Cyberpunk 2077: Phantom Liberty przedwcześnie na GOG-u, znamy cenę
Oby dodatek był warty swojej ceny, a nie mała mapka + 5 questów, 3 nowe bornie, 1 auto.
Ale dzisiaj to standard w branży aby za taką cenę czyli 30 Euro dostać to co opisałeś.
W Diablo 4 za około 100 zł masz jakiegoś jednego skina jeżeli dobrze pamiętam.
Dziś pewnie podadzą datę. Możliwe, że na jesień tego roku. Cena bardzo dobra jak na takie DLC. Redzi potrafią w narracje, więc jestem spokojny o jakość. Preoder poleci jak wystrtuje. Niech Redzi wiedzą, że ludzie chcą nie tylko 1 dodatku, ale jak i w W3 minimum 3.
Oby dodatek był warty swojej ceny, a nie mała mapka + 5 questów, 3 nowe bornie, 1 auto.
Oby dodatek był warty swojej ceny, a nie mała mapka + 5 questów, 3 nowe bornie, 1 auto.
Ale dzisiaj to standard w branży aby za taką cenę czyli 30 Euro dostać to co opisałeś.
W Diablo 4 za około 100 zł masz jakiegoś jednego skina jeżeli dobrze pamiętam.
Myślę, że wymagania co do redów były, są i zawsze będą wyższe. To nie diablo ;)
Pewnie ze to nie to samo.. diablo w dniu premiery ma mniej bugow niz cyberpunk po 2 latach patchowania.
W grze World of Warships (aktualnie gram dla multi) za zwykły skin Popeye jako kapitana kosztuje prawie 50 zł. Za 1 okrętu poziomu IX kosztuje 250 zł. Kamuflaż bez bonus też nie jest tanio. Czasami można wydać nawet ponad 1000-2000 zł za "zestaw" i "losy do loterii".
W World of Tanks i większości podobne gry tego typu jest to samo.
Gracze nadal to kupują, a potem niektórzy się zdziwią, że firmy nadal trzymają się takie ceny i nawet podnoszą stopniowo.
Karty graficzne też nie będą tańsze. Tak długo, dopóki ktoś nadal to kupuje.
Więc co do dodatku dla Cyberpunk 2077, to pożyjemy i zobaczymy. Oby nie rozczarowują nas ponownie.
Pewnie ze to nie to samo.. diablo w dniu premiery ma mniej bugow niz cyberpunk po 2 latach patchowania.
D4 jest kolejną odsłoną cyklu, która jest prosta jak budowa cepa, gdzie studio ma masę doświadczenia i narzędzi, kontra całkowicie nowa gra i gatunek od studia które praktycznie tego doświadczenia niema, narzędzia musiało sobie stworzyć samemu a skomplikowanie świata i mechanik jest ogromne. Bezsensu porównywać te gry ze sobą w taki sposób.
Skoro wiedzieli że ta gra jest taka wymagająca to po co w takim razie ją wydali na stare konsole? Dobrze wiedzieli co wydają a i tak to wydali.. Jeszcze się dziwie że są ludzie którzy ich bronią.. W Diablo 4 masz online i to jest gra która będzie wspierana przez kilka lat.. Diablo nie jest dla każdego.. Grałem w Cyberpunka i gra mi się nie podobała bo więcej gadania niż grania.. A wiesz kiedy to dlc miało już wyjść? Przecież oni mają już grę zrobioną więc to nie jest proste jak cep? xDD
Zwroc uwage na ilosc w ktorych sie to sprzeda ;) skina kupi mniej osob wiec musi sie to jakos wyrownac
Ale dzisiaj to standard w branży aby za taką cenę czyli 30 Euro dostać to co opisałeś.
W Diablo 4 za około 100 zł masz jakiegoś jednego skina jeżeli dobrze pamiętam.
Ale to nie oznacza, że to jest normalne.
cena ok, a dodatek powinien być obszerny zważywszy ile nad nim pracowali. Pewnie jakościowo jak dodatki do wieśka 3.
Jeśli te 5 questów starczy na te minimum 20 dodatkowych godzin to... no ok, niech będzie.
