Cyberpunk 2077 porzuca wsparcie dla HDD, wymagania rosną przed premierą dodatku
No to technologiczni maruderzy mają 3 miesiące na odświeżenie swoich komputerów. Windows 11 też chyba nie wspiera już HDD?
SSD tanieją, można wyrwać dysk pokroju 970 EVO 2TB za około 400 złotych, więc nic dziwnego, że coraz więcej developerów porzuca "wsparcie" dla HDD.
To, co bardziej niepokoi, to w sumie zalecanie NVME. Nie to, żeby mnie to ruszało (bo sam mam wyłącznie NVME), ale nie wydawało mi się nigdy, że aż taki przeskok jest między SATA żeby to rozróżniać (dla gier, nie ogólnie)
Chodzi o technologie DirectStorage ktora nie jest obslugiwana na sata ssd.
Plus dla VortexSky za dobry odpowiedź.
ale nie wydawało mi się nigdy, że aż taki przeskok jest między SATA żeby to rozróżniać (dla gier, nie ogólnie)
Nie widzimy to, bo gry są nadal zoptymalizowane dla dysków HDD. Prawdziwy potencjału SSD zobaczymy dopiero po tym, jak twórcy gier porzucą całkowicie wsparcie dla HDD i zaczną wykorzystać DirectStorage. Czyż to nie jest oczywiste? Pożyjemy i zobaczymy. Czas pokaże.
Tak samo było z ray tracing, gdzie nie widzimy 100% możliwości. Stąd te różnicy ray tracing a path tracing w Cyberpunk 2077, albo Portal RTX.
Gdyby gry są napisane z myślą o SSD, to mogą chodzić tragiczne na dysków HDD (problemy z ładowanie czy niestabilność) i pewne grupy gracze zaczną narzekać na to. Sam to odczułem w grze Kingdom Come, kiedy grałem na dysku HDD. Więc twórcy gier czekali na właściwy moment, by wykorzystać potencjału DirectStorage.
Jedyna gra która obsługuje DS na pc to forspoken i miną wieki aż to bedzie na pc standardem. Na konsoli ps5 i xsx jest to od ich premiery.
Tak samo było z większości "młode" technologii dla PC, co nie są wykorzystane od razu.
Kiedyś był procesor z 2 rdzeni lub 4 rdzeni po raz pierwszy, to minęło parę lat, zanim faktycznie zostaną wykorzystane dla nowych gier.
Tak samo było z DirectX 10, 11 i 12 w dniu premiery. Też nie odczuliśmy ich zalety, zanim minęło parę lat. DirectStorage też nie jest wyjątek, bo nie każdy ma nowszy PC i zainstalowany najnowszy Windows.
AMD też planuje wprowadzić E-rdzeni do przyszłe procesorów, więc to tylko kwestia czasu, zanim twórców gier zaczną wykorzystać potencjału E-rdzeni od Intel i AMD dla przyszłe gier.
Minie trochę czasu, zanim poczujemy prawdziwy moc PCIe 4.0 (RTX 4060 Ti nadal nie odczuje wąski gardło na PCIe 3.0), a co dopiero PCIe 5.0. O pamięci DDR5 nie wspomnę.
Taki jest urok "młoda" technologia dla PC.
Miłego grania.
Niestety Forspoken jest źle napisany i okazał się wielkie rozczarowanie dla większości gracze, więc raczej nie docenimy zalety DirectStorage. Zmarnowany potencjału.
Nie wydaje mi się, żeby było ograniczenie w obsłudze Sata DirectStorage... Bo są testy nawet z dyskami Sata HDD, jak jest jakieś ograniczenie, to pewnie wynikające ze sztucznego ograniczenia. Poza tym, Sata trochę nie ma sensu przy direct storage.
Jednak streaming tekstur wymaga gigantycznych transferów (karta przyjmie wszystko, co jest w stanie wysłać PCI-E), więc jak chcesz 12GB podmienić całkowicie na dysku Sata, to zajmie to 20 sekund... Na HDD byłoby to jeszcze dłużej. NVMe potrafią to zrobić w 5 sekund, a nawet w 2 sekundy.
Oczywiście to nie jest tak, że zawsze chcemy podmieniać 12GB tekstur na karcie na nowe, ale taka podmiana tekstur daje pole do popisu Devom, którzy już nie muszą tak oszukiwać skrzętnie gracza, preloadingując coś w tle... Bo nowy fragment mapy da sie wczytać w 2-5 sekund...
Jak gry nie miały tak potężnych ilości tekstur jak dzisiaj, nie było to takim problemem, jak dzisiaj, w erze tekstur w dużej rozdzielczości, by obiekty z bliska nie wyglądały na rozmazane.
To jest potężny game changer w gamingu, chociaż było już kilku twórców, którzy zajarani możliwościami tego systemu przeholowali z jakością tekstur (czy ze zbyt małą ilością LODów).
Dla Cyberpunka oznacza to przede wszystkim to, że można powoli zacząć rezygnować z wolnych pojazdów (są one wymuszone tym, że HDD nie jest w stanie dostarczać tak szybko nowych danych do karty graficznej i przejazd przez miasto wielkości ~100GB wymaga wczytywania kolejnych jego fragmentów z HDD...).
W GTA ta kwestia jest chyba rozwiązana poprzez większą ilość LODów otoczenia, to generuje potrzebę trochę dłuższej pracy nad grą i kosztów grafiki, bo trzeba zrobić kilka prawie identycznie wyglądających modeli, w różnych jakościach. Zresztą w GTA5 całkiem spora część modeli jest po prostu kwadraciakami.
Jednak streaming tekstur wymaga gigantycznych transferów (karta przyjmie wszystko, co jest w stanie wysłać PCI-E), więc jak chcesz 12GB podmienić całkowicie na dysku Sata, to zajmie to 20 sekund... Na HDD byłoby to jeszcze dłużej. NVMe potrafią to zrobić w 5 sekund, a nawet w 2 sekundy.
Dokładnie. Jeśli gry będą pisane pod DirectStorage i NVME SSD, to problem z niedoboru VRAM faktycznie może zostać rozwiązany.
Wtedy nie będziemy potrzebowali więcej VRAM, bo SSD NVME mogą z powodzenia to zastąpić. O RAM nie wspomnę.
Wtedy nie musimy płacić więcej za karty graficzne z więcej VRAM. RTX 4060 Ti z 16 GB kosztuje o 500 zł więcej niż RTX 4060 Ti z 8 GB.
Taki jest potencjału DirectStorage, żeby nie być całkowicie uzależniony od VRAM i RAM. Owszem, nadal potrzebujemy VRAM i RAM, ale nie w takim stopniu co kiedyś.
To otwiera twórcy gier ogromne możliwości w tworzeniu mapy.
Ale pożyjemy i zobaczymy. Czas pokaże.
Też bardzo lubię Cyberpunk 2077 i też uważam za udana gra. Ale wolę nie mieć zbyt duże oczekiwanie co do DLC, żeby potem nie być rozczarowany. Wiesz, jak to jest z nakręcone hype a rzeczywistość.
Co do Cyberpunk 2077, to tam optymalizacja siedzi totalnie (technologiczny drewniany bubel, jak kiedyś Gothic 2 xD). Chyba robią to celowo, aby kupować drogie karty graficzne. Tym bardziej że grafika nie odstaje od innych znacznie starszych gier.
Wiem i masz rację, SSD i RAM to są dwie różne technologii. Ale można podzielić określone zadań i plików do SSD i RAM. Twórcy gier zdecydują, które polecenie i plików potrzebują RAM, a które do SSD, a które do VRAM. Twórcy gier mają ułatwione sprawy dzięki SSD, niż gdyby wszyscy siedzą na wolniejszy HDD. Można stworzyć gry o mniejsze pojemności ze względu na kompresji, czego nie jest to możliwe na HDD.
Nie wszystkie polecenia i zawartości gry potrzebują bardzo szybkie RAM, a HDD tego nie zastąpi, ale SSD może już tak. To zależy od pisania silnika gry i wymaganie sprzętowe.
Tak jak lekarz nie potrzebuje szybka karetka (albo helikopter, jak wolisz) i szpital, by leczyć tylko jedna osoba w domu. Za to potrzebuje samochód, bo przecież nie może iść na pieszo. To zależy od sytuacji. :)
Też masz rację, że Cyberpunk 2077 pozostawia wiele do życzeń, jeśli chodzi o stan techniczny. Mogłoby napisać o wiele lepiej i chodzić na słabszy komputer. Ale co poradzę? :)
Czy jesteś programista? Co ty możesz o tym wiedzieć? Czy czytałeś mój poprzedni post?
Po prostu pożyjemy i zobaczymy, jak to wygląda w praktyce. Nie ma sensu spierać się o RAM i SSD, bo nie wiemy tyle, co programiści od tworzenia gier.
Nie zmienia to faktu, że VRAM i RAM mają ograniczone ilości GB, a gracze przecież nie mogą kupić aż tyle GB. To są główne wady. Dlatego SSD stanowi dobre uzupełnianie dla RAM i VRAM, nawet jeśli wolniejszy. Zaoszczędzi to czas na ładowanie niektóre tekstury, jeśli nie wszystkie.
Ale wszystkie posty są tylko moje przypuszczenie.
