Path of Exile 2 - rywal Diablo - pokazany na gameplayu [Aktualizacja: nowy film]
Dla mnie brak pl (chociaż napisy) dyskwalifikuje PoE 2.
Jakoś nikt się tym nie przejmie, że nie zagrasz sobie.
Skasowałem poprzednie, bo miałem dosyć takich płaczków typu dobaczenko, ale wolałem wrócić, bo forum beze mnie i bezcelowych komentarzy byłoby smutne. /s
A co zapowiedzieli, że nie będzie PL? Jak faktycznie nie będzie to strzał w kolano.
A co zapowiedzieli, że nie będzie PL
??? to zdanie nie ma sensu bo takich rzeczy się nie zapowiada...
poza tym wielu graczy i tak gra po angielsku (chyba że starej daty i cisną po rusku) i najważniejsze - wikie w obu językach są dostępne. Powodzenia w graniu w PoE bez wiki po polsku albo czekaniu na tłumaczenie całej tej wiedzy na nasz język...
Jak faktycznie nie będzie to strzał w kolano.
straty wyceniono na ile, 3.50pln? Gra która przechodzi ciągłe zmiany i odpływ graczy jest częstym widokiem więc odpływ potencjalnych paruset graczy nie robi na twórcach wrażenia...
Zjada i przeżuwa pod jakim względem?
Bo na pewno nie gameplayu, a jedynie to tutaj pokazali.
Fakt, teraz PoE wygląda zacnie, ale dalej do poziomu graficznego/animacji/płynności gameplayu Diablo 4 to daleka droga.
Inna sprawa, że nie musi wyglądać jak Diablo i na pewno wygląda wystarczająco. Ważne aby nie sklepali tego w czym PoE dominowało wcześniej.
Jesli gra bedzie choc w polowie tak super zrobiona jak to animowane logo to bedzie bardzo dobrze. ;)
Graficznie wygląda jak Diablo IV, animacyjnie poziom niżej, poziomem skomplikowania zapewne będzie kilka poziomów wyżej. Czyli tak jak ma być, świat wróci do równowagi
animacje postaci z 2 poziomy wyżej. Wygląd spelli z 4 poziomy. W skali 1-10. Kontrast wyższy, choć dalej nie ten poziom jakiego bym oczekiwał. Te poe2 na tym gameplayu bardziej nawiązuje do serii d1-d2 niż d4.
PoE1 to straszne drewno ale jak na razie PoE2 zapowiada się bardzo spoko. Za najlepszą cenę na rynku głupio by nie spróbować.
też nigdy nie mogłem się przekonać do poe 1. Poe 2 póki co bliżej wyglądem do tego co oczekiwałem po d4 a czego nie dostałem.
Krótka zajawka i całe zainteresowanie D4 uleciało jak powietrze z kapcia.
W PoE nie gram od dłuższego czasu i na PoE2 tak trochę czekam dla nowej kampanii - stara dawno się przejadła...
PoE od dłuższego czasu nie jest drewnem, no ale gracze nie byliby sobą gdyby nie powtarzali o starych i naprawionych bolączkach których w grze już nie ma...
49 dni czekania...
https://pathofexile2.com
https://pathofexile3.com
??
"PoE od dłuższego czasu nie jest drewnem"
Ogrywałem PoE (ponownie) pół roku temu, śmiem się nie zgodzić...
Ale hajpik na poe2 mam. Nie mogę się doczekać nowej mechaniki gemów ciekawe jak będzie wyglądać endgame z tyloma 6 linkami.
A mi się nie podoba, wole Diablo IV :)
A tak na poważnie, nie mam zamiaru z powrotem pół czasu spędzać nad konfiguracjami i builidami, poradami i innymi rzeczami. Dlatego w Diablo IV podoba mi się prostota, buildy nie są skomplikowane, chwile wejdziesz na stronę typu maxroll, ustawiasz pod wybrany build i pasuje. No chyba że w poe 2 będzie trochę inaczej niż w poe 1 to się zobaczy.
Rywal diablo xDD smiechlem, diablo przy poe to jak matiz przy ferrari
POE2 przy D4 wygląda raczej jak ciągnik rolniczy. Kto widział wnętrze współczesnego ciągnika ten wie o co mi chodzi :)
Wygląda nadal dość drewniano. Nawet w porównaniu do starego Diablo 1 czy 2.
