Blizzard kasuje ambitny tryb w Overwatch 2, gracze są zrozpaczeni
To jest jakiś żałosny żart żałosnej firmy... Cieszę się, że porzuciłem tą grę już dawno. Tego już nawet nie da się bronić w obecnej chwili... Ta banda nieudaczników z blizzarda przez ponad 4lata nie zrobiła dosłownie nic...
Wmawianie ludziom jeszcze niedawno, że cały czas ciężko pracują nad PvE dlatego PvP nie jest kompletne, pieprzenie, że jak ludzie zobaczą nad czym pracują to wtedy zrozumieją... Nie wiem jak im po prostu nie jest wstyd... Jedyne na co mam nadzieje to w pierwszym dniu przejęcia acti-blizzard przez microsoft to ci zwolnią tych żałosnych kłamców z kellerem na czele...
Szkoda gadać...
Obiecywali to przy OV1, obiecywali to przy OV2 (Który był notabene powodem dla powstania w ogóle OV2). No nic, będą mieć powód dla stworzenia OV3.
Wielka szkoda, o ile w jedynkę trochę grałem, to dwójka szybko straciła moje zainteresowanie.
Obiecywali to przy OV1, obiecywali to przy OV2 (Który był notabene powodem dla powstania w ogóle OV2). No nic, będą mieć powód dla stworzenia OV3.
To jest jakiś żałosny żart żałosnej firmy... Cieszę się, że porzuciłem tą grę już dawno. Tego już nawet nie da się bronić w obecnej chwili... Ta banda nieudaczników z blizzarda przez ponad 4lata nie zrobiła dosłownie nic...
Wmawianie ludziom jeszcze niedawno, że cały czas ciężko pracują nad PvE dlatego PvP nie jest kompletne, pieprzenie, że jak ludzie zobaczą nad czym pracują to wtedy zrozumieją... Nie wiem jak im po prostu nie jest wstyd... Jedyne na co mam nadzieje to w pierwszym dniu przejęcia acti-blizzard przez microsoft to ci zwolnią tych żałosnych kłamców z kellerem na czele...
Szkoda gadać...
Dlaczego miałoby być im wstyd skoro (zapewne) i tak żaden z graczy nie zareaguje na to w jakiś konsekwentny sposób poza kilkoma żalami? Więcej, gdyby pewnie ogłosili teraz trzecią odsłonę z pełnym trybem pve to niejeden z konsumentów piałby z zachwytu.
Dużą część tzw. starych graczy trzymało tylko i wyłącznie PvE. I tylko czekali na kampanie fabularną. W tym momencie jestem przekonany, że będzie jakiś odpływ graczy. Oczywiście nie łudzę się, że będzie to jakiś krach i nagle scamwatch 2 umrze, ale na pewno część odejść będzie. Z tego co widziałem [w co akurat nie wierze] to ludzie chcą złożyć pozew zbiorowy przeciwko blizzardowi. No i oczywiście część graczy już spamuje support blizzarda o refund za oszustwo... Więc jakaś reakcja jest zapewne nie na tyle duża by miało to jakieś większe znaczenie, ale nie można mówić, ze nikt nie zareaguje.
[No i tak swoją drugą wstyd powinno im być tak po prostu po ludzku jeszcze na początku kwietnia obiecywali, że w kwietniu pokażą nowe świeże informacje o PvE są podekscytowani i nie mogą się doczekać by ujawnić co tam mają...] Z drugiej strony masz racje jak patologicznemu kłamcy jakim jest blizzard może być wstyd...
Nie grałem jeszcze w żadnego OW, ale myślałem, że gdy dodadzą PVE to może spróbuję. Więc jednak nie spróbuję. I myślę, że takich potencjalnych graczy może być trochę i Blizzard sobie zdaje z tego sprawę
Najgorsze co mogli zrobić to połączyć OW1 z OW2, a zaraz potem zrobić z tego darmową gierkę. Pograłem kilka meczy w OW2 i poleciało z dysku, a szkoda bo lubiłem od czasu do czasu wejść i pograć.
zastanawia mnie jedna rzecz- czemu mówicie za graczy? Że są" zrozpaczeni, zawiedzeni , źli, skołowani" itp . Co to ma na celu?