Z tego co wyciekło z Reddit i zostało szybko usunięte. Szczęśliwcy, którzy doczytali wiedzą, że główny wątek dodatku. Będzie na 15 godzin. Gra będzie też oferowała poboczne zadania podobne jak w podstawce. Podejrzewam, że na 100% trzeba doliczyć drugie tyle.
Ty chcesz zeby dodatek zajal 20 godzin? Wiem ze Redzi nas rozpiescili z dlugoscia dodatkow do W3 ale jest wiele pelnych gier ktore maja tylko 8 godzin.
Dziś pewnie podadzą datę. Możliwe, że na jesień tego roku. Cena bardzo dobra jak na takie DLC. Redzi potrafią w narracje, więc jestem spokojny o jakość. Preoder poleci jak wystrtuje. Niech Redzi wiedzą, że ludzie chcą nie tylko 1 dodatku, ale jak i w W3 minimum 3.
Wiedzieć to i pewnie wiedzą, ale gracze też wiedzą, że to już jest koniec i więcej dodatków nie ujrzymy, z uwagi na silnik gry i idące z nim problemy. Trzeba czekać na CP 2.
moim zdaniem to nie jest wina silnika bo spokojnie można dodawać i produkować nowe zawartości chodzi bardziej o to że nie chcą brnąć w coś co nie ma już fali wznoszącej na hype jak ogłoszą CP2 to wtedy liczą na powtórkę. Niby czemu nie można wyprodukować 2-3-5 dodatków ? Można tylko z punktu biznesowego po co jak lepiej w tym czasie dłubać przy drugiej części i liczyć ze zarobi 5x tyle ile dodatek.
p4go ma rację. Po co dalej mieli się męczyć z Cyberpunk 2077, skoro mogą stworzyć kontynuacji Cyberpunk na dużo, lepszy silnika podobnie jak Wiedźmin 4?
Chyba że silnik Cyberpunk 2077 ma swoje wady i ograniczenie, by móc dalej się rozwijać. Czasami lepiej jest napisać Cyberpunk całkowicie od nową, gdzie programiści wykorzystują zdobyte wiedzy i doświadczenie zdobyte do tej pory.
Jeśli Twój dom się sypie, bo ma słabe fundamenty, to lepiej jest rozwalić całkowicie i zbudować nowy dom na lepsze fundamenty.
Link - zależy jaki dom / jak pałac to się go remontuje bo jest i zabytkiem i dziełem sztuki a jak chlew to się rozbiera i stawia nowy.
jak pałac to się go remontuje bo jest i zabytkiem i dziełem sztuki
Na przykład Vampire: The Masquerade - Bloodlines i mnóstwo fanowskie łatki. :>
DO CHOLERY serio chcesz oglądać "z jakiegoś dachu" NPCów z poziomem inteligencji... kurde nie wiem pierwszego GTA...albo i gorzej...
oczywiscie ,że jest to wina silnika.. i braku doswiadczenia(w tworzeniu takich gier) programistów oczywiscie też
moim zdaniem to nie jest wina silnika bo spokojnie można dodawać i produkować nowe zawartości chodzi bardziej o to że nie chcą brnąć w coś co nie ma już fali wznoszącej na hype jak ogłoszą CP2 to wtedy liczą na powtórkę.
Grę z trudem łatają od ponad 2 lat a on wali teksty, że nie wina silnika i mogą robić DLC do gry widzę, że wiesz lepiej niż sami devsi w CDPR.
Niby czemu nie można wyprodukować 2-3-5 dodatków ? Można tylko z punktu biznesowego po co jak lepiej w tym czasie dłubać przy drugiej części i liczyć ze zarobi 5x tyle ile dodatek.
Sami devsi się wypowiadali na ten temat jak kruchy to obecnie silnik jak ciężko się na nim pracuje i każda zmiana w grze powoduje ogromny wysyp innych błędów. Chcesz dodatki, to każdy z nich będzie tworzony 2+ lat a potem jeszcze łatanie, no rzeczywiście mega zyski dla CDPR a wtedy trzeba by pomyśleć jeszcze o całkowitym przebudowaniu silnika co generuje ogromne koszta i zasoby. Silniku, którego praktycznie nikt nie zna i każdego nowego pracownika trzeba uczyć tworzenia koła na nowo.