Jeszcze raz pożyjemy i zobaczymy.
Żeby to wiedzieć, nie trzeba być programistą.
Wtedy nie będziemy potrzebowali więcej VRAM, bo SSD NVME mogą z powodzenia to zastąpić. O RAM nie wspomnę.
To jest nieprawda. Tym bardziej że rozdzielczość będzie ciągle rosła 8K, 12K itd
Wiem, że RAM albo VRAM jest szybszy od SSD i tego nie zmieni się.
Ale nie trzeba być programistą, by wiedzieć, że nie trzeba wszystko pakować do RAM i VRAM. Od tego jest plik stronicowania na przykład. Bez tego, przykładowy Red Dead Redemption 2 za często zawiesza, nawet jeśli mam 32 GB RAM. Nawet jeśli masz więcej RAM, to nie możesz wyłączyć plik stronicowania tak po prostu. To zależy od silnika gry, który zarządza dysk, RAM i VRAM do konkretne celów.
Na dysku SSD gra po prostu szybciej się ładuje i tyle. RAM, VRAM i SSD dobrze ze sobą współpracują. Im szybszy jest SSD, tym lepiej dla RAM i VRAM i CPU i GPU. Skraca czasu na ładowanie i tyle. Dlatego twórcy gier zamierzają wykorzystać te zalety. Po co HDD ogranicza te możliwości? Dlatego SSD jest na minimum w wymaganie sprzętowe, bo najwyższy czas, by twórcy gier wreszcie zerwali z przestarzały HDD, który jedynie tylko ogranicza i spowalnia pozostałe podzespoły. Dysk HDD jest dobry tylko do magazynowania plików w dzisiejszych czasach.
Pamiętaj, RAM i VRAM zawsze mają ograniczone miejsce i trzeba wszystko ładować za każdym uruchomienie gry.
Gry są napisane tak, by lepiej działać również na dysków HDD, więc są bardziej uzależnione od RAM i VRAM. Więc jestem ciekawy, jak wyglądają gry, gdyby są całkowicie niezależni od HDD.
Masz rację, że SSD nie da się zastąpić RAM i VRAM całkowicie. RAM i VRAM nadal są potrzebne. Ale dzięki SSD i DirectStorage może sprawić, że nie potrzebujemy coraz więcej RAM i VRAM, jak tego się obawialiśmy. Bo RAM może usunąć zbędne zawartości podczas gry i pobiera potrzebne zawartości z SSD w znacznie krótszy czas. Gdyby siedzimy nadal na HDD, to RAM lub VRAM może nie zdążyć pobierać potrzebne zawartości do zrealizowanie celów ze względu na niski szybkość odczytu HDD i przez to potrzebujemy więcej RAM (w zalecane wymaganie sprzętowe), albo ekrany ładowanie, żeby nie martwić się o to. Rozumiesz?
Im szybszy jest SSD, tym lepiej. Dlatego SSD NVMe jest w ZALECANE wymaganie sprzętowe DLC do Cyberpunk. Nie bez powodu porzucili wsparcie dla HDD.
Owszem, trochę przesądziłem, jak pisałem, że SSD zastąpi RAM i VRAM. Nie wyjaśniłem dość jasno.
Masz jeszcze raz rację, że te dwie technologie nie są wymienne, raczej uzupełniają się wzajemnie.
OK, rozumiem.
Nie bez powodu porzucili wsparcie dla HDD.
Porzucili, bo ten silnik to nieporozumienie. Nie daje po prostu rady. To nawet takie wymagające RDRII nie wymaga SSD (oficjalnie). Wiadomo, loading będzie dłuższy, uruchamianie gry itp. ale działa bez zarzutu (w sensie daje radę), a gra potrafi być wymagająca.
Popatrz na przykład Ratchet & Clank: Rift Apart, który został napisany tylko dla PS5 i "specjalny" SSD.
Kilku etapów w jednym. Przechodzenie do kolejne etapów przez wyrwy wymiarów jest tak płynne i to bez ekrany ładowanie. Nie zdziwię się, jeśli SSD dla portu PC będzie absolutnie minimum. Nie sądzę, by HDD daje radę z tym. :)
Chociaż Dishonored 2 ma zbliżone rozwiązanie, ale nawet tam ma problemy z wydajnością na starych konsoli, a Ratchet & Clank: Rift Apart na PS5 radzi sobie bez problemu.
Nawet "szybki podróż" w większości gry sandbox też wymaga ekran ładowanie w normalnych warunkach.
Więc oczekuję, by porzucenie wsparcie dla HDD na rzecz SSD przynosi duże korzyści dla nas i dla twórcy gier. Najwyższy czas. Prawda? Szkoda jest zmarnować potencjału przyszłe gry AAA na tak przestarzały HDD i powolny odczytu.
SSD to większy komfort, ale w przyszłości to wymóg głównie dla dużych gier AAA. HDD dobrze się sprawdza jako uzupełnienie, by nie marnować miejsca na SSD. Płyty główne trzeba też dostosować, by można więcej takich dysków instalować. Bo jeden czy dwa, to za mało. Gry AAA zajmują jakieś 100-200 GB i to bez żadnych modów czy dodatków.
Dysk HDD jest dobry tylko do magazynowania plików w dzisiejszych czasach.
Dla indyków 2D? Dla gier retro też? Dla modów? Bez przesady. HDD wciąż się przydaje, jako uzupełnienie. HDD nie spowalnia systemu, który jest zainstalowany na SSD. To jest osobny byt, urządzenie.
Gry AAA zajmują jakieś 100-200 GB
Nie zawsze wszystkie gry AAA muszą zajmować blisko 150-200 GB.
Hogwarts Legacy - 85 GB
Resident Evil 4 Remake - 67 GB w przypadku XBOX
Cyberpunk 2077 - 70 GB
Elden Ring - 60 GB
God of War - 70 GB
Final Fantasy XV - 100 GB
Last of Us 1 - 100 GB
Gry takich jak Red Dead Redemption 2, Call of Duty czy Jedi: Ocalały należą do mniejszości. Są wyjątki od reguły.
Główna zaleta SSD i DirectStorage jest to, że można napisać gry w lepszej kompresji i sprawić, że mogą zajmować mniej miejsca na dysku. To jest jeszcze jeden powód, który warto zrezygnować z HDD.
Twórcy gier nie mają innego wyboru, jak muszą napisać gry z mniejsze pojemności w przyszłość i to w miarę możliwość, bo dyski dla konsoli nie mają dużo miejsca, a gracze skarżą na to.
Bez przesady. HDD wciąż się przydaje, jako uzupełnienie. HDD nie spowalnia systemu, który jest zainstalowany na SSD.
Wiem, ale wolę używać SSD dla wygody. Na dyski HDD trzymam zdjęcia, instalatory gier i takie tam. :)
Używam 3 dysków SSD w środku PC, a HDD używam jako dysk zewnętrzny od czasu do czasu. Na jednym dysku SSD ma pojemność 500 GB, gdzie mam 3-4 zainstalowane gry AAA. Kilku gry używam do multi, a jest tylko jedna gra do single. Jak ukończę jakiś tytuł dla single, to odinstaluję i zainstaluję nowy, więc nie mam sytuacji do tej pory, gdzie dysk SSD z 500 GB dla aktualne gry to za mało. Na dysku HDD umieszczam instalatory gier i nie muszę pobrać z Internetu po raz kolejny.
Więc 1 dysk SSD dla NVMe i 1-2 dyski SSD dla SATA6 w zupełnie wystarczy w moim przypadku. System Windows nie potrzebuje aż tak szybki SSD NVMe poza SSD Sata. Może za wyjątkiem obróbki wideo czy użycie 7-zip. :)
Ale dla gry retro, indyki czy modów, to dysk HDD faktycznie jest wystarczający. Ale to kwestia potrzeby użytkownika. Ja wolę SSD. :)
Nie moge czytac postow Linka bo prawie zawsze sie denerwuje ale zaraz ignoruje, ale teraz to nie wytrzymalem - zalozylem konto i musze odpisac.
Na jednym dysku SSD ma pojemność 500 GB, gdzie mam 3-4 zainstalowane gry AAA
...
Jak ukończę jakiś tytuł dla single, to odinstaluję i zainstaluję nowy
No i to tobie wystarcza? Czlowieku, 500gb to juz bylo malo za czasow xone/ps4. Zainstalowales wiedzmina, jakas fife, ufc i juz nie ma miejsca. Ja wiem ze niektorzy wola se popykac w mmo kilka lat i jest ono na dysku, ale czlowieku, ludzie chca grac w gry ze swojej biblioteki kiedy chca a nie ze masz 5 gier na dysku i musisz odinstalowac i zainstalowac.... smiac mi sie chce, bo nowa technologia miala doprowadzic do braku zaglowania plytkami a jest jeszcze gorzej bo - uninstall i install to tragedia. Jeszcze gorzej niz gdy gry dzialaly z plyty.. nie wiem jakie masz ambicje, ale ja za dzieciaka mialem zawsze z 20-30 kadridzy z pegazusa do grania czy na pc 10-20 gier na hdd weszlo. I jak chce sobie odpalic hirolsy to odpalam je a jak wormsy to wormsy, jak nfs to tez i jak chce pograc w diablo czy w wowa tez mam taka mozliwosc w kazdej chwili. A ty mi tu ze 500 gb starcza... gosciu, skoncz p....czyc.
