Ahsoka doczeka się złoczyńcy, jakiego w Star Wars jeszcze nie było. „Jest ambitna i włada Mocą”
Niezły nagłówek. Faktycznie, jeszcze nie było w całym uniwersum Star Wars złoczyńcy który był ambitny i władał mocą. XDD
Nie było też nigdy nikogo kto zmienił strony konfliktu. xD
Wyście się z choinki urwali, czy co?
Ahsoka doczeka się złoczyńcy, jakiego w Star Wars jeszcze nie było. „Jest ambitna i włada Mocą”
i nara xD. Jakos Sara Connor nie musiala byc nazywana silna i ambitna PRZED premiera. Po prostu taka byla.
Disney: To będzie ambitna i wielowymiarowa postać złoczyńcy.
Ashoka: Dlaczego przeszłaś na ciemną stronę mocy?
Shin Hati: Bo tak.
Ahsoka doczeka się złoczyńcy, jakiego w Star Wars jeszcze nie było. „Jest ambitna i włada Mocą”
Jak już człowiek słyszy takie zapewnienia, to już wie, że będzie całkowicie odwrotnie...
Ahsoka doczeka się złoczyńcy, jakiego w Star Wars jeszcze nie było. „Jest ambitna i włada Mocą”
Jak już człowiek słyszy takie zapewnienia, to już wie, że będzie całkowicie odwrotnie...
Ahsoka doczeka się złoczyńcy, jakiego w Star Wars jeszcze nie było. „Jest ambitna i włada Mocą”
i nara xD. Jakos Sara Connor nie musiala byc nazywana silna i ambitna PRZED premiera. Po prostu taka byla.
Disney: To będzie ambitna i wielowymiarowa postać złoczyńcy.
Ashoka: Dlaczego przeszłaś na ciemną stronę mocy?
Shin Hati: Bo tak.
Niezły nagłówek. Faktycznie, jeszcze nie było w całym uniwersum Star Wars złoczyńcy który był ambitny i władał mocą. XDD
Nie było też nigdy nikogo kto zmienił strony konfliktu. xD
Wyście się z choinki urwali, czy co?
Czyli przerabianie uniwersum na gówno przez dizneja trwa w najlepsze. Wrzucenia Ashoki do historii Thrawna, mimo ze w cylku Zahna nie pojawia sie nawet wspomnienie o niej, bo brak pomysłu jak pociągnąc historie.
Na koniec pewnie tez nasza heroina zabije Wielkiego Admirała zamiast jego ochroniarza Rukha.
Kolejny serial który należy spuścić w kiblu!
powiedz mi jeszcze, czy bedzie cameo Vadera lub Kenobiego bo nie wiem czy chociaz dla tych warto czekać
Zahn wydał trylogię trzydzieści lat temu, później parę spinoffów których fabuły nie znam. Większość ludzi w ogóle nie wie co tam jest. Miksowanie fabuły nie jest złe samo w sobie i jeśli chce się zaskoczyć odbiorcę znającego oryginał to pewne zmiany są konieczne, choćby po to, by przenieść treść między mediami, książka książką, serial serialem. Tylko właśnie, jakie to będzie.
To może być bieda na poziomie Kenobiego/Boby, ale jednak dałbym temu szansę, że będzie to chociaż odpowiednik pierwszego Mandalorianina. Stwierdzenie, że to serial który trzeba spuścić w kiblu bo pomieszali materiały źródłowe to gruba przesada, jeśli nie puścili choćby jednego odcinka.
Zahn wydał w kanonie również 6 książek mówiących o Thrawnie. Trylogię " Dynastia Thrawna" dziejąca się za czasów Republiki która obraca się w okół tematu ataku na dynastię Chissów i Trylogię stricte o Thrawnie już w ramach jego zaciągu do armii Imperium. I nie, nie ma tam wzmianki o Ahsoce bo jej postać nie była w ogóle potrzebna.
Ahsoka nie musiała być potrzebna, bo Zahn miał swoją koncepcję - a Filoni ma swoją. To nie ten sam Thrawn, uznajcie to za wysokobudżetowy fanfik. Analogia do Wiedźmina jest aż nadto widoczna.
A cokolwiek nie wyjdzie, wolę próby (choćby nieudane) Filoniego i Favreau, mimo że mam do nich mnóstwo zastrzeżeń, niż kupsztala Abramsa i Johnsona. Johnson odkupił się Knives Out i Glass Onion, Abrams nie ma nic na swoje usprawiedliwienie :D
Zamiast takich newsów o niczym to lepiej byłoby napisać o śmierci Raya Stevensona który wciela się w rolę drugiego antagonisty w serialu.
Wyzionął ducha jak zagral wtym paździerzu od Disneya. Tytus Pullo zawsze w naszych sercach.
E tam, nuda.
Już to widzę.... Sama nazwa platformy Disney+ sugeruje, że coś jest na rzeczy.
- You are Disney Aladeen .
Kobiety kobietom. Ale nawet jeśli było by inaczej też zapowiada się gniot. Ale to już tradycja, gorsze gnioty nawet od Marvela
Patrząc na to co robi ostatnio Disney przez jazdy po kontrowersjach i odgrzewanych kotletach.
To nie nastawiam się na zbyt wiele.
Choć głównie zależy wszystko od reżysera i scenarzysty.
Andor dał radę. Tu bardziej bym się obawiał, że Filoni przekombinuje i nie dowiezie jak trzeciego Mandalorianina.
Mam pytania do wszystkich:
1. Jaką stronę w star wars lubicie?
Jasną czy ciemną stronę mocy?
Ja wolę ciemną i fajnie by było gdyby złoczyńcy wygrali chociaż jeden serial.
2. Jaki najbardziej film, serial lub coś związanego z star warslubicie?
Mi się podobały wszystkie części (tych pierwszych) star wars i "the mandalorian star wars". Pls niech ktoś odp. PLS
I dziękuję bardzo za informację o star wars. Fanką jestem największą