Gracz zamówił komputer za 1000 euro, ale kiedy dotarł, jego kondycja była godna pożałowania
Godna pożałowania. No powiem że powietrze z nosa puściłem patrząc na zdjęcia.
"Niestety jak możemy się dowiedzieć Tom otworzył paczkę dopiero po odbiorze. W takim wypadku pozostaje mieć nadzieję, że wniosek o reklamację zostanie pozytywnie rozpatrzony.
Źródło: https://www.gry-online.pl/hardware/gracz-zamowil-komputer-za-1000-euro-ale-kiedy-dotarl-jego-kondycj/z6255c7"
Oby nie! Idiota nie widzial paczki odbierajac?
Rownie dobrze mogl sam zniszczyc celowo basz przypadkiem
Dziwne, że nie nadawali tego w głównych programach informacyjnych, ale na szczęście jest GoL, który zajmuje się takimi beznadziejnymi przypadkami.
Patrząc na te ironiczne komentarze, trochę się dziwię, bo wiem, jak (przynajmniej u nas) wygląda odbiór przesyłek kurierskich. Kiedyś kurier dzwonił wcześniej, że dojeżdża i był czas dotrzeć do mieszkania i odebrać przesyłkę. Teraz dzwoni, że jest pod mieszkaniem i nie ma czasu czekać i z reguły kończy się to pozostawieniem przesyłki u sąsiada lub w pobliskim sklepie. A z moich doświadczeń, raz kurier (DPD) zostawił paczkę pod drzwiami w ogóle nie informując mnie o tym i paczka leżała pół dnia bez opieki na blokowym korytarzu, a ja po przyjściu z pracy zaskoczony paczkę podniosłem. Złożyłem reklamację usługi i przyszedł mail, że jest rozpatrywana i słuch po niej zaginął. Innym razem kurier bez powiadomienia zostawił paczkę w sklepie, a mnie przyszedł mail stwierdzający, że paczka została odebrana i dziękują za współpracę. Domyśliłem się, że może zostawił w pobliskim sklepie i odebrałem. Innym razem kurier przywiózł szafkę i na moje stwierdzenie, że chcę ją rozpakować i obejrzeć stwierdził, że ma jeszcze "milion" przesyłek do dostarczenia i nie ma czasu czekać. Po moich naleganiach łaskawie powiedział, że ma w pobliżu jeszcze coś do dostarczenia i jak się wyrobię, a coś będzie nie tak, to podjedzie (i faktycznie szafka była obita). Piszę to, żeby co poniektórzy wiedzieli, jak działają przesyłki kurierskie (przynajmniej w Polsce), a nie wiadomo jak ten facet przesyłkę dostał.
Kurier nie ma obowiązku czekać aż jaśnie pan rozpakuje przesyłkę. Brak uszkodzeń kartonu = usługa wykonana prawidłowo. Jeśli pomimo braku uszkodzeń kartonu zawartość uległa uszkodzeniu to wina leży po stronie osoby pakującej.
Kurier w Polsce to i tak tylko do naprawdę wielkich paczek, gdy trzeba wziąć urlop,żeby taką odebrać. Chyba, że pracujesz w nocy albo lubisz jeździć do punktu odbioru.
Wszyscy kurierzy jeżdżą w godzinach 8-16
Gdyby nie paczkomaty, nie wiem, jak wyglądałby handel w internecie
Zapewne tak samo jak przed paczkomatami, istniałby i się rozwijał, a paczkomaty wprowadziłaby inna firma pod inną nazwa, z resztą Inpost i tak nie wymyślił tego rozwiązania tylko kupił od mniejszej firmy.
A gdyby nikt nie wprowadził? :)
W sumie tak właśnie jest na zachodzie. I w sumie nigdy nie sprawdzałem - tam ludzie odbierają paczki w punktach? Każdy ma zaufanego sąsiada lub partnera, który jest bezrobotny, pracuje na zmiany lub jest emerytem? A może kurierzy pracują w innych godzinach?...
W czasach przed paczkomatami mieszkałem z rodzicami i faktycznie prawie zawsze ktoś był w domu, ale teraz zdałem sobie sprawę, że zakupy online bez inpostu to byłby dramat
Widać, że nie masz pojęcia o czym piszesz, ale u Ciebie to chyba normalne. Np. DPD oferuje możliwość sprawdzenia paczki przy kurierze. Zresztą warto to robić, bo kurierzy raczej niezbyt delikatnie traktują te przesyłki. Sam kiedyś widziałem jak pracownik jednej z firm wywalał je z samochodu prosto na beton.
Mam radę dla ciebie, nie bądź złamas dla kurierów to i telefon będzie wcześniej dzwonił. Mój dobry kumpel robił lata za kuriera i telefony z klatki czy podjazdu dostają osoby zachowujące po chamsku albo w inny sposób są niemiłe dla kurierów. Jak jesteś w porządku dla nich, kopsniesz parę groszy przy pobraniu to uwierz, potrafią nawet na powrocie paczkę ci podrzucić czy na mieście się umówic.
Zamówiłem se Stalkera 2 edycje z figurką ... Oby nie przyszła w podobnym stanie bo kuriera zabije! to będzie moja pierwsza figurka z gry !
Wbrew temu co twierdzi "FSB znowu nadaje" są przesyłki wrażliwe na transport jak szkło, elektronika, materiały kruche jak bombki choinkowe, które też kupowałem na necie itd. Czasem opakowanie może być nieuszkodzone a zawartość już tak i da się to stwierdzić dopiero po otwarciu i w takich wypadkach firma wysyłkowa zastrzega sobie konieczność otwarcia przesyłki w obecności kuriera, w innym przypadku nie uwzględnia reklamacji i kurierzy o tym doskonale wiedzą, przeciwnie do pana "FSB...".