Masz rację. Może mnie wystarczy tylko 500 GB, ale inni mogą potrzebować więcej dysków i GB. Tu masz rację. Mamy różne podejście do życia i potrzeby. To tylko moja osobista opinia i nic więcej.
Po prostu bardzo rzadko instaluję gry w dniu premiery. Zazwyczaj instaluję gry, kiedy są załatane. Zwykle gram tylko 1 tytuł dla single i doprowadzam do końca. Po prostu mam taki nawyk. Jak za mało, to mam drugi dysku SSD jako uzupełnianie.
Nie chciałem nikomu pouczać, jak mają żyć.
Nie moge czytac postow Linka bo prawie zawsze sie denerwuje ale zaraz ignoruje, ale teraz to nie wytrzymalem
W sensie Ty czy ja? Bo nie widzę "ę", ale też nie piszesz poprawnie, więc nie jestem pewien, o kogo piszesz.
Jeśli chodzi o mnie, to nie zawsze jest tak. Słabo mnie znasz. Nie zawsze się denerwuję i ignoruję. Po prostu nie lubię rozmawiać z toksyczne ludzie, co lubią mnie dyskryminować, albo nie szanują mój czas poprzez wpisanie głupoty na siłę. Tyle. Jak umiesz pisać kulturalnie (być miły lub neutralny, a nie cham) i piszesz mądrze, to żaden problem. Potrafię się przyznać do błędu, bo nie jestem nieomylny i nie wiem o wszystkiego. Więc wyluzuj i miłego grania.
Tak jest, chodzilo o mnie nie o ciebie. Moj brak polskich liter wynika z lenistwa.Czesto przewijam twoje posty bo sa napisane jakbys byl alfa i omega i na danym temacie najlepiej sie znal. Ignorowalem to az do tej chwili gdyz 500gb dysk to w dzisiejszych czasach smiech na sali. 500gb to zapelniam jakimis coopami w ktore mozna zagrac ze znajomymi przy piwie. A gdzie miejsce na single? Nie przekonam sie do ssd dopoki ten hardware nie bedzie tanszy, albo niech wydaja gry na usb. Kiedys sie czekalo 5 minut aby lokacja sie wczytala ale byla kozak, teraz maja ssd a i tak to wszystko idzie w podobne do siebie, puste otwarte swiaty.
bo sa napisane jakbys byl alfa i omega i na danym temacie najlepiej sie znal
Jeśli to tak wygląda, to sorry. Postaram się tylko rozmawiać normalnie jak równy z równym.
Co do 500 GB, to nie wiedziałem, że twoje gry coop zabierają aż tyle miejsca. Moje gry multi to World of Tanks, World of Warships i test publiczny nie zabierają aż tyle miejsca. Zostało dużo miejsce nawet na Red Dead Redemption 2, a nawet większa gra. Mój błąd. Dla niektórzy gracze 500 GB to faktycznie może za mało.
https://www.x-kom.pl/p/1115319-dysk-ssd-lexar-1tb-m2-pcie-gen4-nvme-nm710.html
Czy 1 TB to nadal za mało dla Ciebie?
a i tak to wszystko idzie w podobne do siebie, puste otwarte swiaty
Nie wszystkie, na szczęście.
Może chodzi o unifikację - PS5 wymaga szybkich nVMe, lepiej więc, żeby streaming tekstur i mechanik robiony był na wszystkie platformy w podobnej technologii.
Czemu w11 miałby nie wspierać hdd ? Oczywiście że wspiera.
I będzie wspierać. Ale nie jako dysk na którym stawiasz system. Tutaj chcą powoli zacząć wymuszać instalację systemu wyłącznie na ssd. Z rok temu o tym informowali.
Trzeba miec werjse podstawowa zeby grac w ten dodatek?
Czy tez moge kupic i przejsc tylko dodatek?
Tak. Trzeba mieć podstawowy Cyberpunk 2077, by móc grać w ten dodatek. Bo nowe lokacji w DLC są częścią podstawowy świata Cyberpunk 2077, nie oddzielne.
Za to nie musisz mieć zapisy stan gry z podstawowy Cyberpunk 2077 i możesz zacząć od razu w dodatku za pomocą "gotowy bohater". Choć wskazany jest grać w podstawowy Cyberpunk 2077 od początku i przejść do momentu DLC dla lepsze przeżycie.
Pieprzenie o szopenie,może kiedyś by tak było że na HDD nie byłoby możliwości instalacji i używania czy to Windowsa,programów,gier itp.
Ale to dopiero w jakieś tam przyszłości gdzie min. dyski HDD nie byłyby już sprzedawane i odeszły by do lamusa.
Obecnie dyski HDD są jeszcze w sprzedaży i ludzie jeszcze potrafią kupywać i używać i nikt o zdrowych zmysłach nie zablokował by możliwości instalacji i używania danego oprogramowania na czymś co jest sprzedawane i jest to używane.
Dyski HDD są bardzo dobre do przechowywania danych, bo ryzyko zniknięcia informacji jest bardzo małe na nich. Przez co nie znikną raczej nigdy.
Nie są natomiast liderami szybkości odczytu. A bardzo skomplikowane światy dzisiejszych gier, by zapewnić komfort grania potrzebują szybkości. HDD w tym względzie mocno nie dowozi.
Ogólnie tworzenie ogromnych światów gier zawsze polega na ustępstwach. Bo albo przeznaczasz ogromne środki do tworzenia gry, tworząc je w ogromnym teamie np. przez 7-10lat wydając na to miliardy. Możesz też pójśc na skróty wydając mniejsze gry.
Ustępstwa w przypadku Cyberpunka to przede wszystkim wolne pojazdy w grze. One są takie wolne przez ograniczenia sprzętowe, w tym ograniczenia pamięci i HDD na konsolach starej generacji. Latać też nie można przez te ograniczenia (samoloty przeciętnie są szybsze).
I teraz jest wybór, albo zostać przy wolnych pojazdach, albo pracować bez sensu nad tym przez kilka następnych lat, by skrzętnie oszukiwać, że modele, które mamy w czasie jazdy są wysokiej jakości (w czasie jazdy tego często nie widać tak dokładnie, na tym się opiera cała magia GTA5 na Xbox360). Jest też trzecia droga, dodać direct storage i zwiększyć wymagania gry...
I nikt Ci nie zablokuje możliwości grania w Cyberpunka na HDD, po prostu mimo dużej ilości klatek będziesz miał ściny, nawet grając na rtx4090. Oczywiście te ściny będą tylko podczas szybkiego przemieszczania się. Tak jak dawniej bywało w GTA.
W koncu ktoś kto ma jaja, żeby boomerom wybić z głowy HDD w 2023. HDD tylko i wyłącznie do przechowywania, a nie instalowania czegokolwiek.
To tak jakbyś Ty mógł sprzedać produktów za 300mln i powiedział, a nie, jednak im nie sprzedam, bo mam swoje zasady, pewnie im się nie spodoba, bo będą mieć spadki FPSów.
CP to nie jedyna gra słabo działająca na PS4... Tam jest więcej takich kwiatków, które działają jeszcze gorzej... Tylko nie widać tego tak dobitnie.
Na dobrą sprawę wystarczyło wywalić możliwość swobodnego jeżdżenia samochodem po mieście, jak w większości niezależnych dużych gier na PS4 i gra działałby jak miodzio na tym sprzęcie.
I to nie tak, że działała jakoś szczególnie źle... Bo to są głównie powtarzane bzdury. Sam kupiłem grę za 80zł na PS4 Slim ,działa całkiem całkiem. Lepiej niż GTA5 na Xbox360....
Nie zastanawiało was nigdy, dlaczego większość gier AAA z ładną grafiką nie ma szybkich pojazdów, albo jak Uncharted mają ściśle wyznaczone trasy ?
Dodam coś od siebie. Problem polega na tym, że zbyt mało gracze mają konsoli PS5 w tamtędy czasach. Na świecie są bardzo dużo konsolowcy i nadal siedzą na PS4 lub XBOX One, a nie tylko pecetowcy. CD-Projekt nie mieli innego wyboru i musieli coś zarobić, a projekt Cyberpunk 2077 pochłonął ogromne budżety. Przecenili swoje możliwości.
Teraz, kiedy dużo gracze mają PS5 i SSD, to CD-Projekt wreszcie mogą odetchnąć z ulgą i mogą uwolnić od pechowego PS4 i HDD. Twórcy Horizon 2 też zrezygnowali z PS4 dla DLC.
Cieszmy się, że PS5 i nowy XBOX w końcu wyszli, bo tym lepiej dla nas, pecetowcy.
Co do procka to faktycznie drastycznie wzrosły, a co do kart graficznych, to powiedziałbym, że są one po prostu urealnione. Początkowo CP wymagał minimalnie GTX780, a potem po kilku patchach GTX970. Jednak powiedzmy sobie szczerze, że granie na karcie słabszej niż GTX1060 6GB było raczej kiepskim doznaniem.
Za 13 tyś zł
Nie musi być to 13 tyś zł, chyba że masz na myśli 4K i ... ponad 120 FPS.
