Assassin's Creed: Mirage dalej wycieka, data premiery i długość gry wśród pogłosek [Aktualizacja]
mapę Bagdadu porównywalną z tymi z AC: Unity i AC: Syndicate (a więc znacznie mniejszą niż wirtualne światy z najnowszych odsłon serii, choć i tak całkiem sporą)
No nareszcie. Te mapy w Oddysey i Valhalli strasznie mnie odstraszały. Starsze odsłony potrafiły niesamowicie oddać klimat miast i właśnie to w głównej mierze mnie zachwyciło w tej serii. Trzymam kciuki, żeby ta gra wyszła przynajmniej dobrze.
Działamy w mroku, by służyć światłu;)
Strasznie jestem ciekaw tego tytułu, obok BG3, Stalkera 2 i GTA 6 tylko ten Asasyn mnie interesuje.
4 potencjalne mega hiciory, które będą wspominane bardziej niż Teokles Cień Śmierci;)
Otwarte światy w tej serii już mi się trochę przejadły, więc fajnie będzie powrócić do korzeni cyklu. Oby tylko jakościowo była dobrze wykonana, bo znając Ubi to może być z tym różnie.
Jak na moje to ten Assasin Creed to prawdziwy miraż. Nadal będzie odcinanie kuponów tylko, że w starym assasynskim stylu. Myślę, że dopiero Assassin Creed Red wprowadzi coś świeżego do tej serii.
Red ma być kolejnym poziomem rozwoju otwartych światów rpg akcji w stylu valhalli więc raczej to będzie ewolucja niż rewolucja.
Hexe ma być czymś nowym.
ukaże się 12 października 2023 roku na PC, PS4, PS5, XOne i XSX/S
Postep technologiczny idzie na przod co?
Akurat tutaj widzę same plusy: ogarnięty silnik, optymalizacja co sugeruje bezproblemową płynność działania na premierę.
Plus zagra w to więcej ludzi:)
A co w tym zlego? Mirage tak jak nowe The Crew i nowe Call of Duty były planowane poczatkowo jako duże DLC do poprzednich odsłon które były na PS4 i XONE więc to logiczne że były projektowane także pod stare sprzety, tym bardziej że żadna z tych produkcji nie będzie rewolucją i będzie działać na tych samych silnikach więc nie widze problemu, przynajmniej będzie dobrze działać na premierę.
No i nie ma takiego debilizmu jak z nowym Test Drive czy MK1 że gra porzuca old-geny ale na switcha który jest o wiele słabszy to już wyjdzie. (i nie, nie chodzi tu o chmurę)
mapę Bagdadu porównywalną z tymi z AC: Unity i AC: Syndicate (a więc znacznie mniejszą niż wirtualne światy z najnowszych odsłon serii, choć i tak całkiem sporą)
No nareszcie. Te mapy w Oddysey i Valhalli strasznie mnie odstraszały. Starsze odsłony potrafiły niesamowicie oddać klimat miast i właśnie to w głównej mierze mnie zachwyciło w tej serii. Trzymam kciuki, żeby ta gra wyszła przynajmniej dobrze.
system parkouru „podobny do tego z AC: Origins, ale lepszy”
Ehh... wszyscy liczyli na powrót parkuru z AC Unity, a oni ponownie dają nam wariację tego z Origins, gdzie bez problemu można było wspinać się po pionowych ścianach
Upierdliwa skradanka z "fascynującym" śledzeniem celów. Faktycznie, wzięli co "najlepsze" w AC1 i dopakowali...
wy serio wierzycie, że to są przecieki? ;) Celowo wybranym "informatorom" przekazują strzępki danych i obserwują reakcje społeczności, budują napięcie. Wielu rzeczy już nie zmienią, ale przynajmniej ogarną jak prowadzić kampanię marketingową skuteczniej :)
Tak, większość właśnie tak myśli, że wysyp ostatnich informacji o Mirage to przypadek, a nie kontrolowane budowanie napięcia przed czerwcowym pokazem i ogłoszeniem daty premiery przez sam Ubisoft.
