Ostatnio zakupiłem dysk SSD jako dodatkowa pamięć do aktualnego sprzętu, lecz od momentu podłączenia dysku miewam niezrozumiałe problemy.
Symptomy jakie napotkałem to:
a) Czasem nie chce wykryć dysku
b) Dysk jest wykrywany, ale pliki stają się nieczytelne (Zdarza się to nawet w środku korzystania z komputera)
c) System się nie włącza, zawiesza się na bootscreenie
d) Dodatek do punktu b: Jeśli jest taki przypadek, to oprócz tego przy próbie wyłączenia komputera, komputer nie robi tego w pełni. Potrafi wyłączyć system, lecz sam komputer bedzie dalej uruchomiony (Lampka na guziku zasilania dalej się pali).
Absolutnie nie wiem co może być powodem, czy to wina dysku, płyty głównej, czy może zasilacza?
Potrzebuje jakichkolwiek rad które pomogą mi zlokalizować problem.
Z góry dziękuje
A ten dysk to jaki jest? M.2? Wyciągnij go i podłącz jeszcze raz. SATA? Odłącz kable, wepnij w inne gniazdo po dociskaj wszystko jeszcze raz dokładnie, zmień kabel od zasilania.
SATA,
Próbowałem podłączyć inny kabel zasilania i z początku działało.
Zamiana kabli SATA nie zmieniła nic.
A swoją drogą, to teraz dysk jest wykrywany przez system, ale postanowił się rzekomo wyczyścić :^)
Szczerze to go po prostu zwrócę, troche szkoda mi będzie pobierać kolejne 250GB, ale jakoś przeboleje. Wolę nie mieć prostokąta za 220zł
Dosłownie to dziś wyglądało tak, że po kilku próbach porozumienia z dyskiem w końcu się udało, spędziłem troche czasu grając w gierkę z tego dysku.
Następnie zrobiłem przerwę jakoś dwugodzinną od grania, a potem chcąc wrócić to już nie mogłem tych plików wczytać.
Goodram CX400 1TB
A aktualizacja biosu też nie pomoga, dalej komputer nie ogarnia. A porty na płycie też zamieniałem, to samo. Moje inne dyski nie mają kompletnie żadnych problemów, tylko od tego takie anomalie się pojawiają. Ale i tak już złożyłem wniosek o zwrot, mam nadzieję, że przyjmą.