Od PoE 1 odbiło mnie właśnie to toporne sterowanie. Nie wiem ile bym skili i punktów nie dał w skile dające prędkość poruszania, to postać i tak była drętwa. Odbiera to mega frajdę w tego typu grach. Tu masz wpaść w hordę przeciwników i zrobić masakrę.
Dla mnie to mega minus dlatego do 1 się odbiłem. To bardziej gra dla kasuli, którzy zaciągną sobie bulid z neta i nim będą grać.
2 sprawdzę , bo wygląda mimo drewnianego poruszania ciekawie.
Via Tenor
To musi byc trolling. Doslownie kazde kolejne zdanie to coraz wieksza "odklejka".
Ale co do jednego mozna sie zgodzic. Ludzi "Bozesztymuj!Slabeanimacje!" PoE (i doslownie zreszta kazfy inny HnS oprocz D3/4) przezuwa i wypluwa. Tylko ze powodem najczesciej nie sa animacje i gameplay. ;)
Good riddance i say.
Wygląda super, i ta rolka postacią. Znając życie to będzie można zrobić cały build pod tę mechanikę.
Niektórzy piszą o animacjach, że są drewniane. Fakt, można się tutaj paru rzeczy przyczepić, ale jeśli chodzi o same skille to animacje są cudowne, nawet w PoE 1, a na to zwracamy większą uwagę niż na ruch samej postaci.
Jeśli chodzi o PoE 2 to jak już ktoś zauważył, przydałby się język polski bo nawet znając dobrze angielski gra ma tyle niuansów, że i tak trzeba szperać w necie gdy się bardziej zagłębimy w tworzenie jakiegoś buildu.
Ogólnie jaram się i czekam na to PoE 2. Tak powinien wyglądać h&s, z masą zawartości, mnogością mechanik, a nie tylko bezmyślne klepanie potworów które ma miejsce w D4.
Tak że nawet po premierze D4, PoE zostaje na tronie. :)
"gra ma tyle niuansów, że i tak trzeba szperać w necie gdy się bardziej zagłębimy w tworzenie jakiegoś buildu."
no i to jest właśnie cały problem. Zamiast grać i samodzielnie coś robić to się ciągle klika po necie i sprawdza co zażre, bo jest tak dużo kombinacji, że każdy normalny człowiek chcący pograć nie ma ochoty przez to przechodzić. Nie dlatego, że nie potrafi, tylko dlatego, że po prostu szkoda mu czasu.
"Tak powinien wyglądać h&s, z masą zawartości, mnogością mechanik, a nie tylko bezmyślne klepanie potworów"
Gatunek H&S polega na... szybkim klepaniu ogromnych ilości potworków, zbieraniu loota i ulepszaniu postaci, a nie bezmyślnym klepaniu przez godzinę w excelu z buildami/narzędziu z buildami i drugą godzinę w okienku gry aby przeklikać ten build na z excela/narzędzia do gry.
POE nigdy nie rozsiadło się na tronie gatunku H&S, bo w swojej "hardcorowatości" zapomniało o tym, żeby być grą H&S. Po za tym ta wspomniana "hardcorowatość" nie objawia się w POE w trudnej rozgrywce, a w uprzykrzaniu użytkownikowi życia. Mam nadzieję, że POE2 będzie znacznie lepszą grą od jedynki i kibicuję im bardzo.
To jest plus i minus PoE Spory wybór ścieżek rozwoju. Ale to też spory minus, bo jest tego po prostu za dużo, i bylo to bardzo nieczytelne. Odrzuciło mnie to. Jeszcze jakby postacie od siebie jakoś specjalnie różniły. W Grim Dawn zrobiłem chyba z 15 builidów, które się od siebie znacznie różniły, 5 następnych jużśrednio, a reszta to po prostu wariacje. Używaj tego czaru a nie tego. wPoE pewnie kombinacji jest więcej. Sam pewnie stworzyłbym coś głównie na ogień, pioruny i zimno na początek, a potem zacząłbym łączyć. Na samą kampanię, dla samej zabawy, nie trzeba robić wybitnych builidów na kartce, i zastanawiać się co wybrać.Takie zagwozdki to na cięższe poziomy i endgame. Ico to za frajda robić build z sieci? W Grim dawn pozmieniałem jedynie dwa dzięki stronce, ale byłem zmuszony. Nie wiedziałem co i jak, i potem ogarnąłem. Ale fakt jest jeden, spolszczenie byłoby naprawdę super, i powróciłbym na dłużej. Ale to wygląda tak dobrze, że wrócę nawet bez spolszczenia.