A twoja analogia jest taka, skoro można wykopać ten sam dół zwykłą łopatą to po co nam koparka.
Przejście na UE5 i współpraca z epic daje im o wiele większe możliwości, nie muszą się martwić o rozwój silnika bo robi to za nich epic, o narzędzia, które są dostępne i nie trzeba ich trwożyć, o silnik, który jest jednym z najpopularniejszych/najnowocześniejszy na świecie i praktycznie każdy kto pracuje przy grach go zna lub na nim pracował, prostota w tworzeniu na samym silniku.
Finalnie dużo mniejsze koszta, lepsza jakość, dostępność pracowników z dużym doświadczeniem, których nie trzeba uczyć na nowo, najnowocześniejszy silnik dostępny na rynku, dużo leprze wsparcie dla modów.
Dla mnie przejście CDPR na UE5 jest przykładem tego, że mimo wtopy z CP2077 na starych konsolach bo to tam był głównie problem, przemyśleli to dokładnie i dzięki temu oni i gracze finalnie na tym będą zadowoleni, ale na efekt przyjdzie nam poczekać do ich pierwszej gry na UE5.
Mnie strasznie martwi jakość ostatnich gier na UE. Oby nie było, że zamienił stryjek siekierkę na kijek. Stutter, doczytywanie obszarów z szarpnięciami, dropy, poniżej Full HD i 30fps na PS5 - to wszystko jest w nowych grach na silniku EPIC'a. Jednak pod tymi względami Cyberpunk na Red Engine chodzi megagładko i adekwatnie do mocy sprzętu.
UE totalnie nie nadaje się do gier takich jak redzi robią, tylko do max korytarzówek. Widać jak gry pokroju Hogwarts Legacy lub Fallen Order działają na UE XD Gdyby to było takie super, to pewnie taki rockstar by już dawno porzucił swój silnik do GTA VI i RDR, by robić na ue skoro "prostota w tworzeniu silnika" (nie mogę z tego jak głupio to brzmi) jest taka, że wystarczy zrobić pyk pyk pyk, epicowi napisać co się chce i można wydawać. Albo powiedz Kojimie by porzucił swój in house silnik. Śmieszą mnie tacy "eksperci" co najwyżej pooglądali filmiki na yt "gra aaa w 10h z assetami z asset store'a" i wszystko wiedzą.
PS. Kojima nie robi na żadnym swoim in house silniku tylko na Decimie należącej do Guerilli...
Wyżej piszący poza nielicznymi wyjątkami to chyba głowę z ch... zamienili. Red engine do UE to arcymistrzostwo i kunszt. Trzecia dekada 21 wieku a co gra na UE to nie dość, że działa beznadziejnie to jeszcze nawet 5 minut czekania co się ją odpali na kompilację shaderów (nawet w dobrze technicznie napisanej grze jak Dead Island 2 co się grę włączy to ta kompilacja z paredziesiąt irytujących sekund trwa). SSD, szybkie pamięci, cuda bajery a tu powrót do czasów Commodore, szkoda, że jeszcze wstrzymywać oddechu nie trzeba przy tej kompilacji jak to bywało z grami na kasetach. Goście z Digital Foundry mówiący, że CP2077 kładzie graficznie każdą grę na UE ale oczywiście jeden z drugim sobie wiedzą lepiej. Powody zmiany są pewnie czysto ekonomiczne bo łatwiej znaleźć pracowników dłubiących w tym potworku niż rozwijać skądinąd świetny silnik.
Akurat jak jest SGF ktos "przypadkiem" udostepnil cene : D
To raczej przypadek, bo zakładam, że dzisiaj Redzi planowali ogłosić datę premiery i wystartować z preorderami. Więc wyciek z ich strony byłby bez sensu.
CDR jest na Giełdzie...To są miliardy złotych..To tak nie działa.....
PO "wycieku" społeczenstwo ochłonie i będzie się jarać zwiastunem i cena akcji pójdzie do góry.
Bez wycieku byłyby narzekania,arytykuły czy może cena nie za wysoka itd itp....i akcje by spadły
Z GOG DB też usunęli cwaniaki.
