Myszki Logitecha naprawisz samodzielnie; firma zapewni części zamienne
Fajnie ale po kilku latach sprzęt i tak rozpada nam się w rękach lub na naszych oczach. Mam pralkę prawie 5 lat to tak ją wkoło rdza wzięła, że już nie mogę na to patrzeć i co mi z naprawy np bębna jak wszystko się sypie. W myszce po takim czasie wysiada ogumienie, wycierają się przyciski albo wyciera się spód co już nam mocno przeszkadza w użytkowaniu.
użytkownicy zakupią części zamienne oraz niezbędne narzędzia
To moze niech zaczna wstawiac lepsze gowienko pod LPM? To jest w zasadzie jeden element, ktory jest odpowiedzialny za 99% awarii
Gówienka były super, ale pod stare, wysokie napięcia kontrolerów :)
Czyli zestaw części plus lutownica, śrubokręty i inne narzędzia będą tańsze niż serwis lub nowa mysz?
LOL, Logi jest coraz bardziej odklejony i bezczelny
A może teraz będą przełączniki hot swap? Ech, już to widzę :D
Kliencie obsłuż się sam. Korpo poziom zmierzający na dno, niczym ĘĄ masowo pozbawiające ludzi dostępu do kupionych gier. Teraz sobie jeszcze będzie trzeba samemu sprzęt na gwarancji naprawiać?
No tak, w USA gwarancja tylko rok, to pewnie zdesperowani ludzie się dadzą wkręcić
W zasadzie zastanawialem sie nad tym samym. W myszkach najczesciej padaja styczniki przyciskow. Zaczna montowac je na podstawkach czy zaczna uczyc ludzi lutowania?
Teraz sobie jeszcze będzie trzeba samemu sprzęt na gwarancji naprawiać?
Logitech is working with iFixit to facilitate the availability of spare parts, support beyond-warranty repair on select products, and develop relevant repair guides to support this repair.
Przejrzalem orginalny tekst linkowany przez GOLa i nigdzie nie pada nawet slowo o okresie trwania gwarancji. Jest natomiast mowa o naprawach pogwarancyjnych i przedluzeniu zycia produktu. Tym samym wyglada jak Right to Repair. https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/en/ip_23_1794
Łoj tam wielka nowość, w moim logi g600 już 3 czy 4 razy lpm naprawiałem, prawy i ten trzeci po razie jak i dwa górne, nawet kabel już się poddał, a mysz śmiga bez zarzutu. Co to za problem, nawet bez lutownicy. Zawsze można przełącznik rozebrać i wymienić samą blaszkę w środku, może nieco to upierdliwe ale jak najbardziej do zrobienia. Z klawiaturami niestety się tak nie da, ale romery to bajka do wymiany w porównaniu do typowych cherry z rgb, 2 piny zamiast 2+4 malutkie. Choć jeszcze lepsze są optyczne, schodzą z cała płyta w której są osadzone, nie są lutowane w ogóle do pcb.