Na 1080p i 1440p na Ultra wystarczy tylko RTX 4070 12 GB (albo odpowiednik AMD) za 3000 zł, a do tego wystarczy i5-13600kf za 1399 zł (żeby nie mieć wąski gardło), nie i7 czy i9. Nie zapominaj o DLSS 3. Cyberpunk 2077 w trybie path tracing działa na Ultra bez DLSS 3 na 1440p z 60 kl./s. Więc dla DLC z włączony DLSS 3 nie powinno być to problem, aby utrzymywać 60 FPS, nie 30 FPS.
Ale lepiej jest poczekać na testy DLC w rękach PurePC.pl lub podobne serwery. Wymaganie sprzętowe mówią jedno, a prawdziwe testy mówią coś innego.
O jakim i5-13600kf Ty piszesz, skoro w wymaganiach Ultra na 1080p ledwie jest Core i9 lub Ryzen 9? :) Jeszcze w i7 mogę uwierzyć, ale na pewno nie uwierzę, że i5 jest w stanie dać stabilne 60 fps na Ultra. Osobiście ogrywałem 2 lata temu po premierze na RTX 2080 Super i kręconym Ryzen 7 3800X i miałem stabilne 60 fps ale w 1080p i bez RT.
Do kosztów dolicz jeszcze płytę główną, które osiągają zawrotne ceny, sporo RAM no i nie wsadzisz takiego PC w budę za 200 zł i nie podepniesz pod zasilacz SilentiumPC za 300 zł chyba.
Myślę że za samą skrzynkę do gry w 1080p lub 1440p w Ultra z RT i 60 fps da się zamknąć w 10 tysiącach. ;)
Rety, jak ja sie cieszę, że gram na PS5...
O jakim i5-13600kf Ty piszesz, skoro w wymaganiach Ultra na 1080p ledwie jest Core i9 lub Ryzen 9? :) Jeszcze w i7 mogę uwierzyć, ale na pewno nie uwierzę, że i5 jest w stanie dać stabilne 60 fps na Ultra.
Mocno się zdziwisz. I to bardzo. :)
Po pierwsze, to są procesory poprzednie generacji. Różnice wydajności pomiędzy 12 a 13 generacji CPU Intel są odczuwalne. Po drugie, RTX 4070 jest na poziomie RTX 3080 i do tego DLSS 3 na bonus. Po trzecie, DLSS 3 mniej obciąża CPU, bo ma specjalny chip do tego typu zadań.
Testowałem u znajomego RTX 4070 na i5-13600k. Cyberpunk 2077 na 1080p Ultra z włączony path tracing chodzi jak marzenie. Z włączony DLSS 3 chodzi ponad 90-100 FPS bez zacinanie. Z pomocą MSI Afterburner zobaczyłem 99% GPU, ale CPU ma tylko zaledwie około 25-50%. Więc i5-13600k jest daleko do "wąski gardło".
i5-13600kf jest lepszy od i7-12700kf, a do tego bardzo dobra cena. Dlatego obniżyli cena i7-12700kf do 1 449,00 zł na równy z i5-13600kf. Poważnie.
Zresztą, masz tu test dla porównaniu:
https://www.purepc.pl/test-procesorow-intel-core-i5-13600k-vs-amd-ryzen-5-7600x-wiecej-rdzeni-i-swietna-wydajnosc-porownanie-w-grach-i-programach?page=0,7
Jak sam widzisz, różnica i9-12900k w stosunku do i5-13600k nie jest aż tak duży przepaść. Poczytaj więcej na temat i5-13600k, a zrozumiesz, czemu jest taki dobry.
Dodatkowe E-rdzeni i wyższe taktowanie na wszystkie rdzeni przy pełne obciążenie robią swoje.
Więc z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że i5-13600k bez problemu daje radę z RTX 4070 i RTX 3080. Jeśli nie będzie dobrze działać dla DLC Cyberpunk, to mocno się zdziwię.
Ale niestety masz rację. Upgrade PC ostatnio jest coraz drożej. Nowe procesory i GPU za dużo kosztują. To mnie bardzo boli. :(
W sensie...chcesz mi powiedzieć, że gry. A PS5 "nie wyglądają"? :P Jak wspomniałem, jeszcze niecałe 2 lata temu grałem na RTX 2080S...wiem jak dobrze gry mogą wyglądać i naprawdę nie czułem żadnej różnicy po przesiadce na PS5. Przy drugim ograniu CP2077 na PS5 około 3-4 miesiące temu nie poczułem żadnej znaczącej różnicy.
Rzeczywiście, nie wiedziałem że między tymi generacjami Intela jest taki przeskok. :)
Jednak pamiętaj, że DLSS to tylko ficzer i nie ma co na tym polegać zawsze. Jest cała masa gier, także AAA (bo nie wspominam o indykach), które nie wspierają tego rozwiązania.
A co za problem posiadać PC (czy laptop) do samej pracy biurowej i ewentualnie najprostszych indyków + konsolę? :) Pozbyłem się PC prawie 2 lata temu, gdzie sama sprzedaż GPU pokryła kupno PS5. :) I początkowo używałem ten PC z integrą, jednak szybko doszedłem do wniosku, że po co mi zawalać biurko całym zestawem komputerowym - sprzedałem resztę (gdzie sam Ryzen 7 poszedł za blisko 1000 zł) i kupiłem laptop za nieco ponad 2000 zł z Ryzenem 5 5500U, który do pracy biurowej w zupełności wystarczy, a i bez problemu odpali gry e-sportowe, Euro Truck Simulator 2 czy jakieś indyki.
Jednak pamiętaj, że DLSS to tylko ficzer i nie ma co na tym polegać zawsze. Jest cała masa gier, także AAA (bo nie wspominam o indykach), które nie wspierają tego rozwiązania.
To prawda i masz rację. Nie ma co na tym polegać zawsze, ale niedługo to się zmieni. W końcu DLSS 3 to młoda technologia, który kiedyś stanie się popularny podobnie jak ray tracing i DLSS 2. Obecnie wspiera 30 gier w liście i powoli rośnie, a DLSS 2 ma znacznie więcej tytułów w liście. Po drugie, FSR 2.1 od AMD jest otwarta technologia i wspiera również karty NVIDIA, więc nic nie ryzykuję.
Natomiast DLC do Cyberpunk 2077 będzie miał wysokie wymaganie sprzętowe, a to produkt, który również wspiera DLSS 3. Więc na tym skorzystam.
Dodatkowo, przykładowy Resident Evil 4 remake też nie wspiera DLSS 2. Ale już szybko się pojawił fanowski mod, który dodaje DLSS 2 do RE 4 remake i działa tam dużo lepiej niż niedopracowany FSR. Już nie ma tam migotające elementy graficzne. Natomiast nowa łatka do Control poprawi jakość DLSS i to znacznie.
Jest cała masa gier, także AAA (bo nie wspominam o indykach)
Starsze klasyki nie potrzebują DLSS, bo RTX 4070 jest wystarczająca mocna karta na 1080p i 1440p, że przykładowy Red Dead Redemption 2 bez problemu pociągnie do ponad 60 FPS na Ultra bez pomocą DLSS.
DLSS i FSR jest bardziej potrzebny do nowych gier AAA ze względu na podnoszenie wymaganie sprzętowy.
Poza tym, RTX 4070 jest dwa razy lepszy od RTX 3060, jeśli chodzi o czystej wydajność bez DLSS. Dlatego często wspominam o RTX 4070 w poście, a nie przereklamowany RTX 4060 Ti.
Jeżeli chcesz grać w Ultra, to wiele nie ugrasz. :) I nawet jeżeli potrzebujesz tylko samej jednostki centralnej.
Osobiście się zastanawiam między XSX a PC do ex'ów Microsoftu, i jak sobie na szybko liczyłem, to niemal połowy tej kwoty potrzebujesz, żeby grać w komfortowej konsolowej jakości w 1440p. Z GPU nie zejdziesz niżej 4060 Ti/3070 (~2000 zł), potrzebujesz też procesora, który tak czy siak minimum 1000 zł. RAM dla bezpieczeństwa trzeba już więcej niż 16GB. Do tego solidny SSD, płyta główna, zasilacz....5000 zł to jest totalne minimum za samą jednostkę. I przypominam - mówię o konsolowej jakości, czyli 1440p w 60 klatkach.
Biorąc pod uwagę awaryjność i wady ssd prawdopodobnie nigdy na taki się nie przesiądę. Wyżej cenię hdd niż te parę sekund ładowania wiecęj
Awaryjność SSD to mit. Są tak samo, a nawet bardziej wytrzymałe niż HDD, jeśli chodzi o standardowe użytkowanie, a nawet serwery się przenoszą na SSD. Jedynie odzyskiwanie danych jest problematyczne na SSD, ale za to nie zdechną od upadku czy innych wibracji jak dyski talerzowe.
mr. broz ty tak na serio? :/ Z 10 dysków ssd już w życiu kupiłem (dla siebie, rodziny) i wszystkie działają do dzisiaj, zero problemów. Najstarszy Crucial mx100 mam już chyba z 10 lat (przeżył kilka komputerów) i nadal normalnie działa. Nowe windowsy na hdd uruchamiają się pewnie z 3 minuty, na ssd 5 sekund. Jeśli dla ciebie to jest kilka sekund różnicy i nie warto to ja nie mam pytań. Po co się tak oszukujesz? Powiedz wprost, że jestes gołodupiec i tyle, to nie jest żaden wstyd, po co dorabiasz jakieś wymyślone wady ssd
dobrze ,że mam zastępczy dysk hdd hitachi 3TB w moim pc bo niedawno padł mi ssd goodram iridium z tymi lepszymi niby kościami mlc a wcześniej też 2 padły więć bzdury,że są bez awaryjne i nie padają to nie jest droższy pendrive markowy z wieczystą gwarancją .