Jest tylko informacja że dziś o 10:57 gra dostała "aktualizację" ;-)
https://www.gogdb.org/product/2093619782
Po tylu latach od premiery, w takiej cenie powinien być zestaw w pakiecie z podstawką
No ja więcej za taki zestaw bym nie dał. Nie dość, że podstawka byla do kupienia nawet za 60 zł, to właśnie tyle mniej wiecej kosztował Wiesiek 3 GOTY (bodajże 140 zł), który w momencie wypuszczenia takiej edycji był dużo młodszą grą.
99 ze steelbookiem to właściwa cena na nasz rynek, zgodzę się. Ale bądźmy realistami, na tyle będzie trzeba z miesiąc poczekać
Jakaś zniżka dla ludzi którzy kupili "day one" i nie zwrócili czy coś? Czy jak zwykle corpo wyjebongo?
29,99 euro to znaczy że dodatek będzie jak min. dwa dodatki do Wiedźmina III, w cenie 29,99 wychodzą całkiem niezłe gry na wiele godzin. Moim zdaniem tylko się cieszyć że dodatek będzie na 100 godzin.
Dodatek na 100 godzin, taaaa. Jak będzie 10 godzin to można odtrąbić sukces.
Dodatek większy od podstawki, tego jeszcze nie grali
29,99 euro to znaczy że dodatek będzie jak min. dwa dodatki do Wiedźmina III, w cenie 29,99 wychodzą całkiem niezłe gry na wiele godzin. Moim zdaniem tylko się cieszyć że dodatek będzie na 100 godzin.
A w 1990 chleb kosztował 1,20, lol.
ten dodatek jest najdroższym dodatkiem jaki wydaje CDP więc zakładając jakość dodatków do W3 możemy liczyć że poziom powinien być zachowany / nie wiem skąd ten hejt na studio które mimo potknięć robi wszystko co może aby wejść z porządnym produktem na rynek. CDP też nie przesadza z cenami licząc 30 euro za dodatek na pewno nie sprzedadzą jak tutaj piszecie 5 misji na krzyż i granie na 6 godzin. Zresztą przekonamy się sami po premierze.
Dzieciakowi się nudzi, bo dzisiaj ma wolne od szkoły. Dajcie mu spokój :P
o mój wierny padawan się odezwał choć po stylu pisowni to bardziej jak toudi z gumisiów :) popracuj nad style i niech moc będzie z tobą :)
Nie będzie. Nawet ja w to nie wierzę. Chociaż bym się nie obraziła gdyby faktycznie dało nam tyle zabawy co krew i wino :D
Ziomuś... czy ty serio właśnie napisałeś, że cena = jakość i długość dodatku? xD
W sensie jak tak będzie to spoko, ale poleciałeś już ostrym simpingiem, naprawdę. Ja wiem, że w Polsce CDP ma oddanych simpów i nawet CP to 11/10, najlepsza gra ever, story jak u Shakespeare'a, a takich mechanik gamedev nigdy nie widział, ale ludzie, naprawdę, zachowajcie chociaż to minimum obiektywizmu xD
Niedawno przeszedłem Cyberpunk 2077, platynka, wszystkie questy poboczne, zakończenia i cały czas wracam do tej wybitnej gry myślami. Nawet wczoraj myślałem, że przydałoby się wreszcie jakieś DLC.
Gra jest arcydziełem to fakt i nic tego nie zmieni / niemniej tak bardzo by się chciało aby była dalej rozwiana a nie jeden dodatek i koniec. Mam nadzieje też że ten dodatek będzie jednocześnie rebalansem gry bo jeśli dodadzą olbrzymią zawartość w środku a i tak grę od połowy kończyło się na maksymalnym poziomie to będzie właściwie już z tego przygodówka a nie gra akcji z elementami rpg.
To nie fakt, to tylko twoje zdanie.
To prawda, że Cyberpunk 2077 jest arcydzieło i nadal trzymam zdanie, ale niestety też ma swoje wady. Nie mamy dużo co robić poza questy główne i poboczne. Poza podziwianie piękno miasta i parę atrakcji do wypróbowanie, oczywiście. Interakcji z światem są dość odczuwalne minimalne, a SI dla mieszkańcy i policji pozostawiają wiele do życzenia. Gothic 1-2 czy Red Dead Redemption 2 są odczuwalne lepsze od tego.
