No właśnie. Ostatnio pogrywam FH5 i jest sympatycznie - dodatek Rally ma fajny klimat. Wcześniej ograłem FH4, FH4, FM 7, FM 6. Próbowałem swoich sił w F1 2022 ale na padzie to nie miało wielkiego sensu. Forza mnie dobija ilością samochodów (wolałbym żeby podzielili liczbę samochodów przez 10 ale żeby się czymś różniły od siebie), no i kompletnie arcadowym stylem. Z drugiej strony grałem w AC ale graficznie nie da się tego strawić na konsoli.
Przechodząc do meritum:
1. Co polecacie w kategorii najlepsza gra rajdowa. Nie musi być ekstremalnie realistyczna - musi być miodna i samochody muszą się różnić od siebie (nie tylko wyglądem).
2. Najlepsza gra wyścigowa - jw.
1. DiRT Rally 2.0 lub WRC Generations. Tutaj nie ma duzego wyboru. Od biedy DIRT 5.
2. Nie najlepsza gra, ale warta sprobowania, to GRID Legends. Ewentualnie sprobuj RIDE 4, jezeli niekoniecznie musza to byc samochody.
Goozys
1. Myślałem o tym ale oceny graczy są bardzo kiepskie - 6.5 na gry-online. Z czego to wynika?
2. Sprawdzę, dzięki za trop!
Oceny na GOLu to jest smiech na sali. Nie sugeruj sie nimi. DiRT Rally 2.0 to bardzo dobry tytul. Na Steam masz pond 85% pozytywnych opinii i one oddaja faktyczny obraz tego, jaka to jest gra. Swietna grafika i bardzo fajny sugestywny model jazdy. Wiem, ze mowimy tutaj o wersji na konsole, ale niczym nie rozni sie od wersji PC. Naprawde warto zagrac.
Na chwile obecna, pomijajac hardkora Richard Burns Rally, to nie ma lepszej gry rajdowej.
Bo za kazdym razem Milestone robi te gry na pol gwizdka. Dodadza lub ulepsza kilka elementow, ale po drodze cos popsuja lub powielaja bledy z poprzednich czesci. Oczywiscie z kazda kolejna odslona jest coraz lepiej, ale gdyby tak przeswietlic ostatnie RIDE 4, ktore jest najlepsza odslona, to znalazlo by sie sporo mankamentow, ktore az prosza sie o poprawke w nadchodzacym RIDE 5.
Co do wyboru, to zalezy czego oczekujesz. MotoGP to klasyczne wyscigi torowe odzwierciedlajace mistrzostwa swiata w tych zawodach. Seria RIDE, to takie Gran Turismo w swiecie motocykli.
Na pewno bedziesz swietnie sie bawil.
JAK JEZDZIC W RIDE?
kiedy i jak hamowac? czy musze o czyms pamietac oprocz hamowania?
wyscigu nie przejechalem w całości jeszcze zadnego - zawsze ktos we mnie wjedzie albo na ktoryms okrazeniu ja wejde w zakret za szeroko.
czasowki jezdze i nawet jak wydaje mi sie okej to potem porownuje to z czasem AI i wychodzi mi ~sekunda wiecej.
poziom AI mam na easy, ale wylaczylem wszystkie asysty, bo gralem sporo w gry wyscigowe, to jest jednak zupełnie inne doswiadczenie.
i czy tucking dziala?
w kamerze zza plecow nie widze absolutnie zadnej roznicy w animacji, z kamera FPP cos tam niby widze, ale nie jestem pewien.
A ktory RIDE? Pierwszy to taka motorbajkowa popierdolka jest. Prawdziwe jezdzenie zaczyna sie od RIDE 3 i RIDE 4. Jezeli chcesz czerpac maksimum z zabawy, to polecilbym uzywanie hamulca przedniego i tylniego osobno, a takze sterowac wychyleniem zawodnika manualnie. Ale to wszystko zalezy od tego, ile juz masz doswiadczenia w grach z tej serii i ewentualnie MotoGP.
Kiedy i jak hamowac?
Tu jest wiele czynnikow, ktore na to wplywaja. Uksztaltowanie toru, stan nawierzchni (mokra, sucha), motocykl ktorego uzywasz, a nawet to czy w momencie hamowania i wchodzenia w zakret jestes sam, czy towarzysza tobie inni zawodnicy.
Osobiscie uzywam rozdzielonych hamulcow gdyz korzystajac z opcji Joint Brakes traci sie pelna kontrole nad motocyklem w trakcie skrecania. Na dojezdzie do zakretu hamuje przednim hamulcem, az do momentu pelnego przechylenia wymaganego do pokonania zakretu i dopiero gdy widze, ze moge taki zakret przestrzelic, dohamowuje tylnym. Tylego hamulca uzywam naprawde sporadycznie albo w sytuacjach, w ktorych musze reagowac natychmiastowo. Z boku podlinkowalem ciekawy film, ktory moze ci posluzyc jako baza wyjsciowa do tematu hamowania. Pobaw sie ustawieniami poziomu EBS (Engine Brake System). O tym tez jest wzmianka we wspomnianym filmie.
wyscigu nie przejechalem w całości jeszcze zadnego - zawsze ktos we mnie wjedzie albo na ktoryms okrazeniu ja wejde w zakret za szeroko.
Nie przejmuj sie, ze ktos wjezdza tobie w tylek. AI w tach grach to totalna porazka i to chyba jedyny element, ktory wzbudza we mnie oobawy co do nadchodzacego RIDE 5. Ale wracajac do tematu... skoro wchodzisz za szeroko w zakrety, to albo za pozno hamujesz, albo za slabo hamujesz, albo nie trzymasz optymalnego toru jazdy. Tutaj potrzeba sporego wyczucia, znajomosci toru i przede wszystkim praktyki. Jak sam napisales, sporo grasz w gry wyscigowe, ale to jest zupelnie inne doswiadczenie. Trudno tak na sucho cos napisac :) Dla mnie punktem krytycznym na hamowanie jest odcinek miedzy 150, a 120 metrem. W przypadku tych super szybkich motocykli trzeba zaczac hamowac juz przy 200 metrach.
i czy tucking dziala?
Oczywiscie, ze dziala. Choc ja korzystam z automatycznej opcji. Natomiast jesli ty chcesz sie w to bawic, to pamietaj, ze w momencie hamowania musisz posadzic zadownika, bo wtedy zwiekszysz stabilnosc motocykla podczas hamowania.
https://www.youtube.com/watch?v=WEyylKHsoNM
RIDE 4, dzieki za rady!
chyba tez wlacze autotucking, reszte asyst mam wylaczona.
Gosc ma na swoim kanale jeszcze kilka innych filmow z RIDE 4, ktore sa bardzo pomocne w okiełznaniu motocykla . Obejrzyj sobie.