował Starfielda głównie na Xbox Series S i ma dobre wiadomości
Wygląda na kogoś komu można zaufać na słowo. Mnie przekonał!
Tego newsa warto zapisać bo ciekawi mnie jak będzie działać w dniu premiery. Jeśli będzie chodzić tragicznie to Todd ma pi.... na oczach i tego nie widział?.
Ta jasne, przypomina mi się ten wywiad przed premierą Cyberpunka:
w którym koleś mówił, że grał na ps4 (i to chyba nawet slim) i bez problemu przeszedł i bawił się świetnie. W jakim stanie była ta gra na starych konsolach przez pierwszy ROK po premierze chyba każdy pamięta.
Także teksty gościa którego kasa zależy od tej gry i dodatkowo który jest znany z bycia kłamczuszkiem można sobie między bajki wsadzić.
Wygląda na kogoś komu można zaufać na słowo. Mnie przekonał!
Był już taki jeden który mówił, że jakaś tam gra mało znanego polskiego studia też działa "surprisingly good" na słabszych konsolach. "Deżawi" jak nic...
Gra dropiła na pokazie..... Po za tym mam kilku znajomych którzy po przesiadce z XSS na XSX po zapytaniu się czy widzą różnice, odpowiadali, że granie na S, a na X to całkowicie inna gra. Tak że ja bym nie wierzył w ten bełkot Todda, lepiej niech tam zaprzęgnięte wszystkich do optymalizacji i wypuści patch na 60 klatek.
No tylko za zestaw żeby to sensownie hulało plus monitor to wydasz z 10-12 koła, a i tak nie masz pewności jak to na PC zadziała
Się okaże jeszcze że to nawet użytkownicy series S będą kręcić bekę z posiadaczy rtx 4080 bo Becia olala pctowcow.
Po co grać na cztery razy szybszym komputerze, skoro można grać na sześć razy szybszym komputerze?
Napisałem 4 razy szybszy bo taki jest normalnej jakości współczesny PC do grania w porównaniu do Xbox Series S której ogólnie główną zaletą jest niska cena.
A jak grasz w full HD to już ogólne nie jest to żadne problem, no chyba że twój PC pamięta rządy Tuska.
EDIT: a i żeby było jasne ja poza PC mam również Xbox Series S więc mam porównanie.
Xbox Series S to odpowiednik taniego PC z marketu, tyle że dobrze zoptymalizowanego.
No właśnie, Tobie odpowiada granie na takim pc, innemu na jeszcze droższym, a jeszcze kolejnemu do szczęścia jest potrzebny tylko series s. Więc te pytania po co grać na danym sprzęcie są niepotrzebne, bo każdy może grać na czym chce.
Jeżeli stopka aktualna i w budzie siedzi RTX2080Ti, to solidne dawki copium bierzesz, jeżeli dla Ciebie zapewnia "płynne" 4K.
Todd, Cyberpunk2077 odpalony na RTX2060 w 4k z włączony raytracingiem wygląda świetnie.
Xbox Series S jest takim samym hamulcem jak PS4/XONE i widac nikogo bo dalej gry wychodza na te konsole a kazdy placze jakie to Next Geny sa biedne...
nie masz racj. nie jest, bo ma nvme i taki sam CPU jak XSX; zjechanie z rozdzielczosci wystarcza, aby GPU sie poskalowalo w dol.
ty z kolei porownujesz do o wiele wolniejszego cpu i przede wszystkim __HDD__
Wiadomość od Todda: ''W konsolach macie do dyspozycji właściwie tylko jedną dobrą rzecz: dysk SSD. Na karty o mocy Ge force'a 2070 musicie jakoś przymknąć oko, zatem 30 klatek. Musicie z tym żyć.''
Przypominajka dla tych, co mają krótką pamięć.
A nie no to jak Todd testował to ja mu wierzę, przecież on by nas nigdy nie okłamał...
Dobrze że to w GP wychodzi, człowiek będzie mógł sprawdzić czy to w ogóle działa, na miejscu Beci wstydziłbym się pokazać to co widzieliśmy na pokazie, spadające klatki i stuttering.
Jak Todd mówi, że jest super bez bugów to nic tylko składać preordery