Mortal Kombat 1 na pierwszym gameplayu z Summer Game Fest
Dla mnie bijatyka powinna być 1 na 1, a nie asysty innych wojowników z tyłka. Jeszcze graficznie postacie wyglądają słabo jak na 2023, szczególnie gdy w tle takie ładne areny...
Graficznie to niemal to samo co poprzednia część, przynajmniej tak to wygląda na filmiku
Ale zwiastun obłędny. Kapitalne ciosy i naprawdę dużo pokazali. Bez strachu możecie pokazywać młodszemu rodzeństwu, niech też coś ma od życia.
Via Tenor
Nieźle. Kiedy stwierdziłem, że jest mało brutalnie jak na MK, to usłyszałem "finish him" i się zaczęło. O mały włos, a kupiłbym SF VI. Teraz cierpliwie poczekam do września.
Niby wszystko pięknie fajnie ale żeby do takiej serii jak MK wrzucać coś jak Marvel vs Capcom? Jak zagram to ocenie ale bardzo nie podoba mi się ten ruch z wjazdem drugiej postaci. A chciałem kupić na premiere ale se chyba odpuszczę.
Trailer super, chociaż system asyst akurat zdecydowanie nie dla mnie. Nigdy nie lubiłem takich mechanik w bijatykach.
Więc z postaci niespodzianek... Kenshi? I w sumie tyle? Bo nie mamy potwierdzenia, że wszystkie postacie Kameo będą też normalnie do wyboru. Liczyłem na dużo więcej.
Wielkiego skoku graficznego nie ma bo MK11 wyglądał tak dobrze, że trudno czymś tu zaskoczyć. Jest lepiej ale to nie Tekken 7 vs. Tekken 8.
grafika i gameplay super, szkoda, że znowu muzyka pierdziawka techno, wolałbym coś fajniejszego
Nie lubię bijatyk, za to kocham MK. Powiedzmy, że wychowałem się na nim, więc będzie grane.
Czy ktoś poza mną też zwrócił uwagę na te "mikro przycięcia" po ciosach, coś jak w street fighterze? Żadne poprzednie Mk nie miało czegoś takiego. Tam zawsze walka była płynna, w przeciwieństwie do wspomnianego Sf
Miały, miały, po prostu tutaj je wydłużono, pewnie dla nowszych graczy.
Pewnie to zabrzmi kontrowersyjnie, ale gameplay MK zawsze był "drewniany", a wydłużenie pauz jeszcze bardziej potęguje ten efekt.
wow no to MK pozamiatało street fighter'a ala splatoon z tymi śmiesznymi efektami oraz nowego tekkena który ma zjechane efekty i kamerę.
Mam mieszane uczucia. To co pokazali prezentuje się bardzo zachowawczo. W momencie gdy SF6 wrócił na szczyt z bardzo odważnymi zmianami, a na horyzoncie mamy też Tekkena 8 zapowiadającego duże rewolucje pod maską, MK1 bliźniaczo podobny do MK11 trochę rozczarowuje. Jeśli jedynym gimmickiem, na którym chcą oprzeć tę odsłonę, jest skopiowanie od Capcomu asyst, to będzie to mało. Story sobie kiedyś na spokojnie przejdę, bo w tym NR rządzi, ale nic, co wczoraj zobaczyłem, nie przekonało mnie do kupienia gry na premierę.
Pomijam już, że znowu będzie to wydawane na raty, ale ten pomysł z asystami (cameo, czy jak oni to tam nazwali) wydaje mi się zupełnie nietrafiony. W sensie może być jakimś urozmaiceniem, ale tylko w przypadku jeśli będzie to całkowicie opcjonalna rzecz i będzie ją można zwyczajnie wyłączyć. Jeśli nie, to trochę słabo. Zupełnie niepotrzebne mieszanie w sprawdzonej formule.
Zaskakujace jest to jak malo ludzi ogrania ze to jest przerobione Injustice 3, ktore bylo w produkcji. Przypuszczalnie dosc juz sensownie zaawansowanej. Boon podjal decyzje ze jednak robia Mortala. Pewnie ze wzgledow finansowych.
To widac, slychac i czuc ze to mialo byc Injustice 3.
Nie jest źle, ale na preordera się nie odważę. Podoba mi się bardziej przyziemny klimat i przestali stosować przekombinowane ciosy i fatality na rzecz prostych wyrywań serca i prostych przerzutek. Nie przywykłem do grania z pomagierami, ale po pierwsze na pewno będzie można ich wyłączenia, a po drugie mogą oni urozmaicić grę na dłuższą netę wprowadzając ciekawe kombosy. Co mi się nie podoba to brak progresu graficznego, gra wygląda jak MK11, a szkoda bo w bijatykach bardzo łatwo o progres w tym aspekcie.
Nowy gameplay, ktory pojawil sie pare godzin temu na YouTube od IGN pokazuje, ze to moze sie udac. Cameo drugiego gracza mozna wykorzystac jako przedluzenie combo lub combo breaker. Cieszy tez powrot klasycznych ciosow i Fatality. Ale jak juz zostalo kilka razy napisane wyzej, nie widze sensu kupowania na premiere, a juz na pewno nie przedpremierowo.
Wielka szkoda, ze nie zrezygnowali z tych glupkowatych tekstow przed walka.