Ogólnie chciałbym szybki dysk, bo bazy danych na których pracuję ładują się nawet po 2-3godziny, ale jak pisałem obecna technologia i wady tych dysków są nie do przyjęcia. W trakcie czekania mogę przynajmniej poczytać sobie
Ano widzisz, teraz dopiero przyznałeś, że robisz coś zajebiście nietypowego (bazy danych które ładują się 3 godziny..). "Normalnemu" człowiewi dysk ssd będzie działał przez kilka komputerów. U mnie np. nie sprawdzi się samochód mający 18 kół, czy to znaczy, że takie samochody są złe? Nie, bo wszystko zależy od zastosowania.
Przypomnę tylko że wraz z dodatkiem wyjdzie również nowy patch 1.7 który zwiększy wymagania w podstawowej wersji gry.
Niektórzy nieświadomi, zdziwią się jak odpalą Cyberka na sprzęcie który spokojnie latał na średnich/wysokich w stabilnym klatkarzu wyższym niż 30 fps i nagle wszystko zacznie ścinać.
Nie jestem pewny czy zwiększanie wymagań dwa lata po premierze gry którą kupiłeś kiedy te wymagania były mniejsze jest do końca legalne, w idealnym świecie życzyłbym sobie i graczom, ale przede wszystkim tej firmie żeby dostali za to po tyłku... ale będzie jak zwykle, pre ordery się posypią, dadzą to co powinno być już przy premierze i nikt o tym nie wspomni, a potem patologiczna aktualizacja wymagań sprzętowych będzie na porządku dziennym.
"O słabo wam chodzi? No to patrzcie, właśnie zwiększyliśmy wymagania sprzętowe, dzięki za testy."
Redzi dzielnie pędzą powodując coraz większe zażenowanie i nie chcą się zatrzymać.
Moja płyta główna pomimo posiadania gniazda spektrum obsługi NVMe SSD ma bardzo ograniczone, także dalej siedzę na HDD i nie narzekam. Zmiana mobo nie wchodzi w grę dopóki nie przestaną szaleć z cenami, nie będę się frajerzył.
Używanie PC to nie zawody, żebym musiał się ścigać z innymi w ile sekund mi się komputerek odpala.
Wątpię, by Cyberpunk 2077 nagle przestaje działać na słabsze komputery po tym. Po to są opcji graficzne.
W 1.62 dodali Path tracing jako OPCJONALNE opcji graficzne do wyboru, a nie wymuszone. Tak samo było z ray tracing w trybie Psycho. Nikt nie ucierpiał na to.
Więc tutaj z pewnością nie będzie wyjątek. CD-Projekt to nie Microsoft od Windows 10 i 11. Tym bardziej, że Cyberpunk 2077 to gra single, a nie multi czy MMO, więc nadal mamy możliwość pozostania przy 1.62 w razie potrzeby.
Może tylko DLC będzie wyjątek od reguły i nie da się obniżyć wymaganie sprzętowe, bo projekty poziomów robią swoje.
Trzeba pamiętać, że Cyberpunk to nie jest GTA czy Rust i nie musisz grać na najnowszej wersji gry, Launchery zdaje się w tej kwestii nie pomagają przy kolejnych instalacjach. Przy GTA nikt sie nie pieścił ze zmianą wymagań. w 2015 roku GTA działało bez problemu na 4GB ramu... Obecnie 8GB to za mało...
Z dyskami HDD to nie jest raczej tak, że nie będzie działać/będzie generować mniej klatek. Gra prawdopodobnie będzie mocno ścinać przy przejściach scen i w czasie szybszej jazdy samochodem(mogą się pojawić np. szybsze samochody). No chyba, że zablokują możliwość grania na HDD, żeby ograniczyć liczbę narzekaczy z HDD że im ścina.
Ja bym nie robił z CDPR Świętego Mikołaja... Biznes to biznes, mogą nie zauważyć posiadaczy HDD, których jest już coraz mniej SSD jednak coraz tańsze jest. Mam nadzieje, że chociaż GOG zaoferuje możliwość ściągnięcia starszej gorszej wersji gry.
Sam posiadam Windows 8... Wiem, że korporacje mają w d.... to, na czym gra gracz... Jak nie ma, niech kupi nowsze.
Obniżanie opcji graficznych to słabe rozwiązanie, gdy wcześniej grałeś na wyższych detalach a teraz jesteś zmuszony oglądać graficzną rozmazaną padakę. Na niskich opcjach graficznych to taki poziom roku 2010.
Ta gra ma autopatching, niby jak ktoś kto nie zrobi backupu miałby się cofnąć na 1.62? Który notabene również jest skopany i gra na niektórych konfiguracjach wciąż sabotuje do pulpitu bo Redzi krótko mówiąc mają to gdzieś.
Od wyjątków jak to mówią się zaczyna, potem postępuje degrengolada.
Ta gra ma autopatching, niby jak ktoś kto nie zrobi backupu miałby się cofnąć na 1.62?
Cyberpunk 2077 jest wolny od DRM, więc to nie problem jest grać w trybie offline. Po prostu zrób kopia zapasowa dużo wcześniej. Dla posiadacze wersji GOG to nie problem.
Moim zdaniem to będzie fatalny dodatek a te wymagania to jest plucie gracza twarz
Nieudolność CDPR nigdy nie przestanie zaskakiwać. Jak dodatek może mieć wyższe wymagania niż podstawka? Jeżeli już to powinny być mniejsze, po 3 latach dopracowywania. Znowu pewnie skopali optymalizację.
Nie do końca - podstawka nie była (wbrew zapowiedziom) aż tak wertykalna jak ma być dodatek. Najpewniej będzie ładowane jeszcze więcej elementów, jeszcze więcej animacji, jeszcze więcej tekstur itd. Jeżeli zapowiedzi co do zawartości Phantom Liberty okażą się prawdą, to zwiększenie wymagań będzie zasadne. Do tego dochodzi silnik - napchali tam mnóstwo rzeczy i optymalizacja wszystkiego pod kiepskie (już dzisiaj) konfiguracje raczej nie jest jednym z ich priorytetów.
Gorzej, jeśli zapowiedzi będą bez pokrycia. Wtedy nie będzie się dało bronić takiej decyzji.
PS przeważnie i tak daje radę grać poniżej minimalnych przy jakichś sztuczkach, więc pytanie czy aktualizacja wymagań nie jest na wyrost
Jak dodatek może mieć wyższe wymagania niż podstawka?
Tak, że wymagania rosną wraz z premierą nowych podzespołów i to korporacje stawiają warunku co do wymagań gier, a nie producenci gier.
Czas zrozumieć, że zachodnie korporacje to mafia i gangsterka.
Jak dodatek może mieć wyższe wymagania niż podstawka?
No na przykład tak jak typowa gra z 2023 roku ma wyższe wymagania niż gra z 2020, a gra z 2020 roku wyższe niż np z 2010 itd?
Zgodnie z tą logiką to GTA V powinno mieć niższe wymagania niż San Andreas, bo mieli masę czasu na zoptymalizowanie silnika? xD
Zadałem pytania pomocnicze teraz pogłówkuj trochę czemu dodatek jednak może mieć wyższe wymagania i to nie przez skopaną optymalizację.
Nie mówię, że nie można trochę podbić wymagań sprzętowych, no ale w tym przypadku to jest gruba przesada. Kiedy porówna się pierwsze pierwotne wymagania dla CP-2077 do tych obecnych, to ma się wrażenie, że o zupełnie inną grę chodzi...
Moim zdaniem te wymagania są i tak celowo przesadzone ponieważ -Cyberpunk- jest w tej chwili flagowym tytułem, który chwali się nowymi technologiami takimi jak np: -path tracing-, oraz który także niestety stał się jednocześnie idealnym narzędziem do nakręcania graczy na kupno nowego sprzętu. Niestety "RED'zi" wpadli w sidła Nvidii i innych gigantów, i są teraz maskotką do reklamowania nowych produktów, ale z pewnością za grubą kasę.
Dodam jeszcze, że jak dla mnie, to CDPR nie potrafią chyba zrobić do końca dobrego silnika, i nad tym głównie powinni się pochylać tworząc swoje gry, bo wymagania byłyby wtedy znacznie niższe. W -Wieśku- miałem to samo wrażenie, że gdyby silnik był lepiej napisany i bardziej dopracowany, to gra śmigałaby u wszystkich znacznie lepiej.
To że nvidia pcha im w kabzę to jedno, ale to że im się nie chce posiedzieć nad optymalizacją to drugie, nie rozumiem jak ludzie mogą tego bronić.
