Problemy z kartami graficznymi Gigabyte; mogą pękać od naprężeń
no właśnie producent (w tym przypadku gigabyte) ma to kompletnie gdzieś i jeśli ktoś zgłasza kartę na reklamację to dostaje informacje ze reklamacja nie może być uznana z powodu uszkodzenia mechanicznego, stad tak głośno o tym problemie w sieci
Dokładnie. Jeśli karty graficzne kosztują bardzo dużo np. RTX 4070 za 3000 zł, to sprawa staje się poważniejsza. Na gwarancję ze strony Gigabyte nie można się liczyć z powodu FIZYCZNE uszkodzenie.
Do posiadacze karty graficzne - dlatego warto jest kupić uchwyty do karty graficznej, by zmniejszyć ryzyko naprężeń. Mój znajomy też ma Gigabyte RTX 4070 i nie miał takiego problemu od ponad miesiąca, bo zastosował taki uchwyt jak ten:
https://www.x-kom.pl/p/582327-uchwyt-do-karty-graficznej-jonsbo-uchwyt-do-karty-graficznej-vc-1-czarny.html
Karty graficzne są coraz większe i cięższe, a porty PCIe są delikatne, więc uchwyty powinno być obowiązkowe standardy. Na to nie warto oszczędzić pieniędzy podobnie jak dobry zasilacz do PC. To tylko około 70 zł, a unikniesz niemiłe niespodzianki. Też to używam do tej pory nawet dla mojego MSI RTX 3060 na wszelki wypadek.
Nie wszystkie karty graficzne mają dołączone uchwyty, niestety.
Na razie problem nie jest aż tak rozpowszechniony, bo doniesień o połamanych/popękanych PCB nie ma aż tak dużo i dotyczą one głównie serii 3xxx. Jednak może się to zmienić z czasem przez co ciekawi mnie to, czy i tym razem Gigabyte schowa głowę w piasek.
dotyczą one głównie serii 3xxx
Ekhm...
Cytat artykułu:
Źródła początkowo sugerowały, że usterka dotyczy jedynie kart z rodziny GeForce RTX 30, ale okazało się, że dotyka również modeli GeForce RTX 40.
Pojawienie się usterki także w serii GeForce RTX 40 spowodowało, że nabrała ona większego rozgłosu.
Przecież napisałem "głównie", a nie "tylko". Odsetek popękanych kart z serii 4xxx jest dużo mniejszy niż tych z poprzedniej generacji. Na samym Reddicie, prawie wszystkie udokumentowane przypadki o których czytałem, dotyczyły właśnie serii 3xxx.
Od zawsze traktowałem Gigabajta jako problematyczną markę.
Kiedy w 2020 kupiłem MSI 3070 Suprim, pozytywnie zaskoczono mnie podpórką w zestawie.
Zero problemów.
"reklamacja nie może być uznana z powodu uszkodzenia mechanicznego"
Co jest kompletna bzdura, jesli ktos wyprodukuje laptopa w ktorym zawiasy beda zrobione z makarony i przylepione celuxem w sposob ze to nie bedzie widoczne na pierwszy rzut oka, i te zawiasy sie rozwala przy pierwszym~drugim uzyciu to gwarancja ma tego niby nie obejmowac?
Gwarancja jest czyms co dotyczy wad fabrycznych, czego nie obejmuje natomiast to niewlasciwe uzytkowanie. Karta (masowo!) lamiaca sie pod wlasnym ciezarem nie jest niewlasciwym uzytkowaniem, jest ewidentna wada konstrukcyjna ktora powinna obejmowac gwarancja, a jak producent sie nie dostosowywuje to pozew. Tylko w ten sposob mozna zapobiec rozprzestrzenianiu sie tej plagi... Tyle w temacie.
Ps. Swoja droga to jest kolejna odslona cyklu:
Produkujemy g* sprzet ktorego nie chca klienci zeby zarobic ekstra na naiwniakach, dochody zamiast rosnac spadaja, "rynek jest kiepski wiec jestesmy zmuszeni sytuacja do odstawiania fuszerki, zeby kasa sie zgadzala" w segmencie coraz bardziej premium i od kilku lat z rekordowymi marzami...
Co bylo by fajne? Karta low profile stosujaca nowoczesne low-mid endowe chipy z segmentu mobile (dla zmniejszenia zuzycia pradu) z dobrym chlodzeniem (nie tym wyjacym potworkiem oszczedzajacym moze 3 zlote na alumium), w racjonalnej cenie. I nie, 6400/6500 sie nie kwalifikuja ze wzgledu na interfejs/cene/funkcjonalnosc przez ktore wypadaja zle nawet na tle antykow...