No, prolog do Cyberpunk 2077 i niektóre momenty mogłoby być dłuższy. Zmarnowany potencjału.
W wersji obecnej (1.6) jest dobrą grą. Grę naprawili, zawartość dodali. Ale gra jak była płytka, tak jest płytka nadal. Fabuła mnie nie porwała. Redzi muszą sobie w końcu przyswoić pewną fundamentalną prawdę: jak coś nie działa, to się tego nie wydaje (mówię o premierze grudniowej ). Liczę, że po 3 latach dodatek nie będzie cierpiał na to samo co oryginał.
Ja bylem mega sceptycznyy. Kupilem na premiere po 3 questach jeblem w kat i dopiero jakies 2 mc temu sobie o CP przypomnialem.
Niesamowita gra, muzyka, fabula, postacie. Przeszedlem ja z miesiac temu i tez ciagle wracam myslami. Dla mnie top 3 wszechczasow. Owszem, nadal pelno bugow ale to nie ma najmniejszego znaczenia. Cala reszta tak bardzo nadrabia ze te bugi nic nie wnosza.
W wersji obecnej (1.6) jest dobrą grą
Co nie znaczy, że nie mają o czym poprawić.
Co jest w niej arcydziełem? Nie no, rozumiem, że się może podobać, też nie powiem, że to była jakaś zła gra, no ale kurde, może troszkę jednak skręcić "simp mode" i włączyć tak ciutkę, ciutkę obiektywnego spojrzenia?
Arcydzieło to naprawdę już coś, gdzie nie możesz się do niczego przyczepić, wszystko jest idealne.
134pln za DLC... bardzo darmowa ta przeprosin, tak wywiązali się z obietnicy ze w ramach przeprosin rozdają pierwszy DLC za free i by dostać za free trza zapłacić, no ale darowanemu koniowi nie zagląda sie zębów
Najwidoczniej nie potrafisz czytać z zrozumieniem.
Rozdawali różnego rodzaju dodatki za free, bronie, ubrania, małe questy, tak to też są dodatki, gdzie indziej byś bulił 10€.
Phantom Liberty to ROZRZEŻENIE tak jak Krew i Wino oraz Serce z Kamienia do Wiedźmina 3.
Ciekaw jestem czy dodatek doczeka się jakiegoś fizycznego wydania, jak te do Wieśka 3, jak tak to biorę od razu.
Będzie. Ale na fizyczne wydanie na konsole starszej generacji nie pojawi się ( PS4 i Xbox One).
Ma być, a potem wersja gra + dodatek a na koniec GOTY.
Więc jeszcze trzy wydania.
chyba w mlecznym barze / obiad nawet w jakieś lichej restauracji to z 200 + 100 napiwku.
Dodatek 3 lata po premierze? W sumie gra była przeciętna wiec nawet nie chce mi się do niej wracać.
Ale będziesz ponownie zmuszony do przemęczenia się w nudnej fabule, żeby ocenić dodatek.
No ja się nie mogę doczekać.
Dla mnie podstawka to jedna z najlepszych gier, a ogrywałem na premierę, z tym że na PC.
I tak miała wady, ale co z tego skoro pod względem wolności, fabuły, narracji i frajdy z rozgrywki zjadała inne gry bez popity?
fabuły, narracji
Powiem ci, że to zalicza się do top 10 żartów jakie słyszałem w życiu.
Ale jaki masz problem z narracją w CP2077? Wcześniej niektóre gry próbowały ale na taką skalę nikt nie zrobił braku cutscenek i narracji prosto w grze z oczu bohatera. Fabuła główna może i nieco przesadzona ale i tak lepsza od 90% chłamu obecnego w dzisiejszych czasach (taki RDR2 jest tutaj lepszy ale już wszystkie gry Bethesdy wręcz żenujące). A niektóre questy poboczne (ukrzyżowanie, seryjny morderca) to już legendarny poziom redów. Może po prostu nie dorosłeś i docenisz np. za 15 lat.