Mam RTX 4070 16 Ramu i i5 9600k i co i nie zagram wgl tą grę to jest po prostu Plucie twarz
Ręce opadają... Kupił najnowszą grafikę, a nie ma 200zl na dysk SSD.
I jeszcze się pruje...
Tak Tromku, to jest totalne lecenie sobie w CH#JA, ale nie martw się. Naprawdę sądzę że te wymagania są na wyrost. Spokojnie pograsz, może i bez -path tracingu- i innych tak naprawdę nie do końca potrzebnych bajerów, ale moim zdaniem na ustawieniach -high- ze standardowym RT na niskim lub średnim poziomie z pewnością pociągniesz, no chyba, że nie masz dysku SSD, to wtedy masz większy problem.
Via Tenor
Dokładnie. Leo Tar ma rację. To jest narzekania na siłę.
Nie miałem pieniędzy na upgrade PC i RTX 4070 wcześniej, a jakoś nie miałem problemu z kupowanie SSD o 5 lat wcześniej.
Teraz SSD to tylko 200-300 zł... Wydał 3000-3500 zł na RTX 4070 i drogie gry AAA za 200-300 zł, a nie chce wydać 200-300 zł na SSD? Litość... LOL! XD
Chyba że Tromek pisał to w formie satyra i ironii, jak patrzył na narzekania niektórzy od HDD. Świetny żart! XD
Ten PC brzmi jak typowy wiejski tuning w Golfie czy Passacie. Niby grat, ledwie 120 km/h wyciągnie na ekspresówce bez wycia, ale felgi się świecą i jeszcze jakiś ultra-sportowy spojler na bagażniku. ;)
Parować RTX 4070 z 16GB RAM i i5-9600K...co to za Frankenstein...
No i co tu dziwnego w tym konfigu? Wiele ta i5 nie odbiega od waszych nowych 6 core. Potrzebował mocy gpu, ta i5 wystarczy i ram poki co by komfortowo grać. Właśnie to świadczy że gość ma pojęcie i nie wyrzuca pc na śmietnik co dwa lata
Eee tam też mi nowość. Już od wielu lat HDD do większych gier był tylko dla cierpliwych, a już Windows bez SSD to tragedia. HDD to głównie obecnie przechowalnie danych np. zdjęć, baz danych, backupów, ...
Jak patrzę na raport HDD jest wolniejsze średnio 2.5x od dysków SSD - nie jest to oszałamiająca przewaga. Dopiero najszybsze dyski SSD mają sens.
Jak się patrzy na najszybsze dyski HDD np. 554 MB/s to wiele tanich dysków SSD nawet tyle nie ma. Bywa, że jest różnica między pełnym dyskiem, a niemal pustym na SSD.
Powinny być jakieś testy, zapisu/odczytu przy okazji zmiany detali gry czy dysk wystarczy.
Jestem ciekaw jakim wytłumaczeniem jest to że gra nagle bez RT stała się tak wymagająca na CPU gdzie zawsze wcześniej była limitowana przez GPU.
Podejrzewam, że główne lokacji w DLC to wieżowiec z wielu pięter i tyle detali, czego nie było w podstawkę Cyberpunk. To wymaga ładowanie ogromne mapy w krótszym czasie. To jest praca dla CPU i dysku, a nie tylko GPU.
To nie samo co inne gry z otwarte światy. Bo lokacji ładują się najpierw w pobliżu bohatera, ale lokacji za jakieś 10 km dalej są ładowane w drugiej kolejność i to z opóźnieniem, czego my tylko to nie widzimy w zasięgu widzenia bohatera.
Tutaj mamy wieżowiec z wielu pięter w zasięgu bohatera. Wszystko są ładowane od razu w krótszym czasie i stąd te zapotrzebowanie na SSD.
W podstawowy Cyberpunk mamy ogromne miasto, ale nie możemy wejść do każdego budynku wszędzie, co tylko zaoszczędzi czasu na ładowanie mapy.
To kwestia projektowania poziomów i ... lenistwo w kwestii optymalizacja.
To tylko są moje przypuszczenie. Mogę się mylić.
Rozumiem że dekompresja wymaga szybkiego CPU ale żeby aż tak szybkiego że z detali niskich do wysokich przeskakuje aż 6 generacji na intelu i 5 generacji na AMD i tylko 1 gen jeśli chodzi o GPU. Może większym problemem jest to że upchali ogromną ilość detali na o wiele mniejszej mapie , jestem ciekaw jak sobie z tym konsole poradzą , z prędkością dysku nie będzie problemu , PS5 ma customowy chip do dekompresji , nie wiem jak to będzie z Xboxem
Ja stawiam, to co zawsze było wiadomo. Że Redzi nadal nie ogarniają własnego silnika. Dlatego wymagania z czapy. A nie doszukiwania się na siłę złożoności projektu. Gra zawsze musi być projektowana dla większości. A nie tylko dla 1% graczy, wielorybów. Chyba że mają filozofie działanie na niekorzyść własnej firmy.
To może trzeba było od razu zrobić taki wymóg przy premierze gry, a nie dopiero w jakimś dodatku? Podstawka może działać, a jakiś tam dodatek już nie. Cyrk.
Z tego co czytam, to kwestia dotyczy całego -Cyberpunka-, a nie tylko podstawki.
Powtórz to twórcy Horizon 2, co nie wydali DLC dla PS4.
O podnoszenie wymaganie sprzętowe dla niektóre gry MMO w niektórych aktualizacji nie wspomnę. To już standard od dawna, ale rzadko stosowany.
Zresztą, od premiery Cyberpunk 2077 minęło już kilka lat.
i7-3570k vs i7-6700k, jakieś 87% większa wydajność.
gtx 970 vs gtx 1060, jakieś 15% większa wydajność.
8gb vs 12gb, 50 więcej wymaganej pamięci.
I takie wzrosty do low w 30 fpsach?
Czyli zamiast optymalizować zwyczajnie kazali kupić lepsze kompy... XD
Dodam jeszcze, że 6700k jest obecnie podany w wymaganiach do gry w 4k ULTRA RT, a po patchu do low w 30fpsach. A gdzie przy nim stoi 12900k...
Dobre porównanie. Teraz jak się spojrzy na wcześniejsze wymagania, to aż się wierzyć nie chce, bo wychodzi na to, że wielu graczy, którzy nie mają nawet zamiaru grać z włączonym Ray lub Path Tracingiem i innymi bajerami, będzie i tak musiało zmienić kompa żeby w ogóle pograć w tą grę a nie tylko w dodatek.
Dlatego uważam, że te wymagania są celowo podkręcone, po to żeby nakręcać rynek zbytu producentom sprzętu.
gralem w cyberpunka na premiere, majac i5-6500 i fajnie mi to dzialalo na srednich ustawieniach. Teraz boje sie o ten dodatek. Ta sama gra z naprawionymi bledami
Czyli zamiast optymalizować zwyczajnie kazali kupić lepsze kompy... XD
Bo tylko tacy ludzie mogą mieć ból tyłka. A takie PCty są analogiczne technologicznie do konsol PS4/XO.
Jak najbardziej popieram decyzje CDPR. Tak jak odcięli pępowinę od PS4 i XO, tak samo i trzeba podnosić wymagania gier na PC, bo to, że jakiś archaiczny Core i7 sprzed 5 lat ma podobną wydajność dzisiejszego Core i5, nie znaczy że deweloper ma marnować środki na optymalizację gry pod tak stary sprzęt.
Obrazek już nieaktualny. Wymagania poszły w górę i wysokie to teraz minimalne. Ultra Rt to minimalne RT obecnie.
W przypadku karty graficznej chodzi pewnie o VRAM, którego będzie więcej wciągać. GTX 970 dałby pewnie radę, gdyby miał 2x więcej pamięci. Jest prosta metoda żeby się o tym przekonać: spróbować odpalić na Radku R390X który jest na tym samym poziomie wydajności a ma 8 GB pamięci.
Nie wiem kto w 2023 roku używa jeszcze w swoich komputerach dysków HDD.
W komputerze - SSD
Magazyn danych? NAS i tam HDD świetnie się odnajdą.
Korzystanie z HDD na komputerze osobistym nawet w formie magazynu danych to nieporozumienie i jakaś forma sadomasochizmu - hałasuje, wolne, żadnych zalet. Gorsze jest chyba tylko w laptopie, wtedy gorzej już się chyba nie da. Bardzo dobra decyzja kolejnej firmy i trzymam kciuki, aby pozostali również poszli tą drogą.
aope -> jak nie masz kompa do gier to i wbudowana grafika w procesor i HDD starcza do wszystkiego. A jak Windows sztucznie ogranicza to zawsze mozna sobie zainstalowac jakas lekka dystrybucje Linuxa.
Po co ten upgrade skoro i tak wszystko dziala w 30 fps?
Ceny dysków SSD spadają potężnie z roku na rok. Jeszcze rok temu kupiłem w specjalnej promocji w sklepie na "X" - WD Black SN850 1TB za 450zł gdzie normalnie w sklepach kosztował 650zł. Teraz Black SN850X 1TB, czyli ulepszona, szybsza wersja jest normalnie dostępna za 399zł. Na prawdę nie ma co narzekać i czekać z dyskami SSD Nvme bo jakość pracy na komputerze jest niesamowicie lepsza.