Okej, myślałem że przesunął na 2024 ale cieszy mnie fakt że premiera w październiku, ciekawe co z Avatarem i The Crew, niemniej jednak zaczynam się powoli jarać tą grą, i trzymam kciuki za Ubisoft że podniosą się z kolan, bo można im wiele zarzucić, ze fabuła nijaka, że kopiuj wklej, ale jednak to chyba jedyny duży wydawca który dowozi swoje gry na premiere w dobrym stanie technicznym, z fajnie zoptymalizowanymi silnikami bo jednak Snowdrop, Dunia od far cryów czy Anvil to są potężne silniki które potrafią renderować duże ładnie wyglądające światy, w Ubisofcie jest dużo talentu, i no upadku bym im nie życzył nigdy w życiu
Widać że zaczęli coś słuchać graczy, robią AC w starym stylu, remake Splinter Cella też powstaje, za Księcia też się wzięli ale coś im nie wyszło i poprawiają, jeszcze jakby wydali Raymana 4 i porządnego singlowego R6, może wskrzesili pomysł z Patriots, ahh było by super...
Zapowiada się cudownie, chociaż parkour to bym wolał na poziomie sławnie takiego Unity.
Ten październik też wydaje się jakoś niebezpiecznie blisko i wolałbym jednak jakby dłużej nad tym popracowali.
Teraz czekam na jakieś konkretne gameplaye, bo rozważam opcję kupna pre-ordera, co robię raz na kilka lat.
Nwm jak można na nowego AC czekać, w Originsa i Odysseya jeszcze jakoś pograłem, choć każda mi się nudziła zanim przeszedłem(ale to po około 40h), ale Valhalla, mimo że uwielbiam klimaty wikingów znudziła mi się po jakiś 3h, najgorzej wydane 100 zł w życiu, nuda jak nwm.
Podobają mi się te informacje i cieszę się, że Mirage obiera trochę inny kierunek niż ostatnie trzy odsłony. Bawiłem się w nich dobrze ale coraz mniej miało to wspólnego z asasynami i widać było, że twórców dusi konieczność trzymania się marki. Zwłaszcza wikingowie pasowali tu jak pięść do nosa. Cieszę się, że idą bardziej w skradanie ale mam w związku z tym pewne obawy. Po pierwsze rzekoma trudność otwartej walki. Nie posądzam Ubi o zrobienie Assassin's Souls. Bohater ginący na 2-3 uderzenia? Bardzo proszę ale oby przeciwnicy nie byli gąbkami na ciosy co potrafiło być irytujące w poprzednich częściach. Jeśli gra ma w dużym stopniu opierać się na skradaniu i szukaniu sposobu jak dobrać się do celu to przeciwnicy muszą mieć przynajmniej przyzwoitą inteligencję. Z tym niestety ostatnio bywało bardzo słabo. Ciekawe też na czym ma polegać ten ulepszony parkour? Od Origins został raczej wykastrowany niż rozwinięty i sprowadzili go do trzymania klawisza ruchu do przodu bez potrzeby patrzenia gdzie się idzie.
Ubi stworzył zajebiste UNITY . Dla mnie najlepszy AC pod względem miasta, poruszania się i ilość NPC. I mając gotowy system poruszania się , biorę ten biedny z AC Origins ... Kurła =_=
ja to jak zagram w assassina to dwa lata po premierze bo nie chce mi sie grać co roku w jakąś część która jest kopią drugiej..dobra może to i będzie coś pokroju jedynki ale dalej nazwa ASSASSINS CREED to już po prostu wymiękam..Valhalla była dobra ale stanowczo za długa...i dlatego trzeba odpoczywac od tych assasów.. Black Flag chyba była najlepszą z serii