To są często powielane mity o PoE. "Nie siadaj do gry bez jakiegoś builda z internetu" lub "musisz obejrzeć dużo poradników bo gra jest skomplikowana".
To wszystko to są bzdury. Po co się gra w gry? Żeby samemu je poznawać, a nie mieć wyłożone wszystko na tacy już na starcie.
Jeśli ktoś miał kiedyś styczność z jakimkolwiek h&s to nie będzie miał problemu z buildem postaci w PoE. Po prostu trzeba siąść do gry, grać i czytać opisy skilli. Jeśli chodzi o end game to pewnie taką postacią stworzona "byle jak" będzie ciężko, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby ją zresetować lub stworzyć nową i poznawać dalej grę.
Dzisiaj ludzie są tacy, że najlepiej by było gdyby ktoś za nich przeszedł grę... choć to już się dzieje na streamach.
Te niby wady które wymieniłeś, to tak naprawdę zalety. Przecież chyba o to chodzi aby samemu odkrywać grę, prawda? Siadając do PoE nie musisz odrazu wiedzieć wszystkiego, w sumie jest to nawet niemożliwe bo gra jest bardzo rozbudowana.
Ja miałem dwa podejścia do PoE. W 2013r gdy gra miała premierę, ale się odbiłem bo w tamtym czasie średnio już mnie jarały gry h&s.
Drugie podejście było kilka miesięcy temu. Po prostu siadłem do gry bez czytania czegokolwiek w internecie i grałem. Gdy coś mnie bardziej zainteresowało wtedy wpisywałem w necie żeby się czegoś więcej dowiedzieć. Tylko to nie było na zasadzie, trafiłem na ścianę nie do przejścia i musze obejrzeć poradnik. Nie, po prostu chciałem lepiej poznać mechaniki gry i stworzyć własny build, nie ten op którym gra 80% graczy, ale własny. Wiedziałem, że w end game pewnie będę miał problemy, ale samo poznawanie tej gry dawało mi ogromną satysfakcję. :) To nie jest Diablo 4 gdzie siadasz do gry, przechodzisz kampanię i w sumie wszystko już wiesz, i albo grasz dalej albo porzucasz.
Tak że serio, ta gra nie jest taka straszna jak ją malują. Jedyna rada ode mnie to taka żeby nie siadać do niej z myślą, że chcesz odrazu wszystko wiedzieć, wszystko poznać. Graj, popełniaj błędy i małymi kroczkami ucz się gry.
Oczywiście żeby nie było, rozumiem ludzi którzy chcą po prostu usiąść do gry, wybrać z prostego drzewka dwa trzy skille i rąbać potwory. No, ale w PoE też tak można grać, choć gra w większym stopniu stawia na zręczność niż inne h&s.
To moje zdanie, ale płacić za D4 350zl gdy na rynku mamy tak zaj...go, darmowego h&s? No nie wiem. W każdym bądź razie ja od siebie bardzo polecam PoE. :)
Generalnie zgadzam się z tym co napisałeś, ale jedynie w odniesieniu trybu fabularnego. Tryb fabularny można przejść rozmaitymi wariacjami i czerpać przyjemność z siekania mobów. Jednak trzeba mieć na uwadze, że gry H&S to głównie end game i tutaj POE nie jest darmowe, bo granie bez sakw i kilku innych drobiazgów ze sklepiku jest jeszcze większym masochizmem. W end game dochodzi wszystko to, o czym pisałem. Mówię to jako gracz, który spędził od 2014 roku kupę godzin w POE, gracz, który dawał tej produkcji mnóstwo szans i przejrzał ostatecznie na oczy, gdy przypomniał sobie ile frajdy jest w Titan Quest, Grim Dawn, przypomniał sobie Diablo 2, czy masę innych gier, przy których POE ze swoją "hardcorowością" oraz nadętą i w dużej mierze nieaktywną społecznością (liczby zainteresowanych choćby transmisjami czy eventami nie kłamią) jest po prostu śmieszne. Tak jak wspomniałem - mam nadzieję, że przy POE2 po prostu wyciągną wnioski i przestaną palić głupa, że gra nie jest dla "niedzielnych" graczy, a kiepski i nieczytelny projekt interefejsu jest "hardcorowy".
To prawda, gra na pewnym etapie krzyczy Ci prosto w twarz, musisz kupić to i to żeby czerpać przyjemność z gry bo inaczej będziesz się męczył.