Kto ci dziecko te bajki naopowiadał?
OP wyraził to trochę zbyt bezpośrednio, ale w pewnym sensie ma rację; w SSDkach lubi sobie nieoczekiwanie kontroler paść, mają ograniczone cykle zapisu, a i na skoki napięcia gorzej reagują. Wsadzisz do szafy jako backup na zbyt długo (kilka/kilkanaście miesięcy; zależy od jakości SSD), spadnie napięcie i tracisz dane.
Jak kontroler padnie w trakcie pracy, to też tracisz wszystkie dane. Poczytaj sobie o padających kontrolerach w Patriotach. Dlatego ważny jest backup. Na HDD lub w chmurze...
Jest szczególnie nieciekawie w tych najnowszych, tanich SSDkach; pamiętaj, że teraz znalezienie SSD MLC, SLC, a nawet TLC, to jest już problem.
Producenci wpychają nam tanie w produkcji SSDki QLC wraz z najtańszymi kontrolerami i wielu konsumentów o tym nie wie.
Oczywiście, jeśli dla kogoś SSD służy tylko do gier, albo robi regularnie backupy na HDD/w chmurze, to nie ma problemu.
Moim zdaniem konsumenci stracą, gdy SSD wypchną HDD całkowicie z rynku.
W przypadku Cyberpunka raczej słabo.
W tym wypadku nie wiem czy jest się czym chwalić, chyba nie tą fluktuacją fpsów
Widział ktoś kiedyś GTX 1060 w wersji 7 GB DDR ? Kto im pisze te wymagania ?
Mam pytanko odnośnie dysków SSD. Mam zamiar kupić takowy, ale nie mam możliwości montażu go wewnątrz obudowy. Czy jak podłączę go przez USB3 to transfer danych będzie mniej więcej taki, jak w przypadku takiego wewnątrz obudowy?
Nie rozumiem. Nagle minimalne wymagania wzrosly. To co oni z ta gra zrobili? Mieli naprawic bledy i dodac rzeczy typu fizyka wody itd
Pamiętaj, że porzucają ten silnik, więc aż tak bardzo im już na optymalizacji nie zależy. To ostatni projekt na tym silniku.
Poza tym dodanie nowych rzeczy i rozbudowa AI (policja) zawsze w jakiś sposób wpłynie na zwiększenie wymagań gry.
Eh hipokryci XD
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=16132669
JAK SSD!?
CP2077 musi mieć SSD
PFF KAŻDY JUŻ MA
XDD jak wy nie jesteście opłaconymi trollami tej śmiesznej przehypowanej gry to ja nie wiem kim jesteście że za darmo to robicie :D
Jasne, SSD w 2023 to norma. Śmieszy mnie natomiast to że dopiero na DLC to wymagają - czyżby kolejna buka wydajnościowa wychodziła? Nie zdizwi mnie w ogóle jak same nowicjujesz pracują nad legacy kodem która stara gwardia opuściła. CDP to historia, zobaczycie jak juz to wyjdzie ;)
A więc tak. Po premierze grałem w Cyberpunka na PS4 zdaje się na patchu 1.6 i bylo znośnie ale na premierę gra była szrotem, a później uznałem, że wolę grę ograć komfortowo na PC więc kupiłem raz jeszcze no bo dlaczego nie :) Grało się dobrze bez wodotrysków ale te 60fps było, a teraz co mam grę kupić raz jeszcze na PS5 dla dodatku bo na PC nie wiem czy gra bedzie grywalna (chociaż mogę się spodziewać bo pamiętam upgrade wieska). Kutasia zagrywka.
A NVME na PCIE 3.0 czy 4.0? No i w wymaganiach nie widzę nic o DLSS i FG, pewnie to już standard będzie że wymagania podawane są z tym rozmydlaczem i fejkowymi klatkami z latencją jak na konsolach 30 fps.
Obecnie dyski SSD są tanie, ale z konkretnego powodu...
Dzisiaj nie sposób dostać SSD na kościach MLC (2-bit), nie w normalnej cenie. Obecnie sprzedawane dyski to kości TLC (3-bit) lub nawet więcej bitów na komórkę. Co to oznacza w praktyce? Im więcej bitów w pojedyńczej komórce, tym mniejsza trwałość nośnika. I tym samym większe obciążenie kontrolera, właśnie dlatego dzisiaj SSD mają coraz większe radiatory, a nawet zaczyna pojawiać się chłodzenie aktywne (lol).
A to nie wszystko... Gdy większość dysku jest zapełniona, drastycznie spada jego wydajność - Właśnie z powodu stosowania powyższego rozwiązania. Noo, ale dla producentów to ogromna oszczędność i dlatego mogą sprzedawać SSD o pojemności 1-2 TB w cenie 400-500 PLN.
Na swoim PC posiadam zarówno SSD, jak również cztery dyski HDD. Nie są głośne, nawet jeżeli cała czwórka jest mocno obciążona, w obudowie panuje cisza. Dodam, że 99 procent gier działa doskonale na HDDkach, zatem... Może to kwestia optymalizacji, a nie technologii?
Dokładnie.
Warto dodać, że i TLC już powoli znikają, a producenci wpychają nam jeszcze gorsze QLC. Jakość kontrolerów też spada.
Możliwe całkowite zabicie rynku HDD i monopol SSD w najbliższych latach, to dla konsumentów bardzo złe rozwiązanie.
Z brakiem optymalizacji to też prawda. Po co optymalizować, skoro szybki SSD rozwiąże problem?
Najlepsza sytuacja dla konsumentów to dalsza jednoczesna produkcja SSD i HDD.
Im więcej bitów w pojedyńczej komórce, tym mniejsza trwałość nośnika
Ja mam parę dysków SSD oparte na kości TLC od kilku lat i żaden z nich nie spadał poniżej 99% według CrystalDiskInfo.
Trwałość nośnika zależy od ilość zapisów GB, nie odczytu.
Jeśli zostawisz sporo wolnych miejsca GB na dysków SSD, to jeszcze przedłużysz żywotność. Wiesz, co mam na myśli.
Do tego:
Gdy większość dysku jest zapełniona, drastycznie spada jego wydajność
Dlatego z dwóch powodów lepiej jest kupić dysk SSD z większe pojemności, albo kilku dysków SSD zamiast jednego. Nawet jeśli potrzebujesz tylko wyłącznie 250-300 GB, to lepiej jest kupić 400-500 GB ze względu na wydajność i żywotność. To dla przykładu.
Nie bez powodu kupiłem kilku dysków SSD zamiast jednego. 1 dysk SSD dla systemu, drugi dysk dla aktualne gry i trzeci dysku dla filmów do obróbki i do ściągnięcie i rozpakowanie plików. Nie opłaca się zapełnić dysków do ponad 90%. :)
HDD używam głównie do magazynowania plików.
Niektóre dyski HDD było jak najbardziej słychać to po pierwsze.
Co do gier, to faktycznie działają na HDDkach, przez co wymagają coraz więcej RAMu i VRAMu na preloadingi wszystkiego wokoło. Dzięki Direct Drive i bardzo szybkim NVME można robić dużo lepsze gry (bez sztucznych zasłon na scenie czy przerywników na loadingi). A te które są, mogłyby pobierać sporo mniej RAMu/VRAMu.
Niektóre dyski HDD było jak najbardziej słychać to po pierwsze.
Posiadam cztery Seagate Barracuda i absolutnie nie słychać ich. Nawet podczas dużego obciążenia są niesłyszalne. Ale dawno temu, w starszych dyskach bardzo wyraźnie było słychać terkotanie pracującego dysku HDD.
Co do gier, to faktycznie działają na HDDkach, przez co wymagają coraz więcej RAMu i VRAMu na preloadingi wszystkiego wokoło.
To raczej słaby argument... Wiele osób wspomina, że SSD są bardzo tanie. Ale dokładnie to samo można powiedzieć dzisiaj o pamięci RAM. Obecnie ceny są wyjątkowo atrakcyjne. A gry? Gram w tytuły z otwartymi światami i wszystko jest ładowane w biegu, niezauważalnie. Ale rozumiem, że dzisiejsza generacja konsol nie posiada zbyt wiele pamięci RAM... Prawda? Zatem wszystko musi zostać sprowadzone do poziomu najsłabszego ogniwa?
Dzięki Direct Drive...
Zapewne chodzi o API DirectStorage. A więc niespodzianka, bowiem od wersji 1.2 to API wspiera również dyski HDD.
Ja nie jestem przeciwnikiem SSD, ale uważam, że porządne SSD skończyły się na np. Samsung 970 Pro... A teraz wciskają nam tandetny szmelc.
HDD dla mnie nie istnieją od 10 lat. Pierdzące dyski to najgorsza rzecz jaka była w dawnych PC.
Gracze PC zawsze mają pod górkę.
Mam HDD i nie mam obecnie środków na SSD - co to zmieni? To tylko detale. Nie jest to dla mnie priorytet.
Tutejsi synalkowie milionerów z forum jak zwykle zgrywają cwaniaczków i się wyśmiewają z tych, których nie stać na spełnianie każdego kaprysu.
Zgadzam się z tobą w 100%,jak pisałem kilka lat wcześniej podobnie to mi tylko dogadywali i wyśmiewali rozpuszczone prostaki.
