Sztuczna inteligencja nie zastąpi ludzi, uważa szef Take 2. Firma stawia na nowe marki
Dziś nie, ale za jakiś czas jak najbardziej. Chociażby w formie takiej jak pokój rozrywek w serialu Orville. Tam AI tworzyło symulacje świata, takiego jak chcieliśmy. Taka gra w rzeczywistości. Nawet na podstawie szczątkowych informacji.
Dziś np. można by podpiąć ChatGP pod Npców w grze. W takim CP2077, GTA czy Wiedźminie zagadujesz przez swój mikrofon do zwykłego Npeca, a ten logicznie i z sensem zaczyna konwersacje z Tobą. Jak najbardziej jest to już wykonalne. Mamy modele językowe jak właśnie ChatGP i modele głosowe np. Lirogon.
To samo dotyczy tworzenia mini qwestów. Bez kłopotu można by wykorzystać obecne technologie do generowania ciekawych misji pobocznych. Właśnie zważywszy, że modele językowe mogą logicznie z nami konwersować.
Ma chłop racje, osobiście nie chciałbym grać w jakiś zlepek generycznych, istniejących już gdzieś (z tyłu mojej głowy która wiele widziała) mixów misji pobocznych nie pasujących do lore. Obawiam się, że w takich tasiemcach np. assasynach będzie to sztuczne przedłużanie czasu rozrywki nie wspominając o rozmowach z napotkanym NPC (powiedzmy niepiśmienny pastuch owiec) na temat fizyki kwantowej :/
Skąd to przekonanie, że generowane treści muszą być nieadekwatne?
Przecież nie powinno być problemem zawężenie pola manewru AI tak aby generowane misje, wydarzenia czy dialogi były spójne z całością, odgrywane w obrębie przyjętych ram czasowych, kulturowych czy lokacyjnych.
Mogłoby to fajnie wzmocnić niepowtarzalność rozrywki.
Wszak właśnie obecnie misje dodatkowe nierzadko, a w grach z otwartym światem to nawet głównie, wyglądają jak z generatora "kopiuj-wklej", a rozmowy z i pomiędzy postaciami ograniczone są do jednego czy dwóch wariantów na przestrzeni calej gry.
Dobrze przygotowany algorytm mógłby spisać się tu znacznie lepiej.
Skoro już dzisiaj, ułomnie bo ułomnie, ale jednak, boty potrafią załatwiać sprawy przez telefon to czemu nie mógłby w grach?
Wspomniana przez ciebie seria Assassin's Creed jest doskonałym miejscem gdzie takie AI można próbować wdrożyć z tego względu, że mocno odnosi się do dobrze znanych etapów w historii świata i koncentruje na pewnych charakterystycznych obszarach kulturowych. AI znając fabułę gry, jej postacie i wydarzenia może wpleść w to wszystko swoje własne odniesienia do tamtego okresu, miejsc, zwyczajów w sposób indywidualny dla każdej rozgrywki, bazując na dostępnych opracowaniach ludzkich.
Przecież już tak jest i to bez AI i to szczególnie w przytoczonej przez ciebie produkcji Ubisoftu.
Następna ich nowa marka to będzie ATG ??