NFS Unbound wraca do przyszłości - dożył drugiej dużej aktualizacji
Aha. Czyli przypomnieli sobie o grze tylko po to, żeby wydoić od graczy więcej hajsu. Złamanego grosza ode mnie nie dostaną za ten crap.
Po co oni marnują czas na tego syfa?
Przenieśli by siły na nową część, a szczególnie na nowy model jazdy, który trzeba by zrobić od zera.
Syfem ta gra nie jest.
Fakt daleko jej do ideału ale zła nie jest, model jazdy zaliczył krok w przód i da się w końcu jeździć pod grip.
Znając EA niestety poczekamy sobie na nowego NFS pewnie 2-3 lata, oraz prawdopodobnie serię znowu czeka zmiana studia (albo Criterion będzie miało drugą restrukturyzację) co wydłużyć czas tworzenia gry i/lub (co bardziej obstawiam) obniżyć jej jakość
Jest to naprawdę kiepska aktualizacja, prawie połowa contentu za paywallem, bodykit do Mazdy jest... Cóż, sami oceńcie.
Do tego następny update będzie prawdopodobnie 18 sierpnia (więc znowu nuda) a ten update ma po prostu za mało zawartości, szczególnie że poprzedni był gdzieś na wiosnę.
EA chyba jednak sobie odpuściło, i obstawiam że 1-2 updaty i Unbound skończy jak Heat, co jest przykre, bo obydwie gry miały naprawdę potencjał.
Wiem co to metafora, dziękuję. Bardziej mi chodziło o to jak można powrócić do czegoś co się jeszcze nie wydarzyło?
Przyszłość - to co będzie
Przeszłość - to co było
kolejne głupie dodatki i pewnie zrobia kolejne volume 4,5 itd gra jest gówno warta i nudna lepszy jest heat a ja nie gram w takie gry sa nudne i do dupy wole pograc w nfs hp 2020 to jest najleosza gra potem burnout paradise, the run, undercover a najnowsze gry sa lipne i słabe nie ma tego klimatu co kiedys i ten klimat nie wróci bo twórcom gry sie nie chce i nie wróca a szkoda bo gra była warta uwagi itd rivals nie bardzo
Mam wrażenie ze całe community gry-online nie grało w te grę. Unbound jest dobry, a faktyczni fani NFS są naprawdę zadowoleni z tych nowości. NFS robi wszystko czego taka Forza nie potrafi. Faktyczna progresja, faktyczne rozwijanie samochodów, a nie rzucanie nam 10 samochodów na wejściu, wizualny tuning i jakaś tożsamość. Wiadomo, nie jest idealny, ale jak kogoś irytuje bezcelowość grania w forze to tu jest właśnie to - cel.
Co z tego, że parę rzeczy robi lepiej od forzy horizon, skoro to wszystko niweczy okropnym modelem jazdy, który jest tak zrypany, że już lepiej pograć w tą mega nudna forze.
Niech mnie ktoś oswieci bo ja mam wrażenie że coś robię źle. Pograłem parę godzin, dorobiłem się RX7, ale za nic nie mogę wygrać wyścigu, zwyciezca zazwyczaj odstawia mnie przynajmniej na 500yd, mimo że nie popełniam błędów, po prostu nie mogę go dogonić, nawet na najnizszym poziomie. Przez co po kilka razy powtarzam zawody bo nie mogę pieniędzy zarobić, a i tak strasznie ciężko tu się pieniądze zarabia. Jakieś rady na początek? Później to się zmienia?
150 zł za 3 DLC, a w nich praktycznie ani jednego nowego samochodu - tylko pakiety stylistyczne do już istniejących w grze - w rzyciach się poprzewracało
Miejmy nadzieję, że Volume 3 wynagrodzi graczom Need for Speed Unbound długie oczekiwanie na nową zawartość
Gracze w ogóle nie powinni czekać na żadną nową zawartość, ta gra powinna być kompletna już w dniu premiery. To "wspieranie" gier darmową zawartością przez nie wiadomo ile czasu to tylko trochę mniejsza patologia niż monetyzowanie wszystkiego na dlc.