To chyba przyleciało tu z konkurencyjnego serwisu. Tam masa newsów jest pisana w konwencji "gracze to, gracze tamto".
To wygląda tak, jakby newsa pisał ktoś z zewnątrz, który się do tej grupy "gracze" nie zalicza, a tylko ją obserwuje i opisuje.
Dużo grałem w Overwatch 1 i też czekałem na PvE w Ov2, ale może i dobrze, że nie wyjdzie. Jakość PvE w Overwatchu 1 była zbyt niska, aby była akceptowalna.
Rozwój postaci nie można też potraktować po macoszemu, a na pewno nie AI. Coś na zasadzie Unreal Tournament - jeszcze bym chciał, ale nieruszające się prawie moby?
Lepiej jakby gra zaistniała jako oddzielna gra do instalacji i miała więcej swobody i mogła być prowadzona trochę w stronę diablo (kompletniej gry, a nie tylko trybu)
szczerze myślałem że specjalnie wrócę do overwatch jak wyjdzie druga cześć, ale jak pozbyli się loot box to nie miało się o co walczyć a sama rozgrywka nie wydawała się być specjalna jak obiecywali
To był jedyny powód dla którego odwlekałem obadanie OW2, teraz już nie mam co odwlekać.
Co za idioci! Ta gra ma taki potencjał na PVE, że szok. To mógłby być jeden z najlepszych singlowych FPSów na rynku, a oni to sobie skasowali. To był jedyny powód, dla którego mógłbym kupić tą grę. Zwariowali. Blizzard w tym momencie osiągnął dno i już nie wierzę, że kiedykolwiek wypłyną na powierzchnie.
Najlepszych to trochę za dużo, ale bardzo dobrych. Ale kompletnie paskudne
Typowe obiecanki cacanki od blizza. Gdy jeszcze grałem w WoWa, to przy zapowiedziach dodatków w cholerę się tego nasłuchałem. Najpierw obiecują, że zrobią/dodadzą to i tamto, a gdy przychodzi co do czego "to za trudne, bez sensu, silnik nie pozwala". Kilka przykładów:
- w Cataclysmie dodali profesję archeologii, a ta miała być sprzężona z dodatkowym drzewkiem "talentów", tzw. Path of the Titans. Były nawet screeny gotowego systemu, ale ostatecznie wszystko to usunęli (dlatego archeologia w Cata to taka bieda była, na szybko sklecona z tego co zostało)
- też w Cataclysmie, najpierw przesunięto, a później usunięto (brzmi znajomo?) raid Abyssal Maw, przerywając tym samym wątek z Neptulonem i Ozumatem.
- w WoD dodali garnizony jako nowość i czego przy tym nie obiecywali - że to będzie aktywność poboczna, że będzie można budować go w dowolnej lokacji, że to i tamto cuda na kiju. I ostatecznie skończyło się wbudowaniem tego w main questa w początkowej lokacji.
Przyzwyczajony do obiecanek blizza najlepiej podchodzić z nastawieniem "uwierzę jak zobaczę".
Przy Dragonflight (obecny dodatek) się to zmieniło. Teraz jak coś obiecują to tylko ogólnie bez detali. Zmienili podejście i wrzucają nową zawartość na serwery testowe kilka dni po wydaniu patcha na produkcję. Bardzo fajnie to wygląda, bo gracz jest miło zaskakiwany nowościami.
Na chwilę obecną jakieś 2-3 tygodnie temu wyszedł patch 10.1, a w przyszłym tygodniu na PTR ma wyjść 10.1.5.
Szybkość wprowadzania patchy z nową zawartością jest teraz na poziomie Legionu lub nawet szybciej (w Legionie patch był co około 80 dni).
Tylko tutaj Blizzard musi się starać, bo po dwóch słabych dodatkach (a Shadowlands był bardzo zły) ludzie nie chcą już wracać do WoWa. Dragonflight jest na razie dobrym dodatkiem, ale ludzie nie wracają (chociaż z drugiej strony obecni nie odchodzą i grają).
Edit. I co najważniejsze wygląda, że chcą zrezygnować z rzeczy dostępnych tylko w dodatku (czyli tzw. borrowed power). Jedyną rzeczą dostępną tylko na nowym dodatku jest dragon riding - ale on się też będzie otwierał na stare krainy.
