Miliony telewizorów i TV boksów mogą nas szpiegować
To żadna tajemnica, że wszystko co smart nas śledzi. Czasem jeszcze na tyle kulturalnie, że nas o tym informuje.
Wrzucanie każdego rodzaju "śledzenia" do jednego worka jest głupotą, bo czym innym jest telemetria, a czym innym jest logowanie działań, poświadczeń i przesyłanie do krajów, w których pojęcie prywatności nie istnieje.
Miliony telewizorów i TV boksów mogą nas szpiegować
Nie, nie moga, prosze nie siac fermentu...
Używanie tego rodzaju szpiegowania w urządzeniach domowego użytku stosowane jest od bardzo dawna, wlasciwie odkąd istnieje radio(Radwańska, siostry, bracia, kradzież, księżyc, bit, kopanie, moneta...woda, najczęściej ziemia, halucynacja, hemoglobina, dwutlenek węgla- taka sytuacja) i jego pochodne. Zasada rzadząca tymi praktykami jest prosta - im prymitywniejsze, chciwsze i bardziej nieetyczne społeczeństwo tym częściej zachodzące, nieraz przybierajace mafijny charakter. Bo każdy majacy pojęcie o tych technologiach, posiadający dostęp do nich to tylko człowiek ze wszystkimi swoimi slabościami z mniej lub bardziej drapieżną naturą. Stąd choćby coraz rzadsze śrubki i wiecej urządzeń trudno rozbieralnych - m.in. telefony. Oczywiście to prawie żadne zabezpieczenie, bo, jak łatwo się domyślić, najsłabszym ogniwem w klepaniu każdej elektroniki jest montownia, umieszczana często po taniości we wrogim ideowo czy spenetrowanym przez obcy wywiad miejscu. Wszelkiego rodzaju popularna tworczosc, np. kino: Matrix, Tron, Bourne, The Fugitive czy książka J’irai cracher sur vos tombes, probuje pukac do ludzkiej swiadomosci, by ją uczulic lub zwrocić uwage, że coś ma miejsce lub wydarzy sie niebawem. Ale! Jest jeden problem - człowiek potrzebuje zdać sobie sprawe z tego, że ktoś usiłuje go ostrzec. Że każde dzieło, twórczość ma niekiedy drugie, mniej banalne dno...Czy dzisiejszy człowiek w swojej nonszlancji i przytępionych pierwotnych odruchach instynktu , ktore w chwili zagrożenia chroniły go przed niebezpieczenstwem lub nawet śmiercią; w tej otoczce złudnego bezpieczeństwa jest jeszcze zdolny przebudzić sie sam z siebie, samoistnie i w porę ogarnąć? Czy kogoś, kto jest w spiączce, nieprzytomny leży jak kobieta w Niewiniątkach, może przebudzić oblanie wrzątkiem? ;D Śmiejąc sie śmiem wątpić.
Nie dajcie sie bogatym, dulszczyźnianym burakom ani innym otumanionym, przekupnym organom i dbajcie o prywatnosć, bo nasz niewyrządzający nikomu szkody sekret to nasz biznes i szala z naszym na niej życiem.
(z reguły chińskich)
Tak pewnie, myślę, że to mitycznie Chińskie szpiegowanie to pikuś i dziecinada przy inwigilacji z zachodu głównie służb USA gdzie dzisiaj każdy kto ma Windowsa Microsoftu może mieć przeszperany komputer przez służby które mają wgląd do całego naszego dysku i mogą poruszać się po naszym komputerze tak jak my to robimy.