Oj, bo to taki majątek te 2-3 stówki.
A tak serio - Obrażanie ludzi, bo się siedzi na starym sprzęcie sprzed epoki to jest zachowanie godne pożałowania.
10 lat? Kupowałem nowy komputer za niemałą kwotę 3200 w 2019 roku i jakoś bez tego SSD mi sprzedali.
Więc wychodzi, że to jest standard od niedawna. A normalnego człowieka niekoniecznie stać na ulepszanie komputera lub kupno nowego więcej niż na te 5-10 lat. Na tym forum mam wrażenie każdy co miesiąc wymienia kartę graficzną na nowszy model, stąd ta pogarda wobec ludzi którym powodzi się gorzej. Mam tyle ważniejszych wydatków, że naprawdę mam to gdzieś że coś odpali mi się kilka sekund wolniej. Zresztą to jest sytuacja nienormalna że nagle rosną wymagania sprzętowe gry, która wyszła trzy lata temu.
Powinniście się wstydzić tych prześmiewczych komentarzy. Zwłaszcza konsolowcy, którzy wszystko zawsze mają podane na tacy. Ten snobizm i cynizm obecny na tym forum jest obrzydliwy. Bardzo słabe zachowanie.
dobrze ,że mam zastępczy dysk hdd hitachi 3TB w moim pc bo niedawno padł mi ssd goodram iridium z tymi lepszymi niby kościami mlc a wcześniej też 2 padły więć bzdury,że są bez awaryjne i nie padają to nie jest droższy pendrive markowy z wieczystą gwarancją .
Dokładnie.
Zgaduję, że kontroler padł? Wszystkie dane pewnie straciłeś?
mam Intel 2500 Series 180 GB SSD na kościach MLSC od lata 2017 roku w tym roku kończy 6 lat kondycja 41 % jeszcze 2 lata pochodzi
Strasznie mnie teraz wkurzyliście gryonline. Clickbaitowy tytuł żeby wzbudzić wojenke na temat HDD vs SSD a powinniście się skupić na tym że podnieśli wymagania procesorów i kart graficznych.
Kogo obchodzi wymóg SSD? SSD m2 nvme 1TB za 300zł można kupić, a ceny procesorów i kart są o wiele droższe. Strasznie słabo, i ze strony CDP i z waszej że jak zwykle clickbait był ważniejszy niż coś poważniejszego.
Z 4 moich dysków w PC,jeden to HDD. Swoją drogą to juz druga gra o której słysze ze bedzie wymagac dysku SSD,pierwsza to chyba Starfield:P Jaks nowa moda powstaje:)
Sorry, średnie i tanie SSD są nietrwałe. Moje HDD działają po 10 lat. Wolniej? Wolniej, ale żyją.
Nikt ci nie zakazuje mieć tego i tego. SSD to komfort i odmawianie sobie tego w imię "trwałości" to jest śmiech na sali. Trzeba robić backup niezależnie od posiadanego dysku - nie mówiąc o tym, że HDD nie są takie trwałe jak by się wydawało. Backblaze na niektórych dyskach serwerowych ma failure rate na poziomie kilku procent. I to są dyski z okresu 2013-2022, serwerowe. Konsumenckie dyski niestety są gorsze jakościowo, więc z tą trwałością to tak naprawdę zależy od tego, jak trafisz.
Dawniej pamiętam jeszcze Segate-a Baracude, był szybki w swojej klasie. Zdarzały się też w zwykłych HDD bad sectory po latach używania. A już naprawdę dawno temu była opcja formatowania niskopoziomowego w biosie. Mi udało się ratować takie dyski przy instalce Windy - zostawiałeś z 10 GB pamięci HDD bez formatu i liczyłeś na szczęście, że badblocki właśnie tam trafią.
średnie i tanie SSD są nietrwałe
Nie ma takiego SSD, który jest trwały w przeciwieństwie do RAM. To zależy od ilości zapisów GB na dysku SSD i długość pracy. SSD kiedyś też zużywa.
Ale nie da się zaprzeczyć, że dysk SSD żyje znacznie dłużej niż HDD, gdyby pracuje codzienne. Dyski HDD po codzienne pracy padają częściej niż dysków SSD. Jak używasz dysku SSD tylko do odczytu w większości czasu, to żyje jeszcze dłużej.
Co ważniejsze, dysk SSD jest odporny na wstrząsy, więc jest idealny wybór dla laptopa i nic nie ryzykujesz, że coś zepsujesz podczas siedzenie na łóżko. Zużywa mniej prądu niż dysku HDD, co działa na korzyści baterii.
Za to dysk HDD jest dużo tańszy i ma więcej pojemność. No, można odzyskać dane w razie awarii.
Dysk HDD może działa po 10 lat, ale to zależy od jakość i od kogo kupujesz. Tak samo jest z dysków SSD.
HDD i SSD mają swoje zalety i wady. Ważne, jak dobrze jest wykorzystać te zalety i wady.
Dysk dyskiem, ale z procesorem to konkretnie polecieli. Nie grałem jeszcze w grę przy której moja i5-12600kf była by używana chociaż w połowie, tymczasem dodatek do 3 letniej gry do high 1080p 60fps wymaga i7 12 generacji. Mi to bardziej śmierdzi kolejną optymalizacyjną kichą niż super detalami. Albo po prostu mocno zawyżają wymagania żeby uniknąć hejtu kiedy podadzą że wystarczy jakaś i5 8gen a tu będzie klops.
Zaraz będzie pewnie, że się nie znam, albo żebym się nie udzielał jak się nie znam, ale już naprawdę mogli w minimalnych zostawić tego Procka i7-4790 na Sockety 1150, a dopiero w Zalecanych dać na Sockety 1151! xD
Najlepsze, że i7-6700 (Procek z Minimalnych Wymagań Socket 1151) to jest Procek 4/8.
Oraz i7-4790 (Socket 1150) to również jest Procek 4/8.
Obydwa te Procki to tak naprawdę są Czterordzeniowce z Ośmioma Wątkami.
*4/8 - 4 rdzenie 8 wątków.
Nie wiem jak to się stało, ale u mnie w "Ziemniaku" siedzą dyski SSD i SSHD, a i tak się wyśmiewają różnorakie złośliwe prosiaki, złośliwe Gandalfy jedne, z mojego Ziemniaka, że to już jest Archaizm.
(Se myślę : Ja wam dam Archaizm, wy Cholery jedne)
A jednak w moim Doupgrade'owanym według coponiektórych "Archaicznym Ziemniaczku", jakimś cudem mimo wszystko siedzi Dysk Systemowy SSD i Hybrydka SSHD! xD
Ja mam mimo wszystko jednak nadzieję, że jakoś ten dodatek : "Widmo Wolności" odpalę na tej Specyfikacji PC :
CPU : Intel Core i7-4790 3,60 GHz. Turbo : 4,00 GHz.
RAM: Kingston HyperX DDR III SDRAM 1600 MHz CL9 (4x4GB) 16 GB RAM-u.
GPU: ASUS GeForce GTX 1650 SUPER Phoenix OC 4GB GDDR6.
(Wiem, że to się wydają niby tylko jakieś tam nędzne 4GB, bo wszyscy tylko patrzą na same te vRAM-y, się na tylko na same te vRAM-y uparły, na nic więcej! Nie patrzą jaki dana karciocha ma Rodzaj Pamięci GDDR? A takiego "Spider Mana Remastered" który również wymaga w Zalecanych GTX-a 1060 6GB GDDR5, to ja na moim ASUS-ie GeForce GTX-ie 1650 SUPER Phoenixie OC 4GB GDDR6 mogę odpalić na Wysokich, albo takiego Wolcena : Lords of Mayhem z kolei na Najwyższych)
Dysk Systemowy SSD połączony z Zasilaczem i Płytą Główną : Crucial BX500 960GB 2,5".
OS : Windows 10 Home.
Hybrydowy Dysk Rozruchowy Jednostki Centralnej SSHD połączony z Zasilaczem i Hybrydowym Cyfrowym Silnikiem Napędowym GIGABYTE : Seagate FireCuda 2TB 3,5".
Płyta Główna z Hybrydowym Cyfrowym Silnikiem Napędowym GIGABYTE : Gigabyte B85M-D3H (R.E.V. 2.0) Socket 1150.
Zasilacz : Corsair VS450 450W 80PLUS BOX.
Obudowa Jednostki Centralnej : Lian Li PC-A01 (Czarny Kolor)
Inne :
Ekran Gamingowy : ASUS TUF Gaming VG279QL1A 27"
Klawiatura Gamingowa : Adrenaline Cold Steel.
Mysz Gamingowa : Mad Dog GM100.
Głośniki Stereo : Edifier R1600TIII
Via Tenor
Nie oszukujmy się, każdy kto choć odrobinę poważnie traktuje to hobby ma ssd od wielu lat. Nawet konsole je mają
U mnie gra w 2020 siedziala na 970 evo plus a wtedy byl to średniak
Świetna decyzja a dla posiadaczy liczydeł gorsza niż denuvo XD
Dla indyków 2D? Dla gier retro też? Dla modów? Bez przesady. HDD wciąż się przydaje, jako uzupełnienie.