Takie ulepszenia czekają gry Paradoxu, zbadaliśmy ich plany rozwoju na 2023 rok
Ma ktoś problem ze zmianą ustawień graficznych w Stellaris przy trybie Pełnego Ekranu?
Ja mogę tylko modyfikować ustawienia jeżeli mam ustawiony Tryb Okna albo Pełnego Ekranu w Oknie.
Przy trybie zwykłego Pełnego Ekranu za każdym razem wymusza rozdzielczość 4k i 59 fps.
(Mój monitor ma 2k i 170Hz)
Jestem ciekawy kiedy w końcu pokażą EU V, w tym roku mija 10 lat od premiery czwórki. Poprzednie części miały tylko 5-6 lat odstępu, ale zakładam, że EU IV i dodatki sprzedają się nadal na tyle dobrze, że nie czują presji.
Może 2025, może 2026, może jeszcze później - ale w końcu się na to zdecydują, bo wielu rzeczy nie są w stanie zaimplementować, choćby zmian w handlu. I tak już naginają to co mają, wprowadzając wilajety, apanaże, modernizację czy dekadencję. Co mnie zdziwiło to przesunięcie transferu handlu w Ameryce - mieli nie grzebać w tym systemie, a jednak zdecydowali się na korektę (i dobrze).
Odnośnie EU IV - owszem, nie zapowiedziano żadnego kolejnego dodatku, ale w komentarzach do devdiaries zostały wspomniane dwa zakresy tematyczne - bliski wschód (czyli można podejrzewać Mameluków, AQ/QQ, Arabia, kraje Persji) oraz rework kolonii. Pojawiało się to i w przypadku komentarzy do Domination, i do Lions of the North.
Jakimś wyznacznikiem są też co bardziej związani ze studiem streamerzy - Florry może tak o tym nie mówi, ale parę wrzutek Ludiego i Zlewikka się sprawdziło.
Spodziewałbym się, że jeszcze w tym roku zapowiedzą immersion pack (np. właśnie bliski wschód, na zasadach jak Origins), a zwieńczeniem mógłby być duży dodatek w randze expansion packa, który wprowadzałby mechaniczne zmiany, m.in. właśnie w koloniach. Tego spodziewałbym się w połowie 2024 roku, w zależności od tego ile upchają w środku.
Już drugi raz na gry-online widzę, że porównuje się do siebie nawzajem popularność poszczególnych gier Paradoxu. To w mojej ocenie błąd, zmiennych jest więcej, niż wspólny mianownik - Paradox. Choćby fakt, że więcej osób będzie wolało wojnę niż siedzenie w statystyka ekonomicznych Victorii. Dlatego takie porównania nie mają sensu. Nawet Paradox o tym wspominał, mówiąc, że są świadomi, że Victoria jest niszową grą i nie będzie tak popularna jak reszta IP studia.
Co do poszczególnych gier, to warto zaznaczyć, że Victoria przebiła BEP, co jest lepszym wynikiem niż Imperator, który był na stratach. Bardzo lubię Imperatora i boleśnie odczułem jego wstrzymanie (był domowy płacz i zgrzytanie zębami, ale zrobiłem pogrzeb), jednak sądzę, że nie wrócą do niego. Victoria, którą też bardzo lubię, pomimo że przebiła BEP, to dałbym duży znak zapytania, bo Paradox wyraźnie powiedział na spotkaniu z inwestorami (w maju), że gra, aby była wspierana, musi być zyskowna na dodatkach, a Victoria może mieć z tym problem. Daję jej 1.5 roku, wtedy się okaże czy zamkną, czy będą ciągnąć, wszystko zależy od wyniku SoI DLC.
Podłączyłem też ciekawą grafikę ze wspomnianego spotkania z inwestorami, który jest dostępny na YT. Wyraźnie pokazuje, które gry będą mieć masę DLC, oni je nazywają endless game (na górze, te na fioletowo). Vici i Age of Wonders 4 (której zabrakło w tym artykule, a już jest w stajni PDX) są niepewne, choć w przypadku AoW4 to się szybko zmienia, bo gra sprzedaje się jak ciepłe bułki (250 tys egz w kilka dni).
W sumie porażka Empire of Sin mnie nie dziwi. Pomysł był fajny, ale po ograniu w Game Pasie, wysiadłem po kilkunastu godzinach. Zbyt płytka.
Imperatora tez ogrywałem w GP, i to jedyna gra Paradoxu, gdzie nie kupiłem jej ostatecznie i nie wróciłem po jednej rozgrywce. W Vic3 mam dopiero dwie (do pewnego momentu, bo jak to w grach Paradoxu, dosc rzadko gra sie do końca), ale planuję wrócić jak się albo sama rozwinie albo będzie więcej content modów.
Problemem jest to, że przy Vic3 Paradox zaczął testować potencjalne nowe podejście do kolejnej generacji gier. To jest oczywiście moja opinia, przeczucie proszę tego nie traktować na zasadzie gdzie źródła.
Gra wygląda jakby ktoś nie mógł się zdecydować czy robi grę dla nastolatków na mobilki czy fanów strategii. Interfejs jest okropny, mechaniki polegają na klikaniu (dobrze, że nie na czas) guzików, a aspekt militarny został sprowadzony do poziomu takich gier przeglądarkowych. Na dodatek to co wyróżniało Victorię 2 gdzieś zaginęło. AI jak oglądam przejścia gry przez youtuberów, jest nadal słabe. Możesz robić co chcesz, a świat średnio na ciebie reaguje. EU4 to pokazuje, Hearts of Iron to jak nie jest coś oskryptowane to Ai będzie się przyglądać itp. Jednak Vic2 i system kryzysów potrafił nadać naszym poczynaniom sporej dawki ryzyka.
Widać, że takie rozwiązanie walki było sposobem na słabe AI, które jest zmorą ostatnio gier Paradoxu.
Także, czekałem tyle czasu na Vic2 w nowej odsłonie (ta gra ma duże problemy) a dostałem coś takiego. Stawam, że Vic3 pójdzie do piachu. Może jest szansa, że ktoś siądzie i zrobi totalny remont tej gry i to się uratuje. Imperator dostał 2 szansę.