Może jest to trochę nie fair zagranie, ale z drugiej strony, zawartość i ilość mechanik które gra oferuje, wydanie tych 200zl po ok 100h gry, to chyba dość uczciwa wymiana? :)
Gra jest darmowa więc muszą jakoś zarabiać, a te stashe które kupujesz masz już na lata.
Ja osobiście nie podchodzę do tej gry jak do jakiegoś mmo gdzie muszę ciągle za czymś gonić itd. Po prostu loguje, padne to padne, źle zrobie build to stworzę nową postać, ogólnie pełen czil. Moim zdaniem to jest taki h&s na lata, o ile ktoś oczywiście lubi bawić się buildami.
Co do złożoności mechanik. Tutaj się w pełni zgadzam, to wszystko powinno być bardziej czytelne. Ja np. gram na konsoli i nie mam możliwości sprawdzenia jakiegoś buildu co jest trochę irytujące. Już nie mówię o tym aby dodali jakiś kreator buildow, ale powinni chociaż zrobić bardziej dokładne statystyki tych wszystkich skilli/mechanik i lepiej wytłumaczyć jak co działa. No, ale podejrzewam, że gra już dawno ich przerosła i sami już nie wiedzą jak to upchać żeby było dobrze.
To jest akurat trochę przykre, że w end game trzeba jednak już podejść do tych buildow z excelem że tak powiem. ;P Samemu to rozkminiac zajmuje zbyt dużo czasu i robi się z tego druga praca, a zaś kopiowanie jakichś buildow z neta mija się z celem i zabiera frajdę z całej gry. Tutaj faktycznie przydałby się lepszy balans.
"To są często powielane mity o PoE. "Nie siadaj do gry bez jakiegoś builda z internetu" lub "musisz obejrzeć dużo poradników bo gra jest skomplikowana"."
Takie rzeczy to ludzie potrafią pisać o D4 więc nie ma co się dziwić. Takie czasy.
Jako casualowy diablo gracz, gdzie jakimś największym fanem tego typu gier nie jestem, to zawsze śmieszą mnie te "wojny" tych największych fanów jeżeli chodzi o oba tytuły.
Chyba jako fani gatunku gracze powinni być zadowoleni, że są dwie przyjemne gry którymi w czasie off-sezonów mogą żonglować i dobrze się bawić.
Niestety jeden myśli, że jest lepszy od drugiego bo gra w inną grę niż on.
Czyli co? Wszystkie gry są równe? Nie ma lepszych i gorszych gier?
Nie, szukanie na siłę wad gry, która jest dla zupełnie innego odbiorcy jest zwyczajną głupotą. To również oznacza, że lepiej mieć wybór niż go niemieć, a bezsensowne wykłócanie się oto, która gra jest lepsza jest domeną małych dzieci.
Coś widzę że nie będzie synchronizacji z 1 bo są nowe klasy albo dodali creator postaci. Jeśli będą to nowe klasy i faktycznie nie będzie synchronizacji z 1. bo na początku poe 2 to miał być patch nakładka pierwszą część nie odzielny klintent tytuł.
Co siejesz dezinformację? Od początku mówione że to będzie wielka aktualizacja do poe1. Klasy postaci dalej będą takie same dodają nowe "podklasy" czyli ascendency.
Fragment klimatyczny. Widać postęp w grafice i animacji w stosunku do "jedynki". Będzie grane. Szkoda tylko że pomimo zapewnień twórców że dodadzą język PL do dziś tego nie zrobiono. Walka będzie bardziej responsywna a poziomy bardziej klasyczne bez otwartego świata i skalowania potworów. Dla fanów H&S tytuł obowiązkowy.
nauczcie się angielskiego albo idzcie na diablo trolle. jeśli przy waszym wyborze gry decyduje język to ręce opadają. mamy 2023 rok
Jakbym słyszał płacz PS fanbojów bo stracili swój wyimaginowany status elitarnych, kiedy ich exy zaczęły wychodzić na PC.
mamy 2023 a ogrom gier jest tłumaczony na wiele języków, Niemcy, Francja, rosja, chiny, zdziwiłbyś się ile osób w Polsce znający język angielski jest za tym by gry miały minimum spolszczenie i niema to nic wspólnego z trollingiem. Wyjdź czasem ze swojej światopoglądowej piwnicy, kisnę z ciebie typie, bo zachowujesz się dokładnie tak samo jak trolle, o których wspominasz.