Gram prawie codziennie w Overwatch 2, moim zdaniem jest lepszy niż pierwsza gra (poza tragicznym Battle Passem, być może jednym z najgorszych wśród dużych tytułów, głównie ze względu na ceny i niemożliwość zebrania wystarczającej ilości waluty na zakup kolejnego sezonu). Mi akurat tryb PVE raczej wisi, ale muszę przyznać że dla wielu fanów OW może to być powodem do porzucenia gry.
PvP jest okropne, tyle ograniczeń. No i do tego nie wstyd ci za Uroczą D.Vę, żeby ją z ZIMNĄ KRWIĄ mordować?!!!
ja ciagle wracam do OV2 na jakis czas, pozniej wolne i znowu wracam :D a chcialem pograc PvE, bardzo podobaly mi sie te misje specjalne, wielka szkoda.
A to że życzysz śmierci D.Vie, oznacza że jesteś STUKNIĘTY!!! D: To taka urocza dziewczynka, i nie pozwolę jakiemuś Debilowi ją mordować!!
Mei tak samo szanuję, choć nie aż tak jak D.Va.
Charakter, nie umiejki i skiny
https://www.youtube.com/watch?v=oBjoFTVbu54
Wolę goszką prawdę, od jakiś bajecznych KŁAMSTW.
Serce jest ważniejsze od przyjemności.
Zastanów się, co mówisz, bezduszny!
https://www.youtube.com/watch?v=p10qmKw_OSo Jesteś normalnie jak Jacek Placek, czyli ewidentnie ZŁY!! Nie szanuję tego.
https://www.youtube.com/watch?v=oBjoFTVbu54
Steve ja nie dość że z przyjemnością obijam Divę w samej grze, to jeszcze potem wieczorkami organizuje seanse spirytus-tyczne, wywołuję jej umm ducha i śmieję jej się prosto w jej pyzatą koreańską twarz, spamuję ją GG EZ w realu!! I co teras??!1
przecietny gracz to taki przyglup ze sie az przykro robi. poziom elektoratu pisu.
A nie mówiłem? Wiedziałem, że się tak stanie, wiedziałem. Tak wychwalałeś Blizzarda, choć już wcześniej robił źle, np.:mikroransakcje. No i nawet ciebie wkońcu zdradził. Ewidentnie OW jest martwy. Nie ma sensu w niego grać.
ale przecież Overwatch 2 jest free to play XD
pozatym gdyby gracze ''kupowali'' tak te preordery, to raczej wydawca nie miałby powodu do anulowania czegoś co się sprzedaje
ale pewnie ma jakies platne edycje no i mikrotransakcje. widze na reddicie jak pisza ze grali w OW2 i zachecali innych do grania bo wlasnie czekali na to PvE. frajerzy.
gdzie masz info ze anulowali bo sie nie sprzedaje? przeciez to tak nie dziala
NIGDY NIE KUPIĘ, pozatym nie ma ich już, więc nie ma to sensu
Jak kasują to znaczy, że liczba graczy jest mała co mnie nie dziwi gdyż gra aż wali tęczowymi na kilometr.
Stwierdzam fakty, nie znasz się i nie ma rozeznania to się nie wypowiadaj.
Nie stwierdziles faktow, ubzdurales sobie ze "liczba graczy jest mala" a swoja bzdure probujesz udowodnic tym ze dodali postac ktora nie jest hetero. I jeszcze ten wątek z 2016
Ale gówno, czekałem specjalnie na ten tryb bo odkąd zacząłem grać w OV1 to uznałem że jakaś kampania fabularna w tej grze to byłoby coś świetnego, a tu taki kij w oko, ja chciałem nawet to kupić gdyby było płatne, bo uważam że to uniwersum ma ogromny potencjał, no ale cóż, może nawet ten tryb nigdy nie powstawał?
Cholera jakie to jest rozczarowujące... Jedyne co trzymało mnie przy grze tak długo czyli w zasadzie od premiery w 2016 roku to klimat i nadzieja na kampanię fabularną z prawdziwego zdarzenia.
To co jest obecnie to nieporozumienie, wydarzenia są zwyczajnie nudne, a wbijanie przepustki sezonowej powolne i nie dające mi żadnej satysfakcji, o monetyzacji sklepu już nie wspomnę. Wszystko wskazuje na to, że go gry już nie wrócę.
Dla mnie to była D.Va, można było zrobić Dla niej ciekawą fabułę, wraz z innymi postaciami.
Overwatch 1 uwielbiałem. Zawsze chętnie włączałem wieczorami na kilka meczy. Dwójkę włączyłem, ale przez problemy z przeniesieniem progresu odinstalowałem z myślą, że wrócę na ten tryb PVE. Teraz Blizzard sprawił, że straciłem całkowicie zainteresowanie OV2.
Ciekawe, czy jeszcze wróci - bądź cudownie by było jakby było na stałe - tryb Futbolucio z rozgrywkami rankingowymi ... kiedyś to się w to to grało, teraz to już nie odpalam tej gierki.
Broniłem Ow ze względu na PvE, które miało wyjść do końca roku. Misje bohaterów, drzewka umiejętności i to wszystko miało być w coopie. Teraz gdy wiem, że PvE w formie jakiej obiecali nie będzie to straciłem zainteresowanie. Uniwersum Ow ma olbrzymi potencjał to coś takiego jak marvel na początku. Grałem od premiery 1 i jest mi przykro bo to była jedyna gra, w której byłem na bieżąco. Odpuszczam ;(
Wiedziałem, że się tak stanie, że to tylko obiecanki cacanki z blizzarda. PvP w OW nigdy nie było wybitne, wręcz irytujące
To TF2 był królem PvP
To naprawdę przykre, że oni zabijają jedną z najlepszych postaci "D.Vę",
To dla mnie żałoba nie do zniesienia.
Relacje postaci, wydarzenia, uniwersum, to wszystko, KŁAMSTWA!!!!
A zamiast tego wychwalają tego SUKINSYNA!!! https://www.artstation.com/artwork/3degwJ
Misje fabularne sezonowe? Okropne, nawet Mann VS Machine jest lepszy, nie ma ograniczeń czasowych, i tyle wrogów do niszczenia, wplecione w same lore gry, łączące się też z tłem wydarzeń PvP TF2.
Inne elementy sezonu, tryb Flashpoint, po co, lepiej zagrać w Halo i tam w niego zagrać. Nowi bohaterowie, też lipa, Kiriko była naprawdę super, ale to koniec, Ramattra jest paskudny(rasista, który myśli, że jeśli część ludzi go skrzywdzi to wszyscy mają zginąć, "więc niech skończy w piekle"), A ten Życiodawca, to nawet "ok", ale tak naprawdę średni. Zmiana w balansie, też do kitu, często to tylko psuje fun z gry. Mapy Eventy, tak samo nic ciekawego w i tak broken grze.
No i popieranie innych brzydkich postaci(Sombra, Roadhog, Widow Maker, Junkrat,)
Może i nie będzie od początku obiecywanego trybu, który miał być główną atrakcją w drugiej części gry, ale hej mamy za to Ultimate Battle Pass!
Nieustannie zadziwia mnie, jak Blizzard z będącego jednym z najlepszych, wyznaczającym nowe standardy studia, zaczął bić się o pozycję tego najgorszego i to tylko w kilka lat.
A my na to. Mordeczko, w dupie mamy te Battle Passy, chcemy tylko dobrego fun.
No i biedną D.Vę zbeszczeszczają, :( Wstyd
Ja ją tak kochałem, a zamiast tego, wolą ją zabijać
Jak zajechać dobrą markę w kilku krokach xD W Overwatcha 1 zagrywałem się godzinami. Później zaczęli wprowadzać dziwne zmiany, a potem zapowiedzieli dwójkę, której nikt nie potrzebował! Ta gra mogła być rozwijana jeszcze latami. A teraz, jedyną nowość jaką dwójka miała oferować zdecydowali się wyrzucić do kosza. Szkoda szczępić ryja...
Mając takie zaplecze i markę, to widocznie ciężko zrobić tryb fabularny.
Choć pewnie Season Passy się bardziej opłacają.
Choć myślę tak sobie, że pewnie brak zainteresowania Overwatch2 pogrążał tryb fabularny.
Ale pamiętajcie, że "Diablo 4 nie